Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Silnik na zimnym nie trzyma biegu jałowego
Autor Wiadomość
r0wl3n 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi lancer 1.6 2012 LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Cze 2018
Posty: 4
Skąd: Brzeg
Wysłany: 05-06-2018, 18:24   Silnik na zimnym nie trzyma biegu jałowego

W samochodzie taty mamy problem z trzymaniem biegu jałowego na zimnym. Auto na biegu normalnie trzyma obroty, natomiast po wrzuceniu na luz obrotomierz normalnie leci w dół i samochód momentalnie gaśnie. Miałem kiedyś podobny problem w innym aucie i winowajcą był czujnik temperatury cieczy, tutaj wymieniony i nadal podobne objawy. Z tego co wiem, to przyczynąmoże być jeszcze silnik krokowy lub przepustnica. Teraz moje pytanie - czy w tym roczniku jest w ogóle krokowiec, bo oglądałem przepustnicę i wydaje mi się, że jest tylko jedna wtyczka, więc chyba komp niąsteruje, zgadza się? Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli sięmylę.

Pozostaje więc demontaż i przeczyszczenie samej przepustnicy a jeżeli to nie pomoże, to gdzie szukać? Na jakimś zagranicznym forum czytałem, że ktoś miał podobnie i się okazało, że była wypięta (z niewiadomych przyczyn) wtyczka od ECU - jeżeli dobrze zrozumiałem.

Liczę na wasze porady :)

Szukałem, ale jeżeli przeoczyłem jakiś podobny wątek, to z góry przepraszam.
 
 
jacek63 
Forumowicz

Auto: Lancer Sedan '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 53
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 05-06-2018, 21:03   

Skoro jest LPG to może warto sprawdzić 2 rzeczy:
- luz zaworowy
- czy instalacja jest poprawnie wystrojona

W przypadku źle wystrojonej instalacji (znaczna różnica między korektami paliwowymi pomiędzy LPG a PB na rozgrzanym silniku) sterownik na zimnym silniku (praca na PB, sonda lambda nie rozgrzana, silnik pracuje w otwartej pętli sprzężenia zwrotnego) dawkuje paliwo w nieprawidłowy sposób i w efekcie auto gaśnie. Można zdiagnozować przy użyciu np. ELM327 i aplikacji Torque.
 
 
r0wl3n 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi lancer 1.6 2012 LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Cze 2018
Posty: 4
Skąd: Brzeg
Wysłany: 06-06-2018, 08:17   

A czy przełączenie na Pb nie powinno dać odpowiedzi czy to wina instalacji LPG?
 
 
jacek63 
Forumowicz

Auto: Lancer Sedan '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 53
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 06-06-2018, 17:57   

Jak będzie szarpać to wiadomo, że jest źle.
Jeśli nie szarpie to zbyt wiele powiedzieć nie można. Najwyżej, że nie jest fatalnie.
Przy sekwencyjnym przełączaniu cylindrów ewentualne szarpanie jest znacznie mniejsze i trudniej wyczuwalne.

Polecam sprawdzenie co się dzieje ELMem. Koszt niewielki a może dać dobrą wskazówkę.
Odradzam natomiast wizytę u gazownika na tym etapie. Zapłacisz, a w zamian możesz uzyskać bezwartościowe/fałszywe informacje.
 
 
r0wl3n 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi lancer 1.6 2012 LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Cze 2018
Posty: 4
Skąd: Brzeg
Wysłany: 11-06-2018, 17:05   

Dzisiaj w ASO we Wrocławiu zdiagnozowali ojcu wypalone zawory. Stwierdzili, że auto jest nieprzystosowane do gazu, jedynie auta z fabrycznym LPG sąprzystosowane, bo mają wzmacniane zawory i tutaj jedyną naprawąjest wymiana zaworów na takie za 5,5 tys.

Pytanie czy to prawda? Czy przypadkiem zaworów nie można regenerować i później do instalacji dołożyć pojemnik z lubryfikatorem, żeby już się nie wypalały?
 
 
jacek63 
Forumowicz

Auto: Lancer Sedan '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 53
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 11-06-2018, 17:22   

LPG to trzeba dobrze ustawić a nie jakieś lubryfikacje.

Czy luz zaworowy został zmierzony? Jakie są wartości? Być może wystarczy szlif/wymiana szklanek.
 
 
r0wl3n 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi lancer 1.6 2012 LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Cze 2018
Posty: 4
Skąd: Brzeg
Wysłany: 11-06-2018, 17:29   

Dowiem się, czy został ten luz zmierzony. A powiedz mi, czy jeżeli wystarczyłoby zeszlifować/wymienićte szklanki, to one później i tak nie będą się wypalały (tym bardziej bez tego głupiego lubryfikatora)?
 
 
jacek63 
Forumowicz

Auto: Lancer Sedan '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 53
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 11-06-2018, 17:49   

W zależności od zużycia zaworów/gniazd może wystarczyć szlif/wymiana a może trzeba naprawiać głowicę (podparte zawory, brak luzu przez dłuższy czas).

Gaz trzeba tylko (albo aż) dobrze wyregulować.

Ekspeci jasno twierdzą, że lubryfikacja do niczego dobrego nie prowadzi. To ściema aby sprzedać więcej sprzętu i zamaskować brak kompetencji warsztatu. Poczytaj sobie:
http://lpg-forum.pl/kolek...tfu-t52877.html
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.