Ręce mi opadają... |
Autor |
Wiadomość |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 08-08-2018, 21:38 Ręce mi opadają...
|
|
|
Koledzy...przetarłem dzisiaj deskę kokpit dokłądnie daszek nad zegarami szmatka flanelowa namoczoną czysta woda..powstały zamazy jak nie wiem co ,próbuje już wszystkim i jest co raz gorzej.Mam wrażenie,że ten nieszczęsny plastik chłonie wodę...Macie sposoby czym to doczyścić?Wygląda to paskudnie ... |
_________________
 |
|
|
|
 |
potentator
Forumowicz
Auto: Mitsu
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Mar 2018 Posty: 249 Skąd: zw
|
Wysłany: 08-08-2018, 22:09
|
|
|
Spróbuj wazeliną kosmetyczna natłuścić albo plakiem |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 08-08-2018, 22:14
|
|
|
Aleksander1965, na tym upale przecierałeś? Jesteś pewny, że szmatka była czysta? |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24341 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 08-08-2018, 22:15
|
|
|
auto masz od nowości, czy niedawno kupione? - jeśli to drugie, to handlarz podpicował je na sprzedaż i stąd taki syf zszedł... trudno określić czego użył |
|
|
|
 |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 08-08-2018, 22:17
|
|
|
od nowościPrzecierałem woda z płynem do naczyń i nic...nawet płynem do szyb z Lidla W5,bez efektu |
_________________
 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 08-08-2018, 23:02
|
|
|
A może użyć kosmetyków samochodowych? Są różne fajne preparaty matujące do kokpitów zamiast używać wynalazków... A płyn z dyskontu nie przeznaczone do samochodów to na pewno nie jest dobry pomysł.... Przecież szyba jest pancera zniesie i alkohole i lekkie kwasy/zasady czemu chciałeś tym myć kokpit? |
|
|
|
 |
kajos
Forumowicz

Auto: Outlander 2.0 Helmut
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 09 Mar 2017 Posty: 1090 Skąd: Chodziez
|
Wysłany: 09-08-2018, 10:35
|
|
|
po pierwsze to deske sie czysci jak auto jest schlodzone
nigdy ale to nigdy nawet calego auta nie myje sie w sloncu
zreszta teraz jak sa upaly w powietrzu duzo jest kurzu,do tego otwieramy okna wiec ciagle sie zbiera syf
mozna sobie zamontowac maly zbiorniczek,pompke do powietrza i zamontowac airpistolet by wydmuchiwac kurz |
_________________ Mam schematy elektryczne do Outlandera II. Jak ktos chce to daj znac |
|
|
|
 |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 09-08-2018, 16:18
|
|
|
Przecierałem wieczorem w cieniu... |
_________________
 |
|
|
|
 |
kazik70
Forumowicz

Auto: Outlander II GT 3.0 V6 2011r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 147 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: 09-08-2018, 17:26
|
|
|
Pokaż zdjęcie. |
|
|
|
 |
sla
Forumowicz

Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 27 Mar 2005 Posty: 2882 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-08-2018, 20:55
|
|
|
Kup czernidło do plastików CarPlan i będzie cacy ew. jakieś bardziej wyrafinowane mazidło. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 09-08-2018, 23:13
|
|
|
sla napisał/a: | Kup czernidło do plastików CarPlan |
Do wnętrza?
"Czernidło" jak sama nazwa wskazuje to czarna pasta - "czerni" jak ona czyli powierzchownie i zostawia ślady.
Opony, listwy, plastiki zewnętrzne tak, ale nigdy do środka!
Aleksander1965, Ty jesteś winien Podejrzewam, że odbarwiłeś warstwę brudu, którą miałeś na desce przez "wysuszające" środki.
Weź mikrofibrę, wodę destylowaną i coś do kokpitu.
Do kokpitu najlepiej coś z Turtle Waxa, STP, itd - w sprayu - kupisz na większości stacji benzynowych.
Potem spryskaj miejsce i wycieraj wilgotną mikrofibrą, pryskaj, ścieraj, pryskaj, ścieraj im więcej razy tym lepiej. Co drugie ścieranie płucz szmatę. Bez pośpiechu - dokładnie.
Powinno pomóc -jak nie to pisz - będziemy myśleć jak Ci pomóc |
|
|
|
 |
sla
Forumowicz

Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 27 Mar 2005 Posty: 2882 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-08-2018, 00:22
|
|
|
mkm napisał/a: | Czernidło" jak sama nazwa wskazuje to czarna pasta - "czerni" jak ona czyli powierzchownie i zostawia ślady.
Opony, listwy, plastiki zewnętrzne tak, ale nigdy do środka! | Czasami nazwa źle wskazuje, albo nie opisuje do końca możliwości tych preparatów. Owszem ja używałem właśnie we wnętrzu, na desce rozdzielczej i było cacy, po nasmarowaniu i wypolerowaniu, nic nie brudzi i zostawia jednorodną czerń, nie zostawia śladów i świetnie wygląda. To nie jest pasta do butów. Wypróbowałem empirycznie, Ty też? czy tylko tak myślisz po przeczytaniu instrukcji zastosowania. Mój kolega nawet próbował na czarnej folii na dachu porysowanej przez ptactwo i odbarwionej przez ptasie kupy. Wyszło ok. Proponuję sprawdzić, koszt niewielki, nic nie zniszczy a w/g mnie przyniesie zaskakująco dobry efekt. |
|
|
|
 |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 10-08-2018, 08:13
|
|
|
Dzisiaj spróbuje plackiem mat zobaczymy a co do przecierania początkowo przetarłem jedynie nawilżona ściereczka dla niemowląt bez alkoholu i olejków i od tego się zaczęło.Z zamazami jest jedynie daszek zegarów.Następne czynności czyli czysta woda i delikatna szmatka jedynie potęgują tragiczny widok. |
_________________
 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 10-08-2018, 08:32
|
|
|
Gorzej jak uszkodziłeś jakaś wierzchnią warstwę jakimiś nieprzeznaczonymi do samochodu środkami.....
Plak to chyba najtańszy kosmetyk... Może jakiś Sonox, Turtle Waxa do deski matujący? |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 10-08-2018, 10:50
|
|
|
sla napisał/a: | Owszem ja używałem właśnie we wnętrzu, na desce rozdzielczej i było cacy, po nasmarowaniu i wypolerowaniu, nic nie brudzi i zostawia jednorodną czerń, nie zostawia śladów i świetnie wygląda. |
Pozwolisz, że odpowiem Ci Twoim wpisem z innego tematu
sla napisał/a: | Uwielbiam takie pomysły racjonalizatorskie. Można też gromadzić wytłoczki po jajkach i całość potem przykleić butaprenem, będzie jeszcze taniej. |
Aleksander1965 napisał/a: | początkowo przetarłem jedynie nawilżona ściereczka dla niemowląt bez alkoholu i olejków i od tego się zaczęło. |
I to są efekty.
Wazelina lub kremy kosmetyczne, ściereczki dla niemowlaków lub do rąk, płyn do mycia naczyń lub szyb jako uniwersalne środki, pasta do butów (nagminnie ), opalarka, itp..., a potem zdziwienie... "Co poszło nie tak?"
Tak na marginesie - dedykowane ściereczki do kokpitu można kupić na stacjach benzynowych...
Aleksander1965, jak jeszcze smugi nie zniknęły - zrób zdjęcia. Nie Ty pierwszy i zapewne nie ostatni zrobiłeś sobie coś takiego
Na razie nie jest groźnie, ale jak zaczniesz eksperymentować przy zmywaniu możesz dorobić sobie (lub komuś ) roboty. |
|
|
|
 |
|