Galant z Lublina |
Autor |
Wiadomość |
Mario72
Nowy Forumowicz Mario
Auto: Mitsubishi Lancer 1.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Cze 2015 Posty: 4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-03-2018, 17:19 Galant z Lublina
|
|
|
Witam was jestem juz posiadaczem Lancera a raczej to juz moja żona teraz przyszedł czas na auto dla mnie tzw.do pracy zachorowałem na Galanta czy moze juz ktoś oglądał to autko czy warto sie wybrac do Lublina pzdr.
https://www.otomoto.pl/of...=olx#xtor=SEC-8 |
|
|
|
 |
larelijux
Mitsumaniak

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 04 Paź 2015 Posty: 810 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 08-03-2018, 18:04
|
|
|
Możliwe, że mi się wydaje, ale ta sztuka stoi na sprzedaż już baaardzo długo i niegdyś przez chwilę była najdroższym Galantem na sprzedaż na allegro (jakieś 16k). Ale nie jestem w stanie potwierdzić tego na 100%. |
|
|
|
 |
Mario72
Nowy Forumowicz Mario
Auto: Mitsubishi Lancer 1.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Cze 2015 Posty: 4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-03-2018, 18:59
|
|
|
Dzieki za info na zdjeciach jest całkiem ok łamię sie i chyba skocze na "wycieczke" do Lublina |
|
|
|
 |
Ajron
Forumowicz

Auto: EA5A 1999 AT i EC5W 1997 AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Lut 2018 Posty: 193 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-03-2018, 11:26
|
|
|
Potwierdzam, że ów Gal (lub bardzo podobny z tych okolic) był wystawiony co najmniej podczas przełomu września i października, no i był droższy, ale nie wiem, czy aż za 16 koła
Nie wiem, czy to cenna informacja. |
_________________
Nie ma czasu na wyjaśnienia, szybko, sprawdź mój temat! |
|
|
|
 |
larelijux
Mitsumaniak

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 04 Paź 2015 Posty: 810 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09-03-2018, 14:01
|
|
|
Ajron, jak najbardziej cenna, bo jak auto się nie sprzedaje na przełomie pół roku (!) i wciąż opada mu cena, to coś znaczy. Dobrze, że jednak ktoś potwierdził moje przypuszczenia, właśnie kojarzyło mi się po tych napisach "Evolution X" i felgach Momo. |
|
|
|
 |
Mario72
Nowy Forumowicz Mario
Auto: Mitsubishi Lancer 1.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Cze 2015 Posty: 4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-03-2018, 19:46
|
|
|
Dzięki za info jutro jadę obejrzec zobaczę co w trawie piszczy a ta cena 16k to troche przesadzona chyba była za 2001 rok tak mi się wydaje |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24303 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 09-03-2018, 21:08
|
|
|
Zależy od stanu. Bo np. ja za swoje Galanty też chcę dość dużo - jak na to co widać po większości ofert. Jednak tu odstrasza mnie bardziej fakt, że auto jest sprowadzone z zagranicy i nie jest zarejestrowane. To znaczy, że tak naprawdę długo już stoi i będzie wymagało pewnych inwestycji natychmiast.
Kiedy jeździłem swoim Galanciorem to na bieżąco a często na wyrost zmieniałem dobre na nowe. Podobnie jest z innymi autami krajowymi. W wakacje byłem w Niemczech i każda laweta z polskimi numerami wiozła mniej lub bardziej rozbite wozy. A licznik kręcony był 2x |
|
|
|
 |
Mario72
Nowy Forumowicz Mario
Auto: Mitsubishi Lancer 1.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Cze 2015 Posty: 4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-03-2018, 09:25
|
|
|
No to dokończę byłem obejrzałem autko malowane wycieki z pokrywy zaworów podwozie zalane biteksem lub czymś takim ciezko stwierdzic ile rdzy, bo pod maską jest jej troche , itd. Odpuśćiłem sobie z tej Szwajcarskiej dbałośći o auto najlepiej wyglądały tablice rejestracyjne, ale właśćiciel dosyć ugodowy obiecał wszystkie mankamenty poprawic ale to nie dla mnie za duzo niewiadomych w tym miśku .Pozdr. |
|
|
|
 |
larelijux
Mitsumaniak

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 04 Paź 2015 Posty: 810 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 11-03-2018, 14:01
|
|
|
Taaaa, poprawi mankamenty Poczeka na jakiegoś frajera jak czekał przez ten czas od kiedy auto stoi na sprzedaż. W końcu się trafi ktoś kto kupi. Ale co masz na myśli, że auto malowane? Bo u mnie na przykład oba tylne błotniki są malowane, tylna klapa, przedni zderzak i coś pewnie się znajdzie, a nie uważam go za jakiegoś ulepa, po prostu były robione nadkola i został usportowiony Jak dach i słupki oryginalne to ja bym się nie przejmował, drugi lakier to nic złego |
|
|
|
 |
adm78
Forumowicz
Auto: galant 2,5v6 Avance 99r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Mar 2010 Posty: 173 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 12-03-2018, 14:24
|
|
|
Mogę tylko potwierdzić że przedmówcy mają racje, ten gal bardzo długo juz stoi w tym lubelskim komisie bo go doskonale pamiętam z ogłoszeń z regionu lubelskiego które śledziłem. Sam przyznam że żaden gal tak długo nie stał w ogłoszeniach w lubelskiem, pewnie na początku przez zaporową cene.
Z mojego doświadczenia jeżeli świeży biteks pod spodem to uciekać od tego auta jak najdalej. Jest w lublinie firma bukor których nazywam królestwem fajansiarskiego biteksowania, nic nie wyczyszczą, zero przygotowania podwozia oprócz zwykłej myjki. Co więcej nawet nie wysuszą tylko walą sam biteks na mokrą blache, masakraa. zero podkładu czy czyszczenia nalotu, a to pierwszy i ostatni krok do zgnilizny po roku. Moim zdaniem to jest tylko ukrycie dziurawych podłużnic i rudego podwozia. Sam jestem ich ofiarą, tyle że przysłużyli mi sie tym iż po ich biteksie musiałem piaskować całe podwozie. Jednak tego nie żałuje bo zrobiłem podwozie raz a porządnie, zabezpieczając profesjonalnie w pełni oczyszczone podwozie. Piszę o tym bo wiele samochodów złapało sie na tych partaczy, zapytać trzeba sprzedawce gdzie to było robione, jak bukor to [edit] ) |
_________________ rafal
 |
Ostatnio zmieniony przez Bizi78 12-03-2018, 22:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
|