Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Crusher]

Heja,
Jako że miałem pewne przygody z podnoszeniem swojego Pianina i sporo wyczytałem na forum i dzięki Wam udało się dużo zrobić, chcę nieco odwdzięczyć się tworząc temat z opisem w jednym miejscu jak podnieść tanio i wysoko swoje autko, z opisem jak z oponami i inne ważne szczególy.

Cel – podnieść swoje auto by wyglądało godnie za niewielką kwotę.
Na początek każdy może za niewielką kwotę dać podkładki na przód i na tył. Wówczas uzyskujemy 30mm. Można na tył także dodać sprężyny z Mazdy 323 (UWAGA! Te sprężyny mają być w maździe na przód, u nas idą na tył!). One dają także 30mm. Wówczas przód mamy 30mm a tył ok 60mm. Jest to maksymalne podniesienie tyłu bez zmiany amortyzatorów, zresztą wątpie czy można jeszcze więcej z tyłu wycisnąć.
Zrobiłem tak na początek. Ocena komfortu jazdy? LEPIEJ. Przyjemniej, bardziej miękko, wyżej. Naprawdę lepiej.
Ale chciałem więcej za niską cenę. Dodatkowo moje opony 215 65 16 już wyglądały marnie przy takim podniesieniu, więc i je trzeba by zmienić. Nie zadowoliłyby mnie opony 215 70 16 (maksymalne opony przy oryginalnych mcpersonach), a wyczytałem, ze można zmienić mcpersony o wyższym mocowaniu sprężyny , które pochodzą z xtraila. Tak więc kupiłem je na allegro, ok 70zł za sztukę. Sprężyna zostaje z pinina, reszta pochodzi z xtraila (ważne- to maja być mcpersony na tył xtraila, u nas idą na przód!). Jednak tutaj jest potrzebna modyfikacja, wkleję opis Byleta z innego tematu bo dobrze to opisał :

Cytat:

1. Do założenia kolumn z X-trail, to niestety nie jest typowe plug'n'play. - dolne mocowanie amortyzatora do zwrotnicy ma ten sam rozstaw śrub, ale rozstaw mocowania jest o 6mm szerszy, także wypada dorobić po 2 płytki na każdy amorek o wymiarach 30x105x3 i otworach o rozstawie 70, na śrubę chyba M10 (lepiej sprawdzić). Łącznie 4 sztuki takich płytek. - sprężynę należy przełożyć z kolumny od Pinina, ta akurat pasuje idealnie. - górę kolumny można wykonać na 2 sposoby, zostawić łożysko od X-trail, ale wtedy musisz wykonać nowe otwory w kielichu auta na rozstaw mocowania łożyska z X-trail, z tego co pamiętam trójkąt o bokach 110 (lepiej zmierzyć). No i druga opcja to zmienić łożysko na to z Pinina, natomiast tu sprawa ma się następująco. Otwór talerza trzymającego sprężynę należy lekko rozfrezować, gdyż ma nacięcie do montażu na amortyzatorze Pinina, czego X-trail nie ma. Łożysko Pinina posiada większą średnicę montażową, więc należy dorobić tuleję z tego co pamiętam to średnica jest większa o 3mm, nie kojarzę dokładnie wymiaru, ale chyba było to 12 wewnątrz i 15 na zewnątrz (lepiej sprawdź zanim dorobisz). Długość tulei to 20mm, osobiście zrobiłem na wszelki 19mm i pasuje idealnie. - manszeta amortyzatora z odbojem od X-trail. Po dorobieniu części składasz i cieszysz się liftem o około 35mm (kielich amortyzatora również wyżej o te 35mm) , a z podkładkami z deutera o kolejne 30mm. 2. Przeróbki wykonałem zostawiając łożysko od Pinina, niestety jeszcze nie przymierzałem większych opon, gdyż jak pisałem na wstępie auto od długiego czasu stoi u blacharza. Teoretycznie przy podniesieniu kielicha powinno wejść 225 75 16 przy zmianie ET o jakieś 10-15 (ET 30-35) z felgą o szerokości 7 cali, ale nie wiem jak z przednimi nadkolami, gdyż ostatnio jak byłem u blacharza to były zdjęte i nie mogłem pomierzyć, także gwarancji nie daję.

Założyłem do tego oponki BF Goodrich 225 75 16 (trochę na chybił trafił, ale wulkanizator mówił, że się zmieszczą, a poza tym była dobra okazja więc wziąłem..).
I zaczęły się klocki. Przód poszedł tak wysoko, że zmieniły się kąty i koła z przodu były krzywe. Ocena jazdy? Źle. Koła z przodu bardziej huczały (także na starych oponach), na zakrętach wyraźnie się ślizgały bo opona nie była w swoim naturalnym położeniu, komfort jazdy wyraźnie na minus – nie pojechałbym w dłuższa trasę w takim stanie. Mechanik który mi to robił sugerował że mogą być problemy, mówił ze nie ma wielkiej możliwości ustawienia opon do pionu (była niewielka możliwość, ale idealnie by nie było, ponadto to bardzo zużywało sworznie i przeguby), wiec ze względu na bezpieczeństwo i komfort, wraz za poradą mechanika, postanowiłem wywalić te dwa przednie polibusze i zostawić jedynie mcpersony z xtraila. I wrócił komfort jazdy, znow jest super przyjemna jazda, koła nie huczą (nieco bardziej bo to ATki, ale równomiernie przód i tył), nie ślizgają się, są prosto.. Jednak na maksymalnym skręcie nieco haczą o blachę Poprosiłem go aby nieco w nią powalił młotem i jest nieco lepiej, jednak przydałyby się dystanse 3-5mm. Ale można jeździć i jest extra.
Z takich ciekawostek to mogę powiedzieć, ze na pewno by weszły opony 235 75 16 jednak musiałyby być albo dystanse albo felgi z mniejszym ET. Ale zapomnijcie że włożycie taką oponę na klapę jako zapas. Ja przy swoich 225 75 16 już nie założę osłony, pozostaje jedynie pokrowiec. Zbyt mało jest miejsca i wadzi o zderzak na dole.
Podsumowując jeśli brać się za lift to proponuję układ jaki mam teraz :
Tył – podkładki + sprężyny z mazdy 323
Przód- mcpersony z xtraila
+większe opony dadzą wam dodatkowe 2-3cm
Na forum tutaj wyczytałem że mcpersony z xtraila dają ok 35mm liftu, a mi się wydaje że dają.. ok 5cm.

Foty:
Było na początku (brak liftu) (tył bardziej siedzi)





Lift 6cm tył, 3cm przód (tył nieco wyżej):





Lift 6-7cm przód , tył 6cm + opony prawie 3cm (225 75 16) (nieco wyżej przód):





Odchylenie kół od pionu: (w rzeczywistosci z wiekszej odległości było to bardzo widoczne)





Obecna ilość miejsca miedzy mcpersonem a oponą:



Obecne zdjęcia dodam na dniach, bo dziś wrócił od mechanika i nie zdążyłem sfotografować, jednak po prostu teraz auto jest prosto, przód stracił nieco, ale takie życie..
Podsumowując – jak się patrzy na zdjęcia to różnica jest średnia - różnica to jest jak się przy nim stoi bo jest punkt odniesienia. teraz to jak wsiadam to podłoga jest na wysokości kolana, jak wysiadam to nie sięgam nogą do asfaltu i musze zeskoczyć Starsza osoba będzie miała problem.
Jednak troszkę się zawiodłem, oczekiwałem lepszego efektu. Jakby bez problemu ten przód działałby na tych podkładkach plus oponki 235 75 to efekt byłby jeszcze lepszy, ale i tak w to auto tyle włożyłem że mam już dosyć..
Pozostaje mi jedynie przyspawać orurowanie z przodu które mam już zakupione i będzie finito. Myslalem jeszcze o drabince z tyłu, ale to już przerost formy nad treścią..


i na koniec sztandarowe zdjęcie:



Mam nadzieję ze chociaż komuś pomogłem.


ps. mam na sprzedaż fajne opony nexen npriz 215 65 16 i dwie podkładki 30mm oraz osłone na koło zapasowe

[bylet]

Cytat:

Jest to maksymalne podniesienie tyłu bez zmiany amortyzatorów, zresztą wątpie czy można jeszcze więcej z tyłu wycisnąć.

Bez zmiany amortyzatorów to maks, ale więcej da się wycisnąć, tylko to już się nie zamknie w małej kwocie. Poniżej link do forum kolegów z za oceanu, gdzie w 7 od góry poście użytkownika Gokhantekin mamy zdjęcia ze sporo większego liftu:

http://www.pajerio.com/fo...re-first?page=3

Tylko nie wiem czy jest w tym sens, gdyż założone koła pomimo podcięcia błotników etc., nie mają miejsca na jakikolwiek skok, tym niemniej się da

[Piotrek4]

Muszę rzec że godnie to wygląda😁
Nie brakuje Ci mocy przy tym rozmiarze opon??

[Crusher]

Pare ciekawostek - różnicy mocy jakiejs nie widze, jednak opór opon jest zauważalny gdy ściągam nogę z gazu to auto szybciej hamuje.
Tutaj pare zdjęć porównując mojego pinina do znalezionego na osiedlu - widać dość dobrze o ile poszedł do góry (lift przód to kolumny xtrail (bez podkładek) a tył to podkładki +sprezyny z mazdy)

[lordgross]

Jakbyś chciał pojeździć w terenie to zapraszam na PW

[mcz_87]

Kolego, te progi to solidne masz? Jak przymocowane do budy?

[Piotrek4]

5 śrub M6 na stronę , wydaje się mało ale jak auto powiesisz na progu to nie urwie.

[Crusher]

lordgross - myślę że kiedyś sie uda dogadać póki co mam inne rzeczy na głowie, ale ogólnie jestem chętny

mcz_87 - przyspawane. Ogólnie fajnie mi się udało dostać te progi za 280zł plus 150zł za dospawanie. (na używkach można duzo zaoszczędzić ) . Można bez problemu na nich stawać.

[Piotrek4]

A widzisz, myślałem ze to oryginały, one pasują w fabryczne otwory bez kombinacji, a licząc spawanie to oryginały wychodzą podobnie, można nawet do 400 dostać.

[Crusher]

To oryginały, tylko musialem sam sobie dorobic stelaż i skończyło sie już na spawaniu

[lordgross]

[Crusher]

To ja, interesowalem sie, lecz odszedłem od tego - zamrożone pieniądze w rzadko uzywanym sprzecie, mało strzelanek, wysokie ryzyko boreliozy przy tarzaniu sie w lesie...

[lordgross]

Ja dalej się tym zajmuje (już ponad 10 lat, boreliozy brak...)
W każdym razie - jakbyś chciał coś pojeździć w terenie to zapraszam do kontaktu.