2.2 HDI - wymiana filtra paliwa |
Autor |
Wiadomość |
Moody
Forumowicz
Auto: Peugeot 4007 2.2 HDI 156KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Kwi 2015 Posty: 404 Skąd: Wielkopolska, PNT
|
Wysłany: 11-08-2015, 22:46 2.2 HDI - wymiana filtra paliwa
|
|
|
Chciałbym samodzielnie wymienić filtr paliwa w Pug4007. Orientujecie się może czy da się to bezpiecznie zrobić (bez zapowietrzenia) bez użycia tego przyrządu z rurek w kształcie litery T ? |
|
|
|
 |
Yzedef
Nowy Forumowicz Yzedef
Auto: C-Crosser
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Sty 2010 Posty: 11 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 12-08-2015, 16:50
|
|
|
Wymieniałem sam przed zimą w Citroenie, trochę mi się zeszło, najgorzej było odpiąć kostkę na dole filtra... z tym się najwięcej mi zeszło... najlepiej mieć silne palce i malutkie rączki, demontujesz obudowę filtra powietrza i jeszcze zdjołem tą rurę dolotową. Masz z filtrem zaślepki do przewodów aby jakiś syf do niego nie wleciał. Żadnych narzędzi specjalistycznych nie używałem, trochę się zeszło zanim filtr się napełnił paliwem... trzeba mieć dobrze naładowany akumulator bo trochę musisz rozrusznikiem pokręcić. |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 12-08-2015, 16:52
|
|
|
Yzedef napisał/a: | trzeba mieć dobrze naładowany akumulator bo trochę musisz rozrusznikiem pokręcić. |
Albo zalać filtr paliwem. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Moody
Forumowicz
Auto: Peugeot 4007 2.2 HDI 156KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Kwi 2015 Posty: 404 Skąd: Wielkopolska, PNT
|
Wysłany: 12-08-2015, 22:18
|
|
|
No dzięki za info.
Niestety mimo, że kupiłem Purfluxa to w pudełku nie ma tych zaślepek.
Może ten typ tak ma a może się komuś przydały. Jakoś sobie poradzę - zatkam czymś innym.
Od początku od razu planowałem go wstępnie zalać/nasycić więc z pompowaniem nie powinno być problemu. I związana z tym kwestia - czy na pewno trzeba kręcić rozrusznikiem aby podpompować ? Pytam bo w momencie przekręcenia kluczyka na pierwszą pozycję (w moim drugim, innym aucie także tak jest) wyraźnie słyszę jak ruszą pompa w zbiorniku paliwa i chodzi całą chwilę (pewno aż do wyznaczonego poziomu ciśnienia).
I właśnie to chcę wykorzystać do ostatecznego napełnienia filtra/przewodów. Jak nie da rezultatu jedno przekręcenie to ponowię kilkakrotnie.
Zrobię to napiszę jak z tym jest w praktyce.
A zamiast tej serwisówki w kształcie "T" za 60 euro spreparuję wężyk-przejściówkę 8mm/10mm i połączę wyjście filtra z powrotem do baku. |
|
|
|
 |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 15-08-2015, 19:58
|
|
|
Moody napisał/a: | No dzięki za info.
Niestety mimo, że kupiłem Purfluxa to w pudełku nie ma tych zaślepek.
Może ten typ tak ma a może się komuś przydały. Jakoś sobie poradzę - zatkam czymś innym.
Od początku od razu planowałem go wstępnie zalać/nasycić więc z pompowaniem nie powinno być problemu. I związana z tym kwestia - czy na pewno trzeba kręcić rozrusznikiem aby podpompować ? Pytam bo w momencie przekręcenia kluczyka na pierwszą pozycję (w moim drugim, innym aucie także tak jest) wyraźnie słyszę jak ruszą pompa w zbiorniku paliwa i chodzi całą chwilę (pewno aż do wyznaczonego poziomu ciśnienia).
I właśnie to chcę wykorzystać do ostatecznego napełnienia filtra/przewodów. Jak nie da rezultatu jedno przekręcenie to ponowię kilkakrotnie.
Zrobię to napiszę jak z tym jest w praktyce.
A zamiast tej serwisówki w kształcie "T" za 60 euro spreparuję wężyk-przejściówkę 8mm/10mm i połączę wyjście filtra z powrotem do baku. |
Wymieniałem wielokrotnie ten filtr i nigdy nie było z tym problemu.Przed montażem zalewałem filtr paliwem a następnie bez uruchomienia pojazdu a jedynie przekręceniem kluczykiem pod pompowałem dwukrotnie dla pewność.Po uruchomieniu tykał bez zająknięcia. |
_________________
 |
|
|
|
 |
mocarsky
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lut 2016 Posty: 4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26-02-2016, 16:30
|
|
|
Edit: Promowanie czyjegoś kanału |
Ostatnio zmieniony przez mkm 26-09-2016, 00:26, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
 |
Moody
Forumowicz
Auto: Peugeot 4007 2.2 HDI 156KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Kwi 2015 Posty: 404 Skąd: Wielkopolska, PNT
|
Wysłany: 28-02-2016, 21:19
|
|
|
Porównanie wymiany filtra paliwa w Outku i lokomotywie manewrowej z lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku to nieco zbyt odległa analogia |
|
|
|
 |
Mateusz7
Nowy Forumowicz
Auto: audi a3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lut 2016 Posty: 2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-02-2016, 12:55
|
|
|
ja ostatnio miałem trochę problemów z filtrem powietrza i postanowiłem go wymienić. Poniżej wstawia - jak to zrobić- krok po kroku. Muszę dodać, że jestem amatorem, samoukiem.
1. w pierwszej kolejności musimy zlokalizować najczęściej plastikową puszkę, której obudowa znajduje się obok silnika. Zabezpieczona jest zazwyczaj zatrzaskami.
2. Wewnątrz obudowy jest wkład o kształcie przypominającym prostopadłościan. Filtry zazwyczaj zrobione są z jasnych materiałów, dzieki czemu łatwo możemy określić poziom zanieczyszczenia.
3. Wyjmujemy filtr, a następnie oczyszczamy puszkę z kurzu i zabrudzeń. Ja zrobiłem to za pomocą mokrej szmatki.
4. Filtr powietrza montujemy, tak aby nie doprowadzić do jego odkształcenia. Zwracamy przy tym uwagę, czy mamy dobrze ułożoną uszczelkę. Nie powinna ona zostać przytrzaśnięta podczas zamknięcia pokrywy.
5. Dodatkowo sprawdzamy, czy nasze połączenie rury dolotowej z obudową filtra jest szczelna.
6. Po zamontowaniu uruchamiamy silnik i sprawdzamy czy pracuje równo.
Edit: Komercha - wyjątkowo niemile widziana, zwłaszcza gdy nie ma NIC wspólnego z Mitsubishi!
Kolejne próby zakończą się ostrzeżeniami lub blokadą możliwości pisania w dziale. |
Ostatnio zmieniony przez mkm 26-09-2016, 00:25, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
kopras75
Forumowicz
Auto: Citroen c crosser 2.2hdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Wrz 2016 Posty: 37 Skąd: Villemombl/Plock
|
Wysłany: 10-02-2018, 21:45
|
|
|
Witam mam c crosser 2.2 HDi jak kupiłem filtr to dziura na czujnik była zatkana i przy przykręcaniu czujnika poprosto mi pękł a że patrzebowalem samochodu to kupiłem nowy filtr i założyłem go bez tego czujnika auto zapaliło po paru próbach.nastepnie przejechalem się trochę żeby rozgrzać silnik i po ponownym odpaleniu silnika musiałem dłużej pokręcić niż zwykle .co może być tego przyczyną? |
|
|
|
 |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 11-02-2018, 12:39
|
|
|
kopras75 napisał/a: | Witam mam c crosser 2.2 HDi jak kupiłem filtr to dziura na czujnik była zatkana i przy przykręcaniu czujnika poprosto mi pękł a że patrzebowalem samochodu to kupiłem nowy filtr i założyłem go bez tego czujnika auto zapaliło po paru próbach.nastepnie przejechalem się trochę żeby rozgrzać silnik i po ponownym odpaleniu silnika musiałem dłużej pokręcić niż zwykle .co może być tego przyczyną? |
Tak powinno być dziura na czujnik wody jest zaślepiona.Są dwie szkoły.1 Wkręcając czujnik ze starego filtra z wyczuciem wyłamujemy ową zaślepke po dokręceniu do końca montujemy filtr paliwa.2 Unieruchamiamy filtr w imadełku delikatnie a zaślepkę usuwamy wybijakiem i po krzyku.Ja stosuje z powodzeniem pierwsza opcje. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|