Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 20:16 |
prawdopodobnie nowe Outlanderki do poprawki w ASO |
Autor |
Wiadomość |
tommay [Usunięty]
|
Wysłany: 06-05-2008, 21:12
|
|
|
masz rację, ale jest jedno małe "ale": w niektórych jesto ok, a w niektórych nie, a we wszystkich klocki są takie same . . . i co kolega na to? wada fabryczna niektórych egzemplarzy czy klocki marnej jakości ? |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 06-05-2008, 23:45
|
|
|
tommay napisał/a: | w niektórych jesto ok, a w niektórych nie, a we wszystkich klocki są takie same . . . |
Napisałbym to inaczej: w każdym Outlanderze jest inny kierowca czyli inny styl jazdy.
Dlaczego nie chcesz spróbowac z innymi klockami? Bedzie to bardziej miarodajne niż czcze gadanie.
[ Dodano: 06-05-2008, 23:48 ]
Hubeeert napisał/a: | Zmień klocki. W razie gdyby jednak okazało się, że są podobnie do *autocenzura* pokrywam z Tomkiem koszt po połowie. Serio serio. |
Hubeeert, dopiero to zauważyłem Dzięki za wsparcie i chęć do działania |
_________________
 |
|
|
|
 |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 07-05-2008, 01:22
|
|
|
Wydaje mi się, że panowie tomekrvf i Hubeeert mają rację co do tego, iż zależy to od stylu jazdy.
U mnie raz na jakiś czas coś zaskrzypi na 1-2 sek. przed zatrzymaniem. Jest to na tyle rzadko, że nic sobie z tego nie robię. Ostatnio jeżdżę spokojnie (to nie znaczy wolno). Mało mam akcji mocnego przyśpieszania i gwałtownego hamowania. Wynika to głównie z ilości punktów karnych, które posiadam, ale też z tego, że po prostu spodobał mi się taki styl jazdy.
Swego czasu miałem podobną sytuację w Fordzie. Nie oszczędzałem go pod tym względem i objawy były podobne. Wymiana klocków na nowe (takie same) była tylko półśrodkiem. Za drugim razem założyłem dużo lepsze klocki, niż te fabryczne. O dziwo cena była niewiele wyższa , ale jakość bez porównania. Po tym zabiegu problem zniknął, i szybko o tym zapomniałem.
Jeżeli i tu się pojawi ten problem, pierwsze co zrobię to właśnie wymienię klocki na jakieś lepsze (poszperam w postach, bo już coś koledzy polecali )
Jedyne co mi do tego wszystkiego nie bardzo pasuje to to, że w większości przypadków jest to tylko prawe koło |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 07-05-2008, 14:13
|
|
|
Hiszpan napisał/a: | Jedyne co mi do tego wszystkiego nie bardzo pasuje to to, że w większości przypadków jest to tylko prawe koło |
A ktoś to sprawdził na 100%? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 07-05-2008, 17:10
|
|
|
tomekrvf napisał/a: | Hiszpan napisał/a: | Jedyne co mi do tego wszystkiego nie bardzo pasuje to to, że w większości przypadków jest to tylko prawe koło |
A ktoś to sprawdził na 100%? |
Sprawdzić, pewno nikt nie sprawdził na 100%
Piszę tylko co pisali inni. Odgłosy dobiegają niby z prawej strony, ale często jest tak, że w rzeczywistości jest zupełnie na odwrót |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
|
|
 |
vladox [Usunięty]
|
Wysłany: 27-05-2008, 12:14
|
|
|
Więc Panowie jeśli sił nie starczy poprosze o jakiś konkretny namiar jakiej firmy zastosowac klocki ,chętnie posłucham doświadczonych użytkowników |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-05-2008, 12:41
|
|
|
vladox, kup Lucasa numer GDB3200 (107PLN) lub GDB1126 (116PLN). Te droższe mają przynitowane wskaźniki zużycia. |
_________________
 |
|
|
|
 |
wtw
Forumowicz
Auto: Outlander Intense 2.0 DID
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 31 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 29-03-2009, 18:03
|
|
|
Witam, jestem tu całkiem nowy i chciałbym odświeżyć nieco ten temat. Outka posiadam od czerwca 2008 i podobnie jak u Was i w moim samochodzie wystąpiło owe buczenie, na początku po prawej stronie, a teraz już przy obydwu przednich kołach. Pierwszy raz usłyszałem to coś po jakiś 10-11 tyś km. Ciekaw jestem jak zakończyły się wasze walki z serwisem, jakie kroki powzięliście by dopiąć swego no i czy się Wam udało. No bo jeżeli nie to czy warto mi walczyć z wiatrakami |
|
|
|
 |
dziku79
Forumowicz

Auto: Out III 2.2 DID AT Int+ 2018
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Sty 2009 Posty: 57 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-03-2009, 22:58
|
|
|
Tez chetnie sie dowiem czy ktos poradzil sobie z problemem buczenia prawego kola? No i czy mozna liczyc na gwarancje ASO w tej sprawie? |
|
|
|
 |
Pe.te [Usunięty]
|
Wysłany: 11-04-2009, 20:10
|
|
|
Po ostatnim przeglądzie buczenie prawego kola zostało u mnie zlikwidowane. Chyba skutecznie, bo już 2000 km jeżdżę i jest cicho...
W kwestii owego buczenia pojawił się bowiem nowy "workaround", ponoć zalecany przez Mitsubishi, polegający na odwrotnym złożeniu ślizgów klocka (dokładnych szczegółów nie znam - tyle udało mi się wyciągnąć od mechanika z ASO). W każdym razie po "odwrotnym złożeniu" problem przestał występować. |
|
|
|
 |
cebull
Mitsumaniak

Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 207 Skąd: Warszawa / Gabon
|
Wysłany: 12-04-2009, 12:38
|
|
|
No to i my dolaczamy do grona buczacych tak jak i u wiekszosci wydaje mi sie, ze to prawe przednie kolo. Problem pojawil sie po jakichs 1200km teraz mamy ponad 5000 buczenie pojawia sie od czasu do czasu, czasem czesto a czasem zapominamy ze cos nam buczy
bedziemy w tym tygodniu w serwisie (wymiana przedniej szyby , odprysk od kamienia) to zapytamy co oni teraz o tym sadza, ale najprawdopodobniej zakupimy klocki LUCASA polecane we wczesniejszych postach... |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-04-2009, 16:47
|
|
|
cebull, trzeba odwrotnie(zamienić górny z dolnym) założyć prowadniki w przednich zaciskach hamulcowych i po problemie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
karol_alasz
Mitsumaniak 01425/KMM
Auto: OII Instyle'09 Navi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 751 Skąd: Zachodnia Ukraina (Szczecin)
|
|
|
|
 |
didku
Forumowicz
Auto: Outlander II 2,2 INSTYLE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 141 Skąd: Wrocław-Zgorzelec
|
Wysłany: 21-04-2009, 06:13
|
|
|
to jest tylko promocja oryginalnych klockow, a byc moze i promocja na ich wymiane, nawet nie trzeba umawiac sie na termin (w to akurat w Niemczech nie wierzę) |
_________________ jeszcze Panda 1.2 LPG, oktavka 1 1,9tdi, Ducato 2,3 multijet
 |
|
|
|
 |
wtw
Forumowicz
Auto: Outlander Intense 2.0 DID
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 31 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 04-05-2009, 16:39
|
|
|
tomekrvf skąd wiesz, że taka zamiana pomaga, czy oprócz forumowicza Pe.te ktoś jeszcze tego próbował. Jak do tego tematu podchodzą teraz ASO. A tak przy okazji to czy po 15tyś km (jeżdżę raczej spokojnie ostro nie hamuję) powinny pojawić się ranty na tarczach (u mnie są i mają wysokość około 0,5 mm)? |
|
|
|
 |
|