Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Lubuszanin]

Witam,
moje auto to Carisma 1.6 16V 103KM 2001r. +LPG. Zauważyłem u siebie coś takiego że dolny wąż chłodnicy jest zimny, nawet po przejechaniu 100km. Chłodnica się nagrzewa cała, ogrzewanie działa dobrze, auto łapie temperaturę szybko i trzyma na połowie skali. Czy dolny wąż nie powinien być po takiej trasie też gorący? Dodatkowo zauważyłem że czasami węże są bardzo miękkie a czasami dużo twardsze (nie jak kamień ale twardsze). Od razu napiszę że uszczelka pod głowicą była dopiero robiona więc twardość węży nie ma nic wspólnego z przedmuchami. Czy powodem zimnego węża może być uszkodzony termostat, skoro wszystko inne za co on odpowiada działa? Czy może to normalne że przy temperaturze otoczenia ok -3 stopnie dolny wąż się nie nagrzewa? Co do twardości węży, czy uszkodzony termostat mógłby powodować ich twardnienie? Pozdrawiam

[plecho1]

Jeśli padł by termostat tak, że by się nie domykał, to temperatura silnika spadała by podczas jazdy na trasie i rosła by jak byś np. stał w korku oraz chłodnica robiła by się ciepła podczas rozgrzewania się silnika. Jeśli termostat był by zamknięty ciągle, to w korku silnik by się gotował i wyganiał by płyn przez zbiornik wyrównawczy. Jak silnik dość szybko sie rozgrzewa i wskazówka stoi ciągle na połowie skali to raczej z temp. silnika wszystko OK.

[Lubuszanin]

Czyli tak ma być, skoro trzyma temperaturę załóżmy że jest ok. A co z twardością węży, raz są miękkie, raz twarde? Zapowietrzony raczej nie jest bo sam się przecież odpowietrza. Może korek chłodnicy czasami się przycina i nie puszcza ciśnienia do wyrównawczego? Co sądzicie?

[Ziemba.]

Jeżeli węże są twarde po dłuższym postoju to normalne, bo mamy ujemne temperatury, a gdy przepływa przez nie ciepły płyn chłodniczy i są "miękciejsze" to zupełnie normalne.

[Lubuszanin]

Tylko że mi chodzi o to że węże są raz twarde, raz miękkie na rozgrzanym silniku. Co kilka dni robię trasę 70km, więc auto jest dobrze rozgrzane, górny przewód też (dolny nie). Natomiast jest różnie z ich twardością, raz są jak flak, raz dużo twardsze, chyba to dziwne? Poczytałem trochę i ludzie piszą o przycinającym się korku chłodnicy który może nie puszczać ciśnienia. Podmienię go na inny i zobaczę jak będzie.

[plecho1]

Od korka warto zacząć bo potrafi nieźle namieszać. Możesz też profilaktycznie zrobić test szczelności uszczelki głowicy http://allegro.pl/tester-...6442316335.html

[Lubuszanin]

Robiłem sprawdzenie szczelności układu dokładnie takim testem i wyszło że jest ok. Co do korka to mam już inny, jutro robię trasę 2x70km i dam znać czy coś się zmieniło odnośnie twardości węży. Rozmawiałem też z mechanikiem i potwierdził że przy minusowych temperaturach termostat może się nie otwierać i dolny przewód chłodnicy będzie zimny, więc jeśli auto ma normalną temperaturę i jest ogrzewanie to jest dobrze.

[ Dodano: 14-02-2017, 23:10 ]
Chwilowo podmienilem korek na inny , zrobiłem trasę 140km i węże są miękkie więc chyba korek był przyczyną ich twardniecia. Wymienie na stałe i będę obserwowal.

[plecho1]

Zaworek w korku czasem porafi namieszać, wiele osób nawet nie wie, że coś takiego w nim siedzi