Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[ComanderShepard]

Witam wszystkich.To moj 2 wpis gdyż pierwszy odnosil sie do oslon które mialy powodowac usterke i ktorej napisze.Przy zakupie auta slyszalem pisk, cos jak klocki.Pojechalem z wlascicielem on wymienil klocki pisk ustal ja kupilem auto.po 3 dniach piwócil.mam auto juz ponad rok i pusk pojawia sie i znika.Wymienilem komplet przod tarcze klocki zaciski.kupilem nowe oslony tarcz.przestalo na chwile i znowu piszczy.Zmienilem klocki tarcze oslony tyl-piszczy.Pijecgalem na przeglad wałow-sa ok.piszczy nadal.Co zauwazylem-podczas hazdy w deszczu przestaje piszczec nawet na kilka dni.Gdy schnie piszczy....I pisk pijawia sie przy ewidentnym skrecie kierownicy w prawo.Na pidnosniku z wlaczonymi napedami nie piszczy....Wpakowalem juz w ta usterke tyle kasy ze glowa mnie tylko boli.moj mechanik stwierdzil ze nie jest w stanie namierzyc tego pisku.A pisk ma oddzwiek tarcia metalu o metal.ale nigdzie nie widac otarc opilkow nic.Pomozcie doradzcie gdzie sxukac przyczyny tego pisku.dodam ze nic piza tym z autem sie nie dxieje...moze ktos mial podobny problem.Zastanawiam sie nad serwisem....ale sie boje;)