Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Paenka]

Mam taką sytuację, że popsuły mi się linki ręcznego, (Colt CZ3 DID 1.5) no zerwały się - według diagnozy mechanika. Pojechałam naprawić do warsztatu, podałam im numer VIN i najpierw z zamienników za 120-130zł / szt okazało się, że nie ma innej opcji mogę mieć zamontowane tylko oryginały za ponad 250-270zł / szt. bo okazuje się, że mam tarcze w moim Colcie (po sprawdzeniu nr VIN nie dało rady tego ogarnąć wcześniej?). No dobra zamontowali, rachunek w sumie wyniósł około 800zł - masakra generalnie.

Po dwóch tygodniach - kiedy auto praktycznie stało na parkingu na biegu bez zaciagania recznego, może ze 2-3 razy pokonało krótki dystans do sklepu i do domu czyli max 2-3km / jazda, pojechałam 100km i po przestaniu całego dnia na parkingu na biegu i recznym, przejechaniu 200m okazalo się ze: mam zablokowane tylne kolo i dźwignia recznego jest całkowicie luźna (jakby się znowu zerwaly linki).

Oczywiscie nie bylam w stanie wrocic na kolach do warsztatu ktory robil te linki wiec pojechalam do najbliższego do miejsca gdzie wystapila sytuacja ze zblokowaniem kola. Naprawa wyniosla mnie 180zł i polegala na przeczyszeniu / rozruszaniu zacisku i zapięciu linek bo podobno nie były w ogole zapiete.

Zglosilam sytuacje do warsztatu, ktory wymienial te linki i kazali mi podjechac do nich, zasugerowali ze może warsztat, ktory teraz mi naprawial drugi raz te linki i odblokowalkolo nasciemnial mi bo w tych linkach nie ma zadnego zapiecia / zabezpieczenia.

No to jak to jest. Czy w Coltach linki od recznego maja jakies zapięcia / zabezpieczenia. Dlaczego były wypięte? Kompletnie nie znam się na mechanice więc liczę, że ktoś obiektywnie z wlasnego doswiadczenia jest w stanie opowiedzieć mi jak to wyglada tak naprawdę.

[Bizi78]

Tutaj masz foto jak to wygląda w MSS u Ciebie powinno być podobnie.

Fotka od usera maruder.

Co do spadnięcia to .może jakieś za długie założyli.

[Paenka]

O fajnie, że wrzuciłeś zdjęcie bo kompletnie nie miałam pojęcia jak sobie to zwizualizować.

A to możliwe, żeby oryginalne dedykowane do mojegoColta linki były za długie?

[Bizi78]

Oryginalne i dobrane po vinie nie powinny.
Jeśli miałaś zapieczony zacisk to polecam szukać nowego bo temat niedługo pewnie powróci .

[robertdg]

Jak sie dzwignia na zacisku zablokowala to istnieje mozliwosc, aczkolwiek tak sie stac nie powinno, ze linka moze spasc z uchwytu

[Paenka]

Pierwszy warsztat skasował mnie za rozruszanie zacisku, po dwóch tygodniach blokuje sie i drugi warsztat twierdzi, ze zacisk nie byl rozruszany tylko popsikany tym miedziowym sprayem a pod zaciskiem byla rdza.

Cos tu mu nie gra :/

[Bizi78]

Mechanicy pewnie zdjęli dźwigienkę, na której zaczepiona jest linka i popsikali jakimś środkiem penetrującym.
Ośka mechanizmu pewnie skorodowała i problem będzie powracał.
Najlepsza opcja nowy zacisk.
Można poszukać też fachowca od regeneracja zacisków tylko nie wiadomo czy zacisk będzie się nadawał do regeneracji.

[Paenka]

Wracam z tematem linek. Nie uwierzycie. Znowu mi puściły linki, to już 3 raz! Czy w montażu tych linek jest coś specyficznego, że one tak spadają?

Czy ktoś wie jak samemu zamontować te linki? Co potrzebuję? Bo niestety nie widzi mi się co miesiąc jeździć na zaczepianie linek za 150zł.

[Bizi78]

Może źle dobrane linki (długość).