Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Kupiłem lancera
Autor Wiadomość
bobinho 
Forumowicz

Auto: Lancer 2.0 kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2016
Posty: 42
Skąd: Zgierz
Wysłany: 23-07-2016, 21:43   Kupiłem lancera

Cześć wszystkim,

Od niedawna jestem posiadaczem Lancera 2.0 kombi. Auto ma parę problemów z którymi staram się walczyć ale potrzebuje waszej pomocy.

W aucie przed sprzedażą ktoś próbował na szybko wymienić osłony gumowe drążków kierowniczych, cos poszło nie tak, ponieważ osłony te podczas skręcania nadymają się powietrzem i strzelają z dość głośnym hukiem. Dowiadywałem się i podobno jest to wina braku odpowietrzenia tych osłon. Jak to oryginalnie wygląda w lancerze? Bo w sklepach z częściami rozkładają ręce gdy pytam o osłony z odpowietrznikiem.

Następny problem to poduszki silnika (chyba)

Od początku auto miało problem z bujającym silnikem do tego stopnia ze podczas przyspieszania ciężko było wrzucić bieg lub telepało nim podczas ruszania. Wymieniłem przednia poduszke silnika, jest lepiej ale nadal daleko od ideału. Gdyby ktos z was miał podobne problemy to prosze o podpowiedzi.


Pozdro
 
 
Hornet 
Forumowicz


Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 889
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 24-07-2016, 07:37   

bobinho napisał/a:

W aucie przed sprzedażą ktoś próbował na szybko wymienić osłony gumowe drążków kierowniczych, cos poszło nie tak, ponieważ osłony te podczas skręcania nadymają się powietrzem i strzelają z dość głośnym hukiem. Dowiadywałem się i podobno jest to wina braku odpowietrzenia tych osłon. Jak to oryginalnie wygląda w lancerze? Bo w sklepach z częściami rozkładają ręce gdy pytam o osłony z odpowietrznikiem.

Miałem podobnie po wymianie drążka z prawej strony. Na drążku jest takie wgłębienie, w którym powinien siedzieć koniec osłony. Jak się ruszy oryginalne mocowania to potem słabo trzymają i stąd ten efekt. Wymieniłem na zwykłą metalową opaskę zaciskową i mam spokój.
 
 
Carloss 
Forumowicz
insane


Auto: Lancer Sport, Kadett E, Astra
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Sie 2015
Posty: 166
Skąd: TSK
Wysłany: 28-07-2016, 09:40   

U mnie i u kilku innych użytkowników jest ten sam problem przy ostrym ruszaniu. Jak tylko koła wpadają w poślizg, to normalnie podbija go do góry aż tak, że wszystko wewnątrz bardzo się telepie, a najgorsze że (bynajmniej u mnie) na ten czas traci wspomaganie kierownicy !

Coraz bardziej mam go już dość, choć mam nie cały rok. Ostatnio wymieniłem tylne amortyzatory, bo zarzucało mi tyłem na zakrętach - nie dało zupełnie nic, a założyłem Kayaby takie jak powinny być. Astrą F żony (w automacie ;-) ) wchodzę w ten sam zakręt - tą samą prędkością co Lancerem i zachowuje się podobnie !? I to ma być wersja SPORT ?!?
Jakieś kpiny...
_________________

 
 
 
Hornet 
Forumowicz


Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 889
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 28-07-2016, 19:52   

Carloss napisał/a:
Coraz bardziej mam go już dość, choć mam nie cały rok. Ostatnio wymieniłem tylne amortyzatory, bo zarzucało mi tyłem na zakrętach - nie dało zupełnie nic, a założyłem Kayaby takie jak powinny być. Astrą F żony (w automacie ;-) ) wchodzę w ten sam zakręt - tą samą prędkością co Lancerem i zachowuje się podobnie !? I to ma być wersja SPORT ?!?
Jakieś kpiny...

Sprawdź dokładnie wszystkie gumy z tyłu. U mnie poszła guma wahacza poprzecznego od strony koła i też musiałem zwolnić na zakrętach :P Byłem z tym na stacji, ale tam nic nie znaleźli. Podczas wymiany oleju mój mechanik czekając, aż olej spłynie przeszedł się z brechą i wykrył. Do tego może warto zrobić geometrie.
 
 
sla 
Forumowicz


Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 2882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 28-07-2016, 20:35   

Hornet napisał/a:
Do tego może warto zrobić geometrie.

Od tego bym zaczął, bo zniszczysz sobie opony
 
 
Carloss 
Forumowicz
insane


Auto: Lancer Sport, Kadett E, Astra
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Sie 2015
Posty: 166
Skąd: TSK
Wysłany: 29-07-2016, 12:21   

Z tym mam raczej O.K. bo wszystkie tuleje metalowo gumowe na tyle wymieniłem jakieś pół roku temu i byłem w międzyczasie na stacji kontroli pojazdów - dwukrotnie żeby wykryli co mi tam z tyłu jeszcze tłucze, to chłop brecha nic nie wykrył - mówi że sztywny jak cholera jest... Podejrzewam też że może opony nie są wystarczające, choć mam TOYO Proxes T1S x4 tyle że jedynie 195 i to na 55, ale...... w Asterixie są 175x60x14 DAYTON, a przyczepność jest bardzo podobna - wiadomo ten nie łapie przechyłu i właśnie z tego względu (i nie tylko) przyczepność powinien mieć znacznie większą..

[ Dodano: 29-07-2016, 12:23 ]
ps. co do opon, to nigdzie mi nie ścina - zużywają się równomiernie, więc nie podejrzewam żeby geometrię trzeba było robić...
_________________

 
 
 
Hornet 
Forumowicz


Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 889
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 29-07-2016, 16:21   

Carloss napisał/a:
ps. co do opon, to nigdzie mi nie ścina - zużywają się równomiernie, więc nie podejrzewam żeby geometrię trzeba było robić...


To, że Ci nie ścina opon nie oznacza, że masz geometrię ok...
 
 
Carloss 
Forumowicz
insane


Auto: Lancer Sport, Kadett E, Astra
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Sie 2015
Posty: 166
Skąd: TSK
Wysłany: 01-08-2016, 14:14   

W takim razie, co by oznaczało gdybym nie miał O.K. ??
_________________

 
 
 
Hornet 
Forumowicz


Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 889
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 01-08-2016, 16:36   

Carloss napisał/a:
W takim razie, co by oznaczało gdybym nie miał O.K. ??

Np to:
Carloss napisał/a:
bo zarzucało mi tyłem na zakrętach
 
 
Carloss 
Forumowicz
insane


Auto: Lancer Sport, Kadett E, Astra
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Sie 2015
Posty: 166
Skąd: TSK
Wysłany: 02-08-2016, 10:17   

No śmiem wątpić, ale z racji że nie robiłem "tej regulacji" mogę to profilaktycznie uczynić, choć bardziej obstawiam na starą już choć w dobrym stanie oponę..
_________________

 
 
 
cobretti 
Mitsumaniak


Auto: Lexus is200
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Paź 2010
Posty: 211
Skąd: NR
Wysłany: 02-08-2016, 20:52   

Carloss napisał/a:
No śmiem wątpić, ale z racji że nie robiłem "tej regulacji" mogę to profilaktycznie uczynić, choć bardziej obstawiam na starą już choć w dobrym stanie oponę..


Kolego to że ścina opony równo to może oznaczać iż masz kąty ok ale zbieżność do duuu. Wcześniej miałem Mazdę mx-6 to miałem wrażenie że ona łamie "prawa fizyki" i sport wagon niewiele jej ustępuje moim zdaniem. Zrób geometrie a później opony.
_________________
Było
C10 1.5
Wiśniowa Sigma
626 sport coupe GD
E52A
626 GW
MX-6 GE
CS9W
To co proste prowadzi donikąd.
 
 
Carloss 
Forumowicz
insane


Auto: Lancer Sport, Kadett E, Astra
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Sie 2015
Posty: 166
Skąd: TSK
Wysłany: 03-08-2016, 10:20   

Kolego, mi nie ścina nigdzie opon - pisałem że zużywają się równomiernie, choć tak na prawdę to tego zużywania nawet nie widzę..
Zrobię zbieżność i geometrię tak dla siebie i podzielę się spostrzeżeniami.
_________________

 
 
 
cobretti 
Mitsumaniak


Auto: Lexus is200
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Paź 2010
Posty: 211
Skąd: NR
Wysłany: 03-08-2016, 21:58   

Po prostu źle to ująłem, tak czy owak w moim sam to robiłem na urządzeniu kolegi i jest sporo zabawy z tyłem, powiedzmy że jednocześnie kręci się kąt i zbieżność. Więc jak wyciągnięty był któryś wachacz to ciężko trafić tak na oko.
_________________
Było
C10 1.5
Wiśniowa Sigma
626 sport coupe GD
E52A
626 GW
MX-6 GE
CS9W
To co proste prowadzi donikąd.
 
 
Carloss 
Forumowicz
insane


Auto: Lancer Sport, Kadett E, Astra
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Sie 2015
Posty: 166
Skąd: TSK
Wysłany: 04-08-2016, 15:27   

Spoko, jutro jestem już umówiony. Prawdę mówiąc miałem wyciągane wszystkie wahacze, bo wymieniałem tuleje (a i tak się tłucze..) Twierdzili że nic nie przestawili, ale jakoś mnie to nie przekonuje wcale, więc się przekonam po robocie.
_________________

 
 
 
Hornet 
Forumowicz


Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 889
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 04-08-2016, 15:33   

Carloss napisał/a:
bo wymieniałem tuleje (a i tak się tłucze..

Niech Ci sprawdzą czy śruby od tych tulei są dokręcone. U mnie jak wymieniali tuleje tylnych wahacza wzdłużnych to "zapomnieli" dokręcić śruby po postawieniu samochodu na koła i też tłukło.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.