Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Daszak · Wysłany: 31-12-2017, 10:10 **2.4 CVT - falowanie obrotów**

Cześć,

Jakieś pomysły czym moze to być spowodowane?

https://youtu.be/RXlmfbE6IgM

Obroty falują przy zimnym silniku, przy wciśniętym pedale hamulca, zarówno w ustawieniu Skrzyni D i N (nie sprawdziałem P)

Podczas jazdy jest OK

2.4 MICEC, CVT -2009 rok, BENZYNA (bez instalacji LPG)

Z góry dziękuję za pomoc.

tropis · Wysłany: 06-01-2018, 12:35

Mam ten sam silnik, podobne objawy. Czyszczenie przepustnicy nic nie dało. Odkryłem, iż objawy występują tylko podczas pracy klimy... więc czekam aż się całkowicie rozpadnie i czeka mnie wymiana

Daszak · Wysłany: 11-02-2018, 15:28

Przeczyszczenie przepustnicy pomogło na ok miesiąc - dziś znów falowanie powróciło. U mnie występuje przy wyłączonej klimatyzacji.

znajdę przyczynę, napisze.

kruhy84 · Wysłany: 11-02-2018, 15:50

kompresor klimatyzacji. łożysko się zaciera i zaczyna stawiać coraz większy opór.

juniorkm7 · Wysłany: 12-02-2018, 20:13

Przy jakich przebiegach zaczyna się pojawiać problem z tym łożyskiem klimatyzacji?

kruhy84 · Wysłany: 12-02-2018, 20:56

ciężko stwierdzić czy to zależy od przebiegu. bardziej bym stawiał na rodzaj i warunki eksploatacji.

Stachhu · Wysłany: 08-08-2018, 17:31

Cześć,

Czy macie jakieś rezultaty? Moje 2.4 też faluje bez obciążenia. Jak wyłączę klimę niby się stabilizuje, ale pewności nie mam.

[ Dodano: 08-08-2018, 17:31 ]
Mam 2.4 w manualu, bez CVT

juniorkm7 · Wysłany: 09-08-2018, 16:59

Ja się z problemem uporałem. Nabicie klimy + wymiana oleju w układzie klimy. Jak ręką odjął. Nawet mniej oleju zaczął brać

alegator · Wysłany: 12-09-2018, 09:43

Junirkm7 napisałeś , ze silnik bierze Ci olej . Ile , jak dużo? Na jakim oleju jeżdzisz ? Ja miałem podobnie jak zalałem olejem Eurol 5W/30. Brał mi niewiele ok 0,5l na 3-4 tys ale jednak. Kiedy zalałem olejem GM 5W/30 (na takim jeżdził od poczatku) zuzycie oleju ustało. teraz przy przebiegu ok 25rtys nie dolewam olej w ogóle. Całkowity przebieg mojego Outka to 170tys km

juniorkm7 · Wysłany: 12-09-2018, 23:13

Jak kupiłem swojego outka to jeździł najprawdopodobniej na Castolu i brał go takie ilości że na wycieczkę na zachód niemiec i spowrotem wziął ze 2.5l. Następnie po płukance i zalaniu GM 5W30 się trochę uspokoił i brał w granicach 1 litra na 1000km przy jeździe w trasie (drogi szybkiego ruchu/autostrady z prędkościami 130-160) lub około 0.5 litra/1000km w mieście. Teraz dostał kolejną płukankę i wymiana na Valvoline 5W30. Zrobił po mieście jakieś 200km od tego momentu i narazie jak zalane na full to nic nie ubyło. Trzymajcie kciuki

Niestety zauważyłem ciekawą i nieciekawą zarazem rzecz. Falowanie obrotów powróciło w przypadku ustawienia temperatury na okolice 21/22 stopnie przy zewnętrznej w okolicach 24/25 lub po wyłączeniu klimy guzikiem z gwiazdką śnieżynką. Z tego wynika że brak obciążenia klimy powoduje falowanie ale co dokładnie to nie wiem - mam nadzieję że ktoś to wyjaśni zanim wymienię pół auta na nowe

Bizi78 · Wysłany: 12-09-2018, 23:32

juniorkm7 · Wysłany: 13-09-2018, 09:27

Przebieg w tej chwili 155tys. Teraz tak przeliczyłem te 2.5l to wyszło około 1l/1000km ale to był autobahn więc praktycznie cały dzień 160km/h+próba ile max wyciągnie outek.

Remont silnika raczej nie jest potrzebny - według kilku niezależnych opinii castrol zakleił silnik syfem i pierścienie mogły być przyblokowane. Po płukankach jeszcze jak brał trochę olej GM to jednak się oczyszczał bo przy kolejnej płukance dalej straszny syf wypływał (olej zmieniony po 8000km). Sytuacja się poprawia bo konsumpcja oleju spada więc to chyba dobrze. Poza tym brak jakiegokolwiek dymu z wydechu od samego początku.

Co sądzicie o takim wynalazku jak pokazują na YT żeby przy kolejnej wymianie spuścić olej, wlać do pełna zamiast oleju silnikowego po prostu diesla i niech popracuje tak z godzinkę. Czy jest to bezpieczne dla outka?

Pytanie powraca - co powoduje falowanie obrotów skoro jak klimę obciążę to nie falują a jak wyłączę lub mało obciążę to potrafią sobie falować.

rezon · Wysłany: 15-09-2018, 13:57

kruhy84 · Wysłany: 20-10-2018, 08:01

wracając do meritum czy ktoś znalazł przyczyny falowania?

[ Dodano: 20-10-2018, 09:45 ]
u mnie banalna sprawa. samochód stał tydzień, ruszyłem i za jakiś czas zafalował. okazało się że zsuną się wężyk przy pokrywie zaworów.
może trzeba iść tym tropem, sprawdzić stan wężyków.

Stachhu · Wysłany: 22-10-2018, 16:11

Nie sprawdzałem jeszcze wężyków u siebie, jednak zaobserwowałem, że falowanie obrotów zanika i się nie pojawia po załączeniu klimatyzacji.