[EA5A/W 2.5] Jednorazowo nie działał jeden z cylindrów |
Autor |
Wiadomość |
-Fenek-
Forumowicz

Auto: Galant EA5A 6A13 2001r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2018 Posty: 172 Skąd: Opole
|
Wysłany: 24-08-2018, 18:14 [EA5A/W 2.5] Jednorazowo nie działał jeden z cylindrów
|
|
|
Siemka. Uruchamiałem dzisiaj pierwszy raz po tygodniu stania w garażu (jak zwykle) Galanta i poczułem od razu dziwne, delikatne wibracje auta i dziwny dźwięk silnika. Podejrzewałem niedziałający cylinder, po chwili wyskoczył jeszcze kod błędu. Dodawałem delikatnie gazu, ale nie pomogło.
Po około minucie wyłączyłem silnik i poszedłem po wtyczkę OBD. Włączyłem ponownie silnik, ale tym razem pracował normalnie. Sprawdziłem tylko w telefonie kod błędu, który faktycznie wskazał niedziałający cylinder numer 6. Skasowałem błąd, wyłączyłem i włączyłem znowu silnik i znowu było ok. Pojechałem na zakupy (20km w dwie strony) i też nic się nie działo.
Pojawia się pytanie, jaki mógł być powód takiego jednorazowego niedziałania cylindra? Jak gasiłem auto tydzień temu to wszystko było ok, sucho i upał. Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. Macie jakieś pomysły? Trochę mnie to martwi, bo czeka mnie w weekend 750-kilometrowa trasa, którą wolałbym pokonać bez eko-wynalzków w postaci systemu odłączania zbędnych cylindrów.
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24299 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 24-08-2018, 19:34
|
|
|
Długi czas nieodpalania. Też mi się raz zdarzyło gdy stał 2 tygodnie. |
|
|
|
 |
-Fenek-
Forumowicz

Auto: Galant EA5A 6A13 2001r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2018 Posty: 172 Skąd: Opole
|
Wysłany: 24-08-2018, 20:10
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | Długi czas nieodpalania. Też mi się raz zdarzyło gdy stał 2 tygodnie. |
Tylko mój Galant prawie zawsze stoi tydzień, dwa, zdarzało się kiedyś nawet 3 czy 4 i jeszcze nigdy tak nie było. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 25-08-2018, 11:38
|
|
|
Mój też zrobił jeden raz dokładnie takie coś po dłuższym postoju. |
|
|
|
 |
-Fenek-
Forumowicz

Auto: Galant EA5A 6A13 2001r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2018 Posty: 172 Skąd: Opole
|
Wysłany: 25-08-2018, 12:14
|
|
|
Czyli chyba nie ma co się przejmować zbytnio na razie
Dzięki |
_________________ Moje jeździdełko =)
 |
|
|
|
 |
larelijux
Mitsumaniak

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 04 Paź 2015 Posty: 810 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-08-2018, 12:15
|
|
|
Mój stał po kupnie przez ponad 2 tygodnie i też miał jakieś problemy, checka wywaliło, auto wibrowało, tego samego dnia się uspokoiło. Obstawiam, że to może być kwestia zapłonu, wilgoć się odkłada na aparacie i wariuje |
|
|
|
 |
-Fenek-
Forumowicz

Auto: Galant EA5A 6A13 2001r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2018 Posty: 172 Skąd: Opole
|
Wysłany: 25-08-2018, 17:43
|
|
|
Tylko jak auto odstawiałem to były cały czas upały i susze. |
_________________ Moje jeździdełko =)
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 25-08-2018, 17:51
|
|
|
-Fenek-, a wymieniałeś kiedyś kopułkę i palec aparatu? Poza tym w dzień są upały i jest sucho, ale w nocy i nad ranem już nie. To końcówka sierpnia, więc w nocy jest już wilgotno. |
|
|
|
 |
-Fenek-
Forumowicz

Auto: Galant EA5A 6A13 2001r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2018 Posty: 172 Skąd: Opole
|
Wysłany: 25-08-2018, 18:07
|
|
|
Nie, nigdy nie było wymieniane z tego co kojarzę.
Auto stało w garażu, tam jak się nagrzeje i na następny dzień jest chłodno, to po otwarciu drzwi do garażu nadal czuć gorąco.
[ Dodano: 26-08-2018, 18:05 ]
Z ciekawości, jak długa jest żywotność tych elementów? |
_________________ Moje jeździdełko =)
 |
|
|
|
 |
larelijux
Mitsumaniak

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 04 Paź 2015 Posty: 810 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26-08-2018, 19:12
|
|
|
Jak nie było wymieniane od 2001, to już pewnie niedomaga |
|
|
|
 |
mar111cin
Forumowicz
Auto: galant 2.5 V6 '03
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: FSW
|
Wysłany: 27-08-2018, 19:15
|
|
|
Mój tak robi jak postoi długo na słońcu i czasem przy przejściu wyłączenie na lpg a potem włączenie na benzynie. Niestety, przestałem z tym walczyć |
_________________ Galant 2.5 V6 2003r. automat +VSI Prins
witaj Gość |
|
|
|
 |
-Fenek-
Forumowicz

Auto: Galant EA5A 6A13 2001r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2018 Posty: 172 Skąd: Opole
|
Wysłany: 29-08-2018, 22:52
|
|
|
W weekend pogoda, jak pewnie wiecie, była beznadziejna. Ponad 700km, w większości w wilgoci i w deszczu, auto stało też na parkingu w ulewie.
Jedyne, co zauważyłem, przy zwalnianiu i hamowaniu silnikiem dojeżdżając do skrzyżowań auto zaczynało mocniej i dużo wcześniej (już przy wyższych obrotach) szarpać sygnalizując za niskie obroty. |
_________________ Moje jeździdełko =)
 |
|
|
|
 |
|