 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
demontaż parownika klimatyzacji |
Autor |
Wiadomość |
pawel80
Forumowicz
Auto: L200 '11 178hp
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Cze 2010 Posty: 144 Skąd: racibórz
|
Wysłany: 16-04-2019, 18:51 demontaż parownika klimatyzacji
|
|
|
wiec tak. mam wyciek czynnika w układzie klimatyzacji wyciek wykrywany detektorem gazu resztkowego pokazał wycieki z karatek nawiewu. czyli podejrzenie ze dziurka jest gdzies w parowniku i teraz mam zagwózdke jak sie dobrać do parownika aby go wymontować i oddac do załatania. a jak by mi ktoś chciał podpowiedzieć jak można bez bulu sie dostać do rzeczowego i go wyjąć to super bedzie na razie to wiem gdzie on jest moze po demontażu schowka pasażera i obudowy wentylatora nawiewu bym sie tam dostał ale czyt ja go tamtędy wyjmę ? |
|
|
|
 |
pablo eldiablo
Forumowicz

Auto: L200, Outlander
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 413 Skąd: WPI
|
Wysłany: 19-04-2019, 17:14
|
|
|
Musisz dość konkretnie zdemontować deskę rozdzielczą, przez szparę za schowkiem się nie dostaniesz.
I raczej odpuścił bym sobie łatanie, nawet, jeśli chwilę pochodzi, zaraz będziesz miał powtórkę z rozrywki i rozbebeszanie wnętrza, szkoda czasu i kasy na nabijanie klimy. |
|
|
|
 |
pawel80
Forumowicz
Auto: L200 '11 178hp
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Cze 2010 Posty: 144 Skąd: racibórz
|
Wysłany: 12-06-2019, 16:32
|
|
|
sam sobie opowiem bo tłumy zaglądają i moze sie komuś przyda
z fiszek wynikało ze wyjmuje sie parownik w kierunku do pasażera.
aby sie dostać wyjąłem schowek pasażera, zdemontowałem puszkę wiatrów ta z wentylatorem aż do podszybia ( całość rozmontowałem pod deska i wyjmowałem tym przesmykiem na nogi.
popuściłem deskę czyli 4 śruby m6 w okolicach schowka odkręciłem dało to wystarczająco miejsca ale jest ciasno i trzeba trochę nagiąć plastiki aby dostać sie do parownika, należy zdemontować silniczki sterujące żaluzja nagrzewnicy i zdemontować wszystkie obudowy z lewej stron.
powinniśmy uzyskać widok na przejście rurek czynnika przez ścianę grodziowa zdemontować osłonę rozkręcić rurki w grodzi ( od strony komory silnika) delikatnie mozna je odgiąć aby je wyswobodzić i mozna za nie lekko wtedy pociągnąć ale...
teraz przechodzimy na stronie kierowcy odkręcamy osłonę nad pedałami i odnajdujemy kostkowe i kable termistora od temperatury parownika i rozpinamy kostke a kabel z kostka musimy wsadzić teraz do miejsca gdzie jest parownik odkręcamy kilka śrubek i odginamy kawałek dekla aby przełożyć wspomniana kostkę ja tego nie zrobiłem i musiałem polutować przewód
wracamy na miejsce pasażera i pomału wyciągamy w prawo ku drzwi i lekko do tyłu parownik powinien sie wysunąć ja musiałem użyć więcej siły bo trzymał mnie przewód od termistora
demontaż zakończony
zajęło to moze z godzinę no góra dwie śrubokręt aku różnej długości bity i szło jak po maśle
montaż podobnie z tym ze najpierw czyszczenie szmata i cheja
parownik + zawór rozprężny skręcamy na nowych uszczelkach tak jak wszystko co w układzie odkręcaliśmy kosztuje to nie wiele i spokój jest składamy to wraz z rurkami w komplet i takie montujemy w miejsce nie zapominając o przełożeniu kostki termistora |
|
|
|
 |
|
|