Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Ghostman]

Cześć
Zima się zbliża, ciemno coraz szybciej. Postanowiłem zrobić porządek ze światłami. Na pierwszy ogień polerka. Dałem do zrobienia, koszt 180zł. Sam robiłem to efekt był słaby. Teraz jest zdecydowanie lepiej. Druga rzecz kupiłem żarówki nightbreaker laser. Trzecia rzecz co mam do zrobienia to ustawienie tych świateł.
Prawa lampa świeci minimalnie niżej niż lewa, a po za tym obydwie świecą bardzo nisko (do połowy wysokości zderzaków poprzedzających samochodów) i mogę je tylko obniżyć. Jak patrzałem po innych samochodach to zazwyczaj mają do wysokości tablicy rejestracyjnej na klapie bagażnika poprzedzającego samochodu.
Czy da się to ręcznie skorygować, aby najwyższy punkt był na takiej właśnie wysokości?

Cześć
Zima się zbliża, ciemno coraz szybciej. Postanowiłem zrobić porządek ze światłami. Na pierwszy ogień polerka. Dałem do zrobienia, koszt 180zł. Sam robiłem to efekt był słaby. Teraz jest zdecydowanie lepiej. Druga rzecz kupiłem żarówki nightbreaker laser. Trzecia rzecz co mam do zrobienia to ustawienie tych świateł.
Prawa lampa świeci minimalnie niżej niż lewa, a po za tym obydwie świecą bardzo nisko (do połowy wysokości zderzaków poprzedzających samochodów) i mogę je tylko obniżyć. Jak patrzałem po innych samochodach to zazwyczaj mają do wysokości tablicy rejestracyjnej na klapie bagażnika poprzedzającego samochodu.
Czy da się to ręcznie skorygować, aby najwyższy punkt był na takiej właśnie wysokości?

[Hugo]

Da się. Od góry lampy z tyłu są 2 śrubki na imbus 6. Kręcąc zewnętrzną w lewo, a wewnętrzną w prawo (o ile dobrze pamiętam) podnosisz światła. Zrobiłem to niedawno w moim SS, bo świeciły dokładnie tak jak u Ciebie, a regulacja elektryczna była na "0", czyli na maxa w górę. Teraz światła, szczególnie prawe z daleka oświetla znaki na poboczu i wreszcie coś widać jadąc w nocy. Wymienię żarówki na nowe i będą światła jak ta lala Jeżdżę tak kilka dni, nawet z załadowanym bagażnikiem i jeszcze nikt z naprzeciwka nie mrugał, więc nie oślepiają.
Pamiętaj aby zaznaczyć na ścianie linię świecenia światła, opuścić elektryczną regulację na połowę skali i wtedy ustawić kilka cm powyżej narysowanej linii. Jak będzie za wysoko to będziesz mógł opuścić elektrycznie, a jak za nisko to podnieść.

[bysku1]

A ja bym proponował zapytać na stacji diagnostycznej ile kosztuje takie coś żeby był prawidłowo.
Może będzie darmowo tak jak ja trafiłem

[Bizi78]

Na SKP teoretycznie kosztuje 14zł, ale jeśli podjedzie tam gdzie zawsze robi przeglądy to może się uda za free jw .

[Hugo]

[AidsD]

Hugo, chyba od diagnosty zalezy jak patrzy w skrzynke i co w niej widzi

[Hugo]

Może, ja nie ufam żadnym mechanikom.

[AidsD]

Hugo, na przegladzie Ci ustawi "prawidlowo"

[Ghostman]

Założyłem te żarówki, podregulowałem lampy.
Żarówki dają bardzo dobre światło, tzn dobre oświetlenie przed samochodem. Wcześniej nie było za dużo przed autem widać.
Co zaś się tyczy regulacji to zewnętrzne pokrętła służą do regulacji wysokości i można to załatwić grubym krzyżakiem. Jeśli chodzi o wewnętrzne pokrętła to nie wiem do czego są. W każdym razie do pewnego momentu przesuwała mi się ukośna wiązka światła w prawo i lewo a potem dopiero zaczynało się opuszczać. Nie wiem czy to mam dobrze ustawione. Ja widzę dobrze i znaki są oświetlone dobrze, ale czy kogoś przy tym nie oślepiam to nie wiem. Światło lampy w każdym razie nie zanika tylko widać krawędź na drodze daleko z przodu.

Założyłem te żarówki, podregulowałem lampy.
Żarówki dają bardzo dobre światło, tzn dobre oświetlenie przed samochodem. Wcześniej nie było za dużo przed autem widać.
Co zaś się tyczy regulacji to zewnętrzne pokrętła służą do regulacji wysokości i można to załatwić grubym krzyżakiem. Jeśli chodzi o wewnętrzne pokrętła to nie wiem do czego są. W każdym razie do pewnego momentu przesuwała mi się ukośna wiązka światła w prawo i lewo a potem dopiero zaczynało się opuszczać. Nie wiem czy to mam dobrze ustawione. Ja widzę dobrze i znaki są oświetlone dobrze, ale czy kogoś przy tym nie oślepiam to nie wiem. Światło lampy w każdym razie nie zanika tylko widać krawędź na drodze daleko z przodu.

[tomwasz]

W moim SS też jakoś na przeglądzie ustawiają że na 20m świeci, rozumiem że niektórzy przesadzają ale ustawić żeby świeciły przed maskę to parodia. Też chyba się za to delikatnie (DELIKATNIE!) zabiorę. Tym bardziej, że SS ma całkiem przyzwoite światła.

[Hugo]

Cytat:

Hugo, na przegladzie Ci ustawi "prawidlowo"

No właśnie tak miałem ustawione i nic nie widziałem w nocy...

[Ghostman]

Znalazłem taką instrukcję i teraz wiem, że mam dobrze ustawione światła.
W naszych miśkach jest 1,2% początkowy kąt obniżenia czyli robimy tak:

Podjeżdżamy pod mur. Patrzymy gdzie jest środek półokrągłej osłony halogenu w reflektorze. Zaznaczamy krzyżyk w pionie i poziomie. Ja użyłem taśmy izolacyjnej. Odmierzamy 12cm w dół i zaznaczamy kolejny krzyżyk. Odsuwamy auto o 10m. Podnosimy światła na pozycję 0 i zaczynamy regulować przesłaniając na przemian lampy.
Kręcimy najpierw wewnętrznymi, aż do uzyskania kąta załamania światła na pionowej linii. Potem kręcimy zewnętrznymi aż wiązka światła pokryje się z poziomym oznaczeniem na ścianie - tym obniżonym.
Koniec regulacji. Dla SS przed liftem jest 1.2%, nie wiem ile jest w wersji poliftowej. To jest opisane na obudowie lampy.
Użyte rzeczy. Gruby krzyżak, taśma izolacyjna, nożyczki, gruba szmata do przesłaniania lamp. Czas pracy 10 minut.

Znalazłem taką instrukcję i teraz wiem, że mam dobrze ustawione światła.
W naszych miśkach jest 1,2% początkowy kąt obniżenia czyli robimy tak:

Podjeżdżamy pod mur. Patrzymy gdzie jest środek półokrągłej osłony halogenu w reflektorze. Zaznaczamy krzyżyk w pionie i poziomie. Ja użyłem taśmy izolacyjnej. Odmierzamy 12cm w dół i zaznaczamy kolejny krzyżyk. Odsuwamy auto o 10m. Podnosimy światła na pozycję 0 i zaczynamy regulować przesłaniając na przemian lampy.
Kręcimy najpierw wewnętrznymi, aż do uzyskania kąta załamania światła na pionowej linii. Potem kręcimy zewnętrznymi aż wiązka światła pokryje się z poziomym oznaczeniem na ścianie - tym obniżonym.
Koniec regulacji. Dla SS przed liftem jest 1.2%, nie wiem ile jest w wersji poliftowej. To jest opisane na obudowie lampy.
Użyte rzeczy. Gruby krzyżak, taśma izolacyjna, nożyczki, gruba szmata do przesłaniania lamp. Czas pracy 10 minut.

[Bizi78]

Ogólnie sposób ustawienia świateł masz pokazany w manualu .