Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przebieg
Autor Wiadomość
zbychu74 
Forumowicz

Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Sty 2016
Posty: 603
Skąd: tuchola
Wysłany: 06-12-2016, 09:14   Przebieg

Tak sobie siedzę przed kompem i się zastanawiam ile 4g63 przejedzie,mój ma przejechane 244tyś i silnik pracuje pięknie.Jak jest u Was
_________________
zbychu74
 
 
Haiku 
Forumowicz


Auto: ASX 1.6 + Lancer Intense 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Paź 2010
Posty: 184
Skąd: Łask
Wysłany: 06-12-2016, 09:40   

Jeśli było dbane (interwały wymiany oleju) to wytrzyma bardzo długo. Największy przebieg jaki miałem w 4G63 to 205tys, najmniejszy 100tys km (miałem w sumie 5 aut z tym silnikiem) i wszystkie zachowywały się prawidłowo.
Na mobile.de widziałem kiedyś ogłoszenie lancera kombi z przebiegiem prawie 400 tys :) zatem Twój wydaje się być świeżo dotarty :)
_________________
Lancer CS0 4G63
ASX 1.6
 
 
 
Magu85 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer 1.6 Kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Lip 2016
Posty: 3
Skąd: ŁDZ
Wysłany: 06-12-2016, 14:54   

Mój ma 223tysie i jak na razie odpukać wszystko gra i buczy.
 
 
Carloss 
Forumowicz
insane


Auto: Lancer Sport, Kadett E, Astra
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Sie 2015
Posty: 166
Skąd: TSK
Wysłany: 09-12-2016, 14:55   

Mój ma przeszło 291 tyś. i nim się rozgrzeje to klekocze zdrowo - w lato tego nie ma wcale, tak to jakoś jeździ.. Skrzynia jest lipna..
_________________

 
 
 
Haiku 
Forumowicz


Auto: ASX 1.6 + Lancer Intense 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Paź 2010
Posty: 184
Skąd: Łask
Wysłany: 09-12-2016, 18:02   

Carloss napisał/a:
Skrzynia jest lipna..
napisz coś więcej
_________________
Lancer CS0 4G63
ASX 1.6
 
 
 
Radowan 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 362
Skąd: Jelenia Góra/MRO
Wysłany: 09-12-2016, 19:31   

Mój ma 175kkm
Zero problemów z silnikiem - jeden raz robiłem rozrząd i szykuję się do drugiego.

Skrzynia - ogólny chyba problem w "zaniedbanych egzemplarzach" - 1,3,5 wchodzą ciężko jak nie dba się o cięgła. Smarowanie jakimś sprayem pomaga i znacznie ułatwia eksploatację. Jak poczuje się opory przy zapinaniu biegów, szczególnie zimą to znak, że cięgna są brudne i ciężko chodzą, wtedy warto właśnie posmarować.

Sprzęgło - jeszcze oryginalne - nie zauważyłem oznak zużycia

Wydech - normalne ślady zużycia - padło mocowanie za drugim katem - nie miałem czasu pospawać, spiąłem cybantami. Osłona giętkiej rury skorodowała i przy wymianie rozrządu wywaliłem. Sama giętka rura nosi ślady przebiegu - siatka odrobinę przetarta i prosi się o wymianę - zrobię jak będę robił kompletny wydech. Jeden raz padła grzałka sondy lambda - wymieniłem.

Hamulce - tarcze oryginał, czuć że lekko sfalowane. Tył był skorodowany i wyczyściłem fleksem ze szczotką - to chyba powód. Klocki wymieniłem, tylne lecą szybciej. Ręczny - regulowany co sezon po zimie (drift) - jeszcze okładziny są

Zawieszenie - tuleje wymienione przód i tył - musiałem, chociaż latałem na luźnych 70kkm, ale nie polecam. Szykuję się do wymiany amorków, bo chyba przód z lewej wyciekł. Do zeszłego roku miały około 75-80% sprawności - pracują oryginalne KYB.

Blachy - raczej zdrowe, normalne ślady korozji usuwałem na bieżąco i konserwowałem bitumem. W lecie szykuję solidne czyszczenie i konserwację. Progi pod osłonami nie wiem w jakim stanie, bo są pod osłonami - boję się zaglądać.

Wnętrze - kiera wytarta, skóra do wymiany, gałka zmiany biegów, skóra wytarta, do wymiany. Fotele - tapicerka cała, bez dziur. Wykładzina podłogi, jedna wygniotka i dziurka pod piętą przy pedale gazu. Reszta, bez zarzutu, nic nie skrzypi i nie ma luzów. Tapicerkę z bagażnika wyjąłem, bo kiedyś wiozłem coś ciężkiego luzem i na zakrętach połamało plastik - szykuję się do naprawy, na razie leżą w garażu.

Klosze - przezroczyste, regularnie czyszczone pastą "Tempo". Odbłyśniki nie wypalone.

Szyby - z tyłu padły dwie ścieżki od nagrzewu, do sklejenia srebrnym klejem. Przednia miękka dużo mikroodprysków i ślady po drapaniu drapaczką. Od kilku lat tylko odmrażacz i czekanie aż lód spłynie.

Chyba wszystko.
 
 
 
Carloss 
Forumowicz
insane


Auto: Lancer Sport, Kadett E, Astra
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Sie 2015
Posty: 166
Skąd: TSK
Wysłany: 10-12-2016, 09:43   

Haiku napisał/a:
Carloss napisał/a:
Skrzynia jest lipna..
napisz coś więcej


Biegi 1,2 i 3 wchodzą ciężko, ale co gorsza przy szybszym przerzucaniu biegów są zgrzyty na 2 i 3 biegu. Jakieś pół roku temu skończyło mi się sprzęgło (to mój pierwszy pojazd w którym w ogóle wymieniałem) i łudziłem się że może pomoże, ale niestety - nie ma żadnej - nawet najmniejszej zmiany na plus, prócz tego że się nie ślizga.. Oczywiście wymieniłem olej.

Co poniektórzy narzekają na skrzynie biegów w Oplach, mam Kadett'a '91 z podobnym przebiegiem i skrzynia tam lepiej pracuje niż ta "niby perfekcyjna", z kolei w Astrze '92 żona ma automat - jak się tylko lekko zagrzeje, to na każdym biegu nie ma nawet lekkiego szarpnięcia - nie wspomnę już o trybach sport, zimowy i kickdown pod gazem - w tamtych latach...

To mój pierwszy japoniec i śmiało mogę stwierdzić że auto z najgorszą skrzynią z jaką miałem do czynienia !! To chyba powinno wystarczyć.
_________________

 
 
 
zbychu74 
Forumowicz

Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Sty 2016
Posty: 603
Skąd: tuchola
Wysłany: 10-12-2016, 11:37   

Przejrzyj cięgna na pewno są zasyfione,trzeba by było dojść do cięgien wyczyścić i porządnie przesmarować.
_________________
zbychu74
 
 
Carloss 
Forumowicz
insane


Auto: Lancer Sport, Kadett E, Astra
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Sie 2015
Posty: 166
Skąd: TSK
Wysłany: 10-12-2016, 12:39   

O.K. A dojście do tego ciężkie jest ?
_________________

 
 
 
Haiku 
Forumowicz


Auto: ASX 1.6 + Lancer Intense 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Paź 2010
Posty: 184
Skąd: Łask
Wysłany: 10-12-2016, 13:18   

Carloss może to nie wina skrzyni tylko egzemplarza? :) Rozumiem Twoją fascynację Oplem, niemniej jednak sądzę, że skrzynia w tym modelu jest naprawdę udana. Biegi wchodzą prezycyjnie, z haczeniem 2ki trochę może ból...
Spróbuj zabieg jaki proponowali koledzy odnośnie czyszczenia ciegien
_________________
Lancer CS0 4G63
ASX 1.6
 
 
 
zbychu74 
Forumowicz

Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Sty 2016
Posty: 603
Skąd: tuchola
Wysłany: 10-12-2016, 13:24   

Carloss napisał/a:
O.K. A dojście do tego ciężkie jest ?

Dojście jest ,jak poszperasz na forum to coś znajdziesz na ten temat.U mnie skrzynia chodzi super ale cięgenka są w dobrym stanie,a drugi bieg fakt trochę ciężko ale ja wrzucam z jedynki na dwójkę na "raty"tj.nie na jeden raz tylko jakby dwoma ruchami.
_________________
zbychu74
 
 
cygan84 
Forumowicz


Auto: Lancer 2.0,06,Colt 1.3,10
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sty 2016
Posty: 185
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 11-12-2016, 08:34   

Carloss napisał/a:
Haiku napisał/a:
Carloss napisał/a:
Skrzynia jest lipna..
napisz coś więcej


Biegi 1,2 i 3 wchodzą ciężko, ale co gorsza przy szybszym przerzucaniu biegów są zgrzyty na 2 i 3 biegu. Jakieś pół roku temu skończyło mi się sprzęgło (to mój pierwszy pojazd w którym w ogóle wymieniałem) i łudziłem się że może pomoże, ale niestety - nie ma żadnej - nawet najmniejszej zmiany na plus, prócz tego że się nie ślizga.. Oczywiście wymieniłem olej.

Co poniektórzy narzekają na skrzynie biegów w Oplach, mam Kadett'a '91 z podobnym przebiegiem i skrzynia tam lepiej pracuje niż ta "niby perfekcyjna", z kolei w Astrze '92 żona ma automat - jak się tylko lekko zagrzeje, to na każdym biegu nie ma nawet lekkiego szarpnięcia - nie wspomnę już o trybach sport, zimowy i kickdown pod gazem - w tamtych latach...

To mój pierwszy japoniec i śmiało mogę stwierdzić że auto z najgorszą skrzynią z jaką miałem do czynienia !! To chyba powinno wystarczyć.




To ja nie wiem ale wydaje mi się,że trafiłeś naprawdę słaby egzemplarz.Ja miałem wiele aut japońce,niemieckie różne ale z tego Lancerka jestem mega zadowolony.Bierze trochę oleju tak z 1,5 litra na 10t/km przebieg 172tkm ale silnik i skrzynia pracują super.
 
 
aduko 
Mitsumaniak


Auto: Lancer CS0 Sport Wagon
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sty 2014
Posty: 112
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-12-2016, 12:06   

Carloss napisał/a:
Biegi 1,2 i 3 wchodzą ciężko, ale co gorsza przy szybszym przerzucaniu biegów są zgrzyty na 2 i 3 biegu.


Ja też mam taki problem od paru miesięcy (wcześniej jak nóż w masło), teraz już wiem, że przyczyną jest padnięta poduszka skrzyni biegów. Przymierzam się do wymiany.
 
 
Carloss 
Forumowicz
insane


Auto: Lancer Sport, Kadett E, Astra
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Sie 2015
Posty: 166
Skąd: TSK
Wysłany: 12-12-2016, 15:14   

Nie długo przejrzę te cięgna..
Rzecz w tym że lubię szybko zmieniać biegi i w zasadzie tylko wtedy ta sytuacja występuje.
Nie jest to przecież limuzyna do krążenia, tylko w miarę zwarty kompakt noszący miano "sport" a kuleje..
Wielu z Was potwierdza problemy z dwójką, w moim poczciwym Kadett'cie czegoś takiego nigdy nie było, nawet jak zmieniałem biegi szybciej niż DSG :lol: więc normalne to nie jest.
_________________

 
 
 
AdamJ 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer kombi 2.0 sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Kwi 2014
Posty: 5
Skąd: Białystok
Wysłany: 12-12-2016, 20:21   

Witam. Mój Lancer aktualnie ma na przejechane 312 000 km z czego ponad 140 000 km na lpg. Auto w moich rękach od 2013 r, od przebiegu 164 000 km (teoretycznie był to prawdziwy przebieg). W tym czasie wymieniłem 2 x rozrząd z pompą, raz sondę lambda, ostatnio także cewki zapłonowe. Wymiana oleju co 10 max co 15 tys km. Cały czas na Valvoline Max Life 10W/40. Silnik pracuje nadal bardzo dobrze. Zbiera się chętnie, po rozgrzaniu na postoju pracuje cicho i równo. Prawie nie bierze oleju, od wymiany do wymiany minimalne dolewki, a to też zależy od trasy jakie pokonuję (szybka jazda autostradą czy mocno górzyste tereny sprawiają że oleju ubywa minimalnie więcej, niż w trakcie normalnej eksploatacji).
Z innych rzeczy eksploatacyjnych:
- tylne zawieszenie, na pewno większość użytkowników przerabiała temat skrzypiących tulei wahaczy
- dosyć często trzeba grzebać przy tylnych hamulcach, zwłaszcza postojowym - czyszczenie bębnów i regulacja
- 2 x była regenerowana przekładnia kierownicza (i tak długo wytrzymała, biorąc pod uwagę fakt, że codziennie pokonuję mocno zniszczone drogi)
- wymiana skrzyni biegów - rozsypał się mechanizm różnicowy - dało się jeździć ale trochę huczało. Przy okazji wymienione zostało sprzęgło
- reszta rzeczy to typowo eksploatacyjne sprawy: klocki, tarcze hamulcowe, świece, gumy w zwieszeniu, łączniki.
Od nowości nie ruszane: amortyzatory (cięgle wysoka wydajność), przeguby.
Ogólnie na ilość pokonywanych km rocznie i intensywność eksploatacji, Lancer spisuje się bardzo dobrze.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.