Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Na weekendowa poprawe humoru ))
Autor Wiadomość
bluecd 
Mitsumaniak

Auto: 3.2 DiD 2004 Long E20
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 234
Skąd: Warszawa
  Wysłany: 07-07-2017, 12:15   Na weekendowa poprawe humoru ))

Tak to bywa,jak czlowieka czasem podkusi...;
Ekipa Amerykanow pomagala ale nie dalo rady, zwykly ciagnik przyjechal ale tez nie dal rady,
reasumujac-dopiero wieczorem, wielki ciagnik wyciagnal ale tez nie bez problemu







_________________
pozdr

Pahiero
 
 
kurpi 
Forumowicz


Auto: Pajero III
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Cze 2016
Posty: 82
Skąd: Mikołów
Wysłany: 08-07-2017, 12:06   

Mokry piasek jest lepszy jak superglue :) Kiedyś chcieliśmy z kolega pomóc xj-towi co utknął w podobnej breji.Efekt to 2 auta utopione,sześć godzin walki,podziurawione baki,wyrwana belka z ramy w kolejnym ratującym i zerwanych chyba z 6 pasów :D Żeby było ciekawiej,to po zachodzie słońca mróz zaczął łapać i było juz wogóle ciekawie .
_________________

 
 
bluecd 
Mitsumaniak

Auto: 3.2 DiD 2004 Long E20
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 234
Skąd: Warszawa
Wysłany: 10-07-2017, 09:05   

...kola pieknie wybraly podloze, felgi prawie wypiaskowalem, tarcze lśnią a autko osiadlo na plycie.
I tyle bylo z napedow ));

Ale mam pytanko: chyba zaopatrze sie w jakas line bo ciagnik to sie znajdzie ale line trzeba miec raczej przy sobie-tylko pytanie: statyk czy kinetyk? Kto-cos poleci?
_________________
pozdr

Pahiero
 
 
Zuzia 
Forumowicz

Auto: L200 2008 Pajero Sport 2013
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 279
Skąd: Piła
Wysłany: 10-07-2017, 09:17   

Zdecydowanie do szarpania kinetyk.
_________________
pozdrawiam Paweł
 
 
Ma82 
Forumowicz

Auto: Outlander III CVT, G.Punto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Wrz 2016
Posty: 58
Skąd: Legionowo
Wysłany: 10-07-2017, 09:35   

Kiedyś usiadłem montereyem w piachu. Udało się go wyciągnąć vitarką, tylko dzięki kinetykowi i woli walki. Statyczną nawet nie drgnął, a po czwartym porządnym szarpnięciu długim (większy rozpęd vitarki) kinetykiem majestatycznie wyszedł z opresji.
Inna sprawa, że innym razem przy wyciąganiu z błota pękła rama (dobrze zassało, kilka mocnych szarpnięć zmotą na patrolu). Statyczna jest na pewno bezpieczniejsza:) Tylko co by mi było z montereya z cała ramą, ale wrosłego w bagno.
 
 
bluecd 
Mitsumaniak

Auto: 3.2 DiD 2004 Long E20
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 234
Skąd: Warszawa
Wysłany: 10-07-2017, 09:35   

Zuzia napisał/a:
Zdecydowanie do szarpania kinetyk.


Dzieki! A jakies konkretne typy warte uwagi-nie znam jeszcze tematu ?
_________________
pozdr

Pahiero
 
 
Zuzia 
Forumowicz

Auto: L200 2008 Pajero Sport 2013
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 279
Skąd: Piła
Wysłany: 10-07-2017, 09:50   

Dobrze sprawdź punkt mocowania linu do swojego samochodu. Przy szarpaniu można nieżle uszkodzić samochód i traktuj to jako ostateczność nie jako normalne postępowanie. Kibice zawsze daleko poza zasięg liny. Na youtubie znajdź kanał terenwizji tam film jak sobie radzić bez kinetyka. Osobiście wolę hilifta, trapy i łopatę.
_________________
pozdrawiam Paweł
 
 
bluecd 
Mitsumaniak

Auto: 3.2 DiD 2004 Long E20
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 234
Skąd: Warszawa
Wysłany: 10-07-2017, 10:57   

Zuzia napisał/a:
Dobrze sprawdź punkt mocowania linu do swojego samochodu. Przy szarpaniu można nieżle uszkodzić samochód i traktuj to jako ostateczność nie jako normalne postępowanie. Kibice zawsze daleko poza zasięg liny. Na youtubie znajdź kanał terenwizji tam film jak sobie radzić bez kinetyka. Osobiście wolę hilifta, trapy i łopatę.


Ok, terenwizje juz mam obczajona. Tylko rozumiem ,ze kinetyk do ew. podholowania
nie nadaje sie?

Bo ja generalnie nie pcham sie w teren,najwyzej lekkie pazdziory gdzie sosobowka nie dojedzie
wiec inwestowanie w trapy, hajlift etc. jest na wyrost.
_________________
pozdr

Pahiero
 
 
Zuzia 
Forumowicz

Auto: L200 2008 Pajero Sport 2013
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 279
Skąd: Piła
Wysłany: 10-07-2017, 11:39   

Do podholowania to zwykła linka holownicza ,nawet z marketu (to i tak generalnie są jednorazowego użytku ). Dwie ,trzy deski sosnowe 120x20x2,5 cm ,hilift nawet po taniości kupiony (koszt mniejszy jak dobry kinetyk) kawałek pasa do ładunków, składana łopatka z demobilu militarnego i siekierka plus piła. Cuda można zdziałać,wiem bo wożę taki szpej w dużym worku (też z demobilu ). https://allegro.pl/listing?string=hi%20lift&order=m&bmatch=s0-aut-1-1-0511 jest z czego wybierać mimo że chinole to dają radę. No i twoje auto nie ma klasycznej ramy, z tego względu szarpanie to ostateczność.
_________________
pozdrawiam Paweł
 
 
kurpi 
Forumowicz


Auto: Pajero III
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Cze 2016
Posty: 82
Skąd: Mikołów
Wysłany: 10-07-2017, 11:48   

bluecd napisał/a:
Zuzia napisał/a:
Zdecydowanie do szarpania kinetyk.


Dzieki! A jakies konkretne typy warte uwagi-nie znam jeszcze tematu ?

Z uwag to taka ,że kinetykiem nie należy szarpać za fabryczne uchwyty do holowania,chyba że ci się na drugi świat spieszy
_________________

 
 
Zuzia 
Forumowicz

Auto: L200 2008 Pajero Sport 2013
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 279
Skąd: Piła
Wysłany: 10-07-2017, 12:04   

kurpi napisał/a:
bluecd napisał/a:
Zuzia napisał/a:
Zdecydowanie do szarpania kinetyk.


Dzieki! A jakies konkretne typy warte uwagi-nie znam jeszcze tematu ?

Z uwag to taka ,że kinetykiem nie należy szarpać za fabryczne uchwyty do holowania,chyba że ci się na drugi świat spieszy
Tak przykłowo https://youtu.be/B8YYA5Z35YY , wyrwane zaczepy z ramy już też na żywo widziałem. A nie zjeżdżanie w teren to tylko na początku również tak mówiłem, nie topię się po klamki ale jazda turystyczna mocno wciąga i praktycznie co weekend z rodzinką ujeżdzamy nowe trasy. Frajda po wtopie bezcenna ,jeszcze większa jak się uda samodzielnie pokonać przeszkodę.
_________________
pozdrawiam Paweł
 
 
bluecd 
Mitsumaniak

Auto: 3.2 DiD 2004 Long E20
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 234
Skąd: Warszawa
Wysłany: 10-07-2017, 12:10   

kurpi napisał/a:
bluecd napisał/a:
Zuzia napisał/a:
Zdecydowanie do szarpania kinetyk.


Dzieki! A jakies konkretne typy warte uwagi-nie znam jeszcze tematu ?

Z uwag to taka ,że kinetykiem nie należy szarpać za fabryczne uchwyty do holowania,chyba że ci się na drugi świat spieszy


UU, to slabiej. Jak nie za fabryczne uszy-to za co zaczepiac?
_________________
pozdr

Pahiero
 
 
Zuzia 
Forumowicz

Auto: L200 2008 Pajero Sport 2013
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 279
Skąd: Piła
Wysłany: 10-07-2017, 15:08   

Trzeba dorobić nowe mocowania. Niestety przy budzie samonośnej jest to problematyczne ,aczkolwiek wykonalne.
_________________
pozdrawiam Paweł
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.