Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamarznięty płyn do spryskiwaczy
Autor Wiadomość
mazin 
Mitsumaniak
102 tys km przebiegu


Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 1218
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 13-01-2010, 23:22   

Meyster napisał/a:
Zrobie jak radzicie. Mam znajomego z garazem, wybiore sie w weekend. Dmuchac na dysze z zewnatrz czy pod maska tez w przewody? Lakier nie ucierpi od takiego skoku temp? I jeszcze radzicie wypryskac caly (jesli sie da) i zalac nowy? Do pustego byl zalewany -22C Orlen. Czy moze domachać tam denaturatu? Nie wplynie negatywnie na pompke, przewody, zbiornik, dysze?

Może zlej przez rurkę do baniaczka, jeśli masz uszkodzony silniczek, to płyn się jeszcze przyda. Denaturat możesz dolać, nie zaszkodzi, ale najpierw pozbądź się jak największej ilości starego płynu. Dmuchaj suszarką na dysze z zewnątrz, wystarczy chwila, przecież nie ma tam wielkiej ilości tego płynu. Jesli nie pomoże, a także jeśli nie usłyszysz żadnego dźwięku przy "wajchowaniu" a po otwarciu maski to wal śmiało do ASO, niech uruchomią.
_________________
Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 
 
Trik 
Mitsumaniak
1056/KMM


Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 3045
Skąd: Augustów
Wysłany: 13-01-2010, 23:32   

Meyster, sprawdź wcześniej, może po prostu wtyczka wypadła z kostki albo jakoś tak?
_________________
Suzuki Ignis 1,2 (2019)
 
 
zzip1 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer Sportback
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 10
Skąd: Białystok
Wysłany: 14-01-2010, 07:35   

Meyster, po prostu postaw samochód w tym garażu na noc i samo odmarznie.Jeśli nie masz takiej możliwości daj cynę i możesz postawić samochód u mnie na noc albo dzień ( mam ogrzewany garaż ) w weekend - ja wyjeżdżam.
 
 
pekaes 
Forumowicz


Auto: Lancer Sedan 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 264
Skąd: Warszawa
Wysłany: 14-01-2010, 07:51   

Pomny grudniowych tęgich mrozów i problemów z zamarznietymi spryskiwaczami oraz oczekując na zapowiadaną kolejną falę zimna, wlałem do zbiornika denaturatu. Dziś rano przy -13 st C spryskiwacze działały bezproblemowo - w grudniu, na zwykłym płynie zimowym spryskiwacze potafiły zamarznąć...
 
 
Student 
Mitsumaniak

Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 2986
Skąd: Marki
Wysłany: 14-01-2010, 08:38   

Ja używam płynu Shell-a i na razie jest ok.
_________________
Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 14-01-2010, 10:56   

pekaes napisał/a:
wlałem do zbiornika denaturatu.

Wylej to dziadostwo najszybciej jak potrafisz. Zalej normalny płyn zimowy np. Shell i będzie git.
mazin napisał/a:
Denaturat możesz dolać, nie zaszkodzi

A kolegę proszę o nie dawanie takich rad.
Ostatnio zmieniony przez jaca71 14-01-2010, 11:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 14-01-2010, 10:59   

Ja po kończeniu koncentratu z Sonox-a kupiłem płyn na BP działa bez problemu jak na razie ale za tęgich mrozów ostatnio nie ma.
 
 
mazin 
Mitsumaniak
102 tys km przebiegu


Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 1218
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 14-01-2010, 11:10   

jaca71 napisał/a:
pekaes napisał/a:
wlałem do zbiornika denaturatu.

Wylej to dziadostwo najszybciej jak potrafisz. Zalej normalny płyn zimowy np. Shell i będzie git.
mazin napisał/a:
Denaturat możesz dolać, nie zaszkodzi

A kolegę proszę o nie dawanie takich rad.


OK, ale skonkretyzuj proszę. Na rynku są przecież wciąż płyny na bazie alkoholu - i etylowego i metylowego (gdzieś w październiku obmacywałem taki na stacji). Cały układ jest plastikowy (z małymi wyjątkami), zresztą glikol jest o wiele bardziej agresywny chemicznie niż te proste alkohole - a doskonała większość płynów zawiera glikol. Dlaczego nie wolno stosować denaturatu? Z obawy o lakier?
_________________
Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 14-01-2010, 11:11   

mazin napisał/a:
Z obawy o lakier?


Chyba tak, po za tym powdychaj trochę a potem dmuchnij a alkomat :P
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 14-01-2010, 11:17   

mazin napisał/a:
Dlaczego nie wolno stosować denaturatu? Z obawy o lakier?

Dodatki "uszlachetniające" denaturat są bardzo agresywne w kontakcie z gumą. Wulkanizują ja w bardzo szybkim tempie.
 
 
 
mazin 
Mitsumaniak
102 tys km przebiegu


Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 1218
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 14-01-2010, 11:26   

krzychu napisał/a:
mazin napisał/a:
Z obawy o lakier?


Chyba tak, po za tym powdychaj trochę a potem dmuchnij a alkomat :P


Ale glikol, alkohol izopropylowy i pare innych rzeczy stosowanych w takich płynach są bardziej agresywne chemicznie niż poczciwy etanol/metanol.
Zresztą zajrzyj tutaj:
http://www.sochaczew.bory...monsunletni.pdf
Etanol, używany do produkcji płynu letniego, rok 2007.

http://www.sochaczew.bory...i/MONSUN_22.doc
Etanol, zimowy, stężenie 28%

http://www.sochaczew.bory...ki/monsun35.pdf - tutaj 42%

Ci, którzy kupią ich produkt nie muszą wdychać, wystarczy, że przejadą koło alkomatu. A lakieru nie mają pewnie na całej masce, połowie dachu a ze względu na dziurę w szybie - w desce rozdzielczej same wżery ;-)
_________________
Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 14-01-2010, 11:28   

mazin napisał/a:
Ale glikol, alkohol izopropylowy i pare innych rzeczy stosowanych w takich płynach są bardziej agresywne chemicznie niż poczciwy etanol/metanol.


Ja pomyślałem raczej o dodatkach związanych z barwieniem denaturatu... Tam nikt nie myśli o lakierze ekologicznych przy płynach na stacji benzynowej już tak.

A były już wątki o przebarwieniach po płynach z marketów.
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 14-01-2010, 11:38   

Dalej będzie treść ;)
Ostatnio zmieniony przez jaca71 14-01-2010, 12:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
mazin 
Mitsumaniak
102 tys km przebiegu


Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 1218
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 14-01-2010, 11:38   

jaca71 napisał/a:
mazin napisał/a:
Dlaczego nie wolno stosować denaturatu? Z obawy o lakier?

Dodatki "uszlachetniające" denaturat są bardzo agresywne w kontakcie z gumą. Wulkanizują ja w bardzo szybkim tempie.


Ale to dotyczy gumy, czyli czegoś co stosowano z powodzeniem w dużych fiatach, maluchach i syrenkach - a wtedy powszechnie używano denaturatu jako podstawowego elementu płynów zimowych, a współczesne uszczelki (opony, dętki) robione są z EPDM (http://pl.wikipedia.org/wiki/EPDM_%28guma%29) - o wiele trwalszej wersji gumy. Która na przykład nie przymarza do słupków bez smarowania silikonami czy wazelinami.
_________________
Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
Ostatnio zmieniony przez mazin 14-01-2010, 11:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 14-01-2010, 11:40   

To lej denaturat do spryskiwacza, co mi tam zależy. tylko innym nie doradzaj.

[ Dodano: 14-01-2010, 12:53 ]
mazin,
Zauważ że nie mam nic do alkoholów, w jednym z wątków nawet zalecałem odtłuszczenie lakieru isopropanolem. Ale denaturat nie jest czystym alkoholem, a jego zanieczyszczenia nie są unormowane. Jeśli ktoś chce mieć odbarwienia lakieru, problemy z uszczelkami to jego sprawa. W każdym bądź razem denaturat nie jest obojętny dla materiałów w samochodzie.

Z tego co pamiętam to już w czasach dużych fiatów i syrenek niezalecane było stosowanie denaturatu jako płynu do spryskiwaczy.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.