Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Krolik123PL]

Witajcie. Mój problem polega na tym, iż niedawno kupiłem galanta 2.5 V6 z 97 roku. Osoba sprzedająca zjechała z ceny, rzekomo kończącego się sprzęgła. Z pod maski przy nie wciśniętym sprzęgle coś harczy, trze, buczy nawet nie wiem jak to nazwać. Osoba sprzedająca mówiła ze to łozysko oporowe i jego mechanik " niby mówił" że także. Gdy naciskam sprzeglo dzwieki ustają. Czy to faktycznie łozysko? Dodam ze biegi nie zgrzytają i wchodzą pięknie. Sprzeglo łapie prawie na samej górze.

[jacek11]

Zapewne łożyska w skrzyni do wymiany. Ale to jest do zweryfikowania po zdjęciu skrzyni. Bez tego się raczej nie obędzie.

[apple1910]

Łożysko oporowe. Też to mam. 😉

[Krolik123PL]

Dziwne, z reguły co czytam na internecie o łożysku oporowym to je slychac jak sie puszcza sprzeglo.

[jacek11]

Łożysko oporowe jak nazwa wskazuje pracuje pod pewnym oporem. Czyli wtedy kiedy wciśniemy sprzęgło.

[-Fenek-]

Klasyka w Galantach z manualną skrzynią, najprawdopodobniej łożyska. Pytanie jak głośny jest to dźwięk? U mnie od kilku już lat na luzie słychać takie delikatne klepanie, które milknie po wciśnięciu sprzęgła i nic się nie dzieje poza tym. Jeśli dźwięk jest głośny i nieprzyjemny, to faktycznie trzeba będzie się tym zająć.