Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[II 2.0 DID] Jarzma zacisków hamulcowych
Autor Wiadomość
dziku79 
Forumowicz


Auto: Out III 2.2 DID AT Int+ 2018
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 57
Skąd: Warszawa
  Wysłany: 26-06-2015, 11:45   [II 2.0 DID] Jarzma zacisków hamulcowych

Drodzy forumowicze,

Na ostatnim przeglądzie okazało się że stuki pochodzące z tylnej osi to przyczyna skorodowanych jarzm zacisków hamulcowych. Hałas podczas hamowana cichnie, ale jazda po nierównościach jest mordęgą :doubt: Oczywiście ASO zaproponowało wymianę za kosmiczne pieniądze :roll: a niestety u żadnego z popularnych sprzedawców nie znalazłem tych części :( Czy macie może namiary na kogoś kto sprzedaje takie rzeczy?

Chodzi dokładnie o:
1. 2x jarzma hamulców tył (nr kat: MN116285)
2. 4x prowadnice (nr kat: 4605A212, 4605A211)
3. 4x zestaw naprawczy (nr kat:MR955067)
 
 
Aleksander1965 
Forumowicz

Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 17 Mar 2012
Posty: 480
Skąd: Strzelce Opolskie
Wysłany: 26-06-2015, 13:31   Re: Jarzma zacisków hamulcowych

dziku79 napisał/a:
Drodzy forumowicze,

Na ostatnim przeglądzie okazało się że stuki pochodzące z tylnej osi to przyczyna skorodowanych jarzm zacisków hamulcowych. Hałas podczas hamowana cichnie, ale jazda po nierównościach jest mordęgą :doubt: Oczywiście ASO zaproponowało wymianę za kosmiczne pieniądze :roll: a niestety u żadnego z popularnych sprzedawców nie znalazłem tych części :( Czy macie może namiary na kogoś kto sprzedaje takie rzeczy?

Chodzi dokładnie o:
1. 2x jarzma hamulców tył (nr kat: MN116285)
2. 4x prowadnice (nr kat: 4605A212, 4605A211)
3. 4x zestaw naprawczy (nr kat:MR955067)


Miałem podobny przypadek.Wymieniłem komplet śrub mocujących jarzma i cichutko do tej pory a minął już ponad rok.
_________________

 
 
bonito 
Forumowicz

Auto: był Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 556
Skąd: Gdynia
Wysłany: 26-06-2015, 14:46   

Proponuję Allegro,
na przykład: http://allegro.pl/hamulce...-isqm-3-mt-0519
Samego jarzma oczywiście nie kupisz - pozostaje kompletny zacisk (razem z jarzmem). Problem jest taki, że będzie pewno też nieźle skorodowany, ale może w lepszym stanie niż twój. Parę lat temu też tak wymieniałem jarzmo. Możesz też szukać części co Citroen C-crossera i Peugeot 4007 (są takie same).

bonito
_________________
Jest obecnie: Mazda MX-5 (do zabawy), VW Passat B6 (do roboty)
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26-06-2015, 16:00   

dziku79 napisał/a:
2. 4x prowadnice (nr kat: 4605A212, 4605A211)
3. 4x zestaw naprawczy (nr kat:MR955067)

To kupisz na przykład w IC.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
wookiee 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander 2008 2.0 did
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2012
Posty: 7
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 26-06-2015, 19:10   Jarzma

U mnie też ostatnio mechanik wymieniał jarzma, ale nie wiem gdzie kupował...
A jakie masz objawy? U mnie po wymianie tych jarzm pojawił się dość dziwny dźwięk jakby coś się turlało gdzieś...
Jakiś pomysł?
 
 
dziku79 
Forumowicz


Auto: Out III 2.2 DID AT Int+ 2018
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 57
Skąd: Warszawa
Wysłany: 29-06-2015, 11:08   

Dzięki, problem dostępności dotyczy głownie samych jarzm, trzeba będzie się rozejrzeć za czymś używanym :doubt:

Objawy tak jak pisałem. Na wszelkiego rodzaju nierównościach słychać głośne metaliczne stuki, na kocich łbach to już orkiestra :cry: Hałas ustaje po nawet delikatnym wciśnięciu hamulca.
 
 
Aleksander1965 
Forumowicz

Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 17 Mar 2012
Posty: 480
Skąd: Strzelce Opolskie
Wysłany: 29-06-2015, 11:49   

dziku79 napisał/a:
Dzięki, problem dostępności dotyczy głownie samych jarzm, trzeba będzie się rozejrzeć za czymś używanym :doubt:

Objawy tak jak pisałem. Na wszelkiego rodzaju nierównościach słychać głośne metaliczne stuki, na kocich łbach to już orkiestra :cry: Hałas ustaje po nawet delikatnym wciśnięciu hamulca.

Na początek wymień same śruby u mnie to pomogło a miałem takie same objawy jak Ty.
Ja wymieniłem na Śruby firmy FEBEST łącznie z taka małą gumka na jednej ze śrub i koniecznie smar o odporności na wysokie temperatury.
_________________

 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 29-06-2015, 13:20   

dziku79 a gumki na prowadnicach masz założone?
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Fragu 
Mitsumaniak
Łukasz


Auto: jest
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 6077
Skąd: okolice Bydgoszczy
Wysłany: 29-06-2015, 13:25   

dziku79, sprawdz też czy nie masz odwrotnie zalozonych prowadniczek...górna na dole itd. Teraz nie pamiętam gdzie powinna być ta z gumką.... :roll:
_________________
Zdania są jak tyłek - podzielone.
_______________________________________

FIESTA ST150
 
 
 
Tomek Cymek 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Mar 2018
Posty: 4
Skąd: Kartuzy
Wysłany: 04-03-2018, 21:56   

Witam, mam taki sam problem. Stuki w okolicy tylnych tarcz hamulcowych. Hałas ustaje po delikatnym wciśnięciu hamulca.
Kupiłem Outlandera 2011r. z przebiegiem 195000. Poprzedni właściciel wymieniał cały tył na nowy tzn Klocki, tarcze, jarzma, zaciski, śruby itp.
Czy możliwe że prowadnice są odwrotnie zamocowane? ta z gumką powinna być na górze czy na dole?
 
 
barzuc 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander II 2.2 MI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lut 2018
Posty: 63
Skąd: Poznań
Wysłany: 05-03-2018, 14:45   

Moim skromnym zdaniem - zanim zaczniesz kombinować z wymianą całych zacisków warto sprawdzić kilka drobiazgów:
- czy żadna ze śrub się nie obluzowała (np. od części zacisku trzymającego klocki)
- zdjąć klocki i przesmarować same prowadnice klocków (same prowadnice i smarem odpornym na wysokie temperatury)... ten element po którym klocek się porusza. Przy okazji sprawdzić czy klocki są prawidłowo założone oraz czy są właściwie (np. czy ktoś nie wstawił klocków o kilka mm mniejszych - pasują, nie wypadają ale są luźne)l
- sprawdzić ruchomą część zacisku - czy gumki uszczelniające już się nie rozpadły a do wnętrza prowadnic nie dostał się brud.Jeśli tak - wyczyścić, nałożyć nowego smaru (też odpornego na temp.) i założyć nowe gumki...
W obu przypadkach - koszt właściwie znikomy (smar kilkanaście zł, ew. zestaw naprawczy gumek też pewnie podobnie).
Może tez być kwestia samych klocków (układa się nie tak i nie odbija całkowicie; tarcza jest delikatnie zwichrowana, albo klocek już się kończy) albo tłoczek już z wiekiem zaczął korodować i nie odbija jak powinien więc siłą rzeczy sam klocek nie leży też jak trzeba. Generalnie po zwolnieniu hamulca klocek odbija od tarczy od części milimetra, więc nie ma co się dziwić, że czasem coś popiskuje albo postukuje.
_________________
Teraz: Mitsubishi Outlander II 2.2 DID MIVEC
 
 
kajos 
Forumowicz


Auto: Outlander 2.0 Helmut
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 09 Mar 2017
Posty: 1090
Skąd: Chodziez
Wysłany: 05-03-2018, 20:24   

jak kolega juz pyta o te zaciski to napewno juz wszystko dokladnie posprawdzal
a jesli chodzi o gumki to koszt wlasciwie jest duzy bo trzeba kupic caly komplet gumek (okolo 20pare zlotych x2)

u mnie tez puka cos z tylu ale zakupilem nowe laczenia drozka stabilizatora i na 2 tydz bede wymienial
dam znac czy to mi to pukalo
_________________
Mam schematy elektryczne do Outlandera II. Jak ktos chce to daj znac :)
 
 
barzuc 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander II 2.2 MI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lut 2018
Posty: 63
Skąd: Poznań
Wysłany: 05-03-2018, 21:14   

@kajos - może tak, może nie. Nie zaszkodzi mi o tym napisać bo może któryś z drobiazgów umknął. Jeśli sprawdził i nic nie znalazł - to niczego mu to nie ujmuje (mi również nie), nikt niczego nie traci.
Doświadczenie mnie nauczyło (całe szczęście nie tylko własne) zanim się zacznie wymieniać kosztowne elementy lepiej sprawdzić w jakim stanie jest to co się ma i co można z tego zrobić (owszem, nie zawsze naprawa czy regeneracja ma sens). Szczerze to nie rozumiem Twojego stwierdzenia, że koszt gumek za 50 zł na 2 strony (o ile będzie trzeba w ogóle dotykać i robić po obu stronach - nie naprawia się czegoś co jest dobre) to duży wydatek jeśli chce się to porównywać z kosztem kompletnego zacisku (czy tylko jarzma) i jego wymianą - bo pewnie mechanicy "zasugerują" od razu nowe klocki jak i nie tarcze (o elastycznych przewodach co się mogą "ukręcić" czy płynie hamulcowym nie wspominam).
Przyznam, że z hamulcami miałem w swoim życiu różne problemy (wypaczone tarcze, kantujące się klocki, zapieczone zaciski, skorodowane tłoczki itp) ale jeszcze nigdy nie musiałem wymieniać ani całego zacisku ani samego jarzma (a dotyczyło to aut mających po kilkanaście lat a nie kilka jak w przypadku Tomka i auta co ma rocznikowo 7 lat), choć konstrukcje się zmieniają i możliwe, że moja dotychczasowa wiedza w odniesieniu do tylnego zacisku w OII jest o kant d*.
Druga sprawa dlaczego o tak błahych sprawach napisałem - na innym forum dotyczącym dość nietypowego w PL auta (choć bezpośrednio związnego z Mitsubishi Pajero - Hyundai Terracan ale pełnego dość specyficznych rozwiązań) przerabianych jest tyle tematów, gdzie ludzie szukają problemu w "grubych" sprawach a powody są wręcz błahe... Sam się też często łapię, że szukam "dużej" przyczyny problemu a o podstawach zapominam (bo to takie oczywiste)...
_________________
Teraz: Mitsubishi Outlander II 2.2 DID MIVEC
 
 
Moody 
Forumowicz

Auto: Peugeot 4007 2.2 HDI 156KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 24 Kwi 2015
Posty: 403
Skąd: Wielkopolska, PNT
Wysłany: 05-03-2018, 21:57   

Mnie z kolei waliło przy hamowaniu z lewego przodu. Było to na tyle głośne, że przy okienku autostradowym robili na mnie wielkie oczy :)
Na mój ogląd zużywają się jarzma. Śruby u mnie tylko były wypolerowane w miejscach styku z jarzmem. Natomiast otwory w jarzmie wyraźnie rozkalibrowane.
Wystarczy gdyby w te jarzma wciskali tulejki z brązu czy czegoś podobnego i po nasmarowaniu byłoby to wieczne.
A najlepsze, że nadal na tym jeżdżę. Wszystkie zestawy rozebrałem, wyczyściłem i przesmarowałem (trzy różne wyspec. smary) i ... jest spokój już od wielu
tys. kilometrów więc z wymianą się już tak nie śpieszy.
Po tym zdarzeniu straciłem dobre zdanie o firmie Akebono (OEM). 90 tys. przebiegu i problem. Mam w domu inne auto (Ford), które dobiega 300 tys. i nie ma z tym żadnych problemów.

Co do umiejscowienia tych gumek to może być różnie. W dokumentacji wyszukałem, że były dwa rodzaje zestawów hamulców i te gumki w jednych były na górnych prowadnicach a w drugich na dolnych (w przednich, nie pamiętam jak w tylnych).
 
 
kajos 
Forumowicz


Auto: Outlander 2.0 Helmut
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 09 Mar 2017
Posty: 1090
Skąd: Chodziez
Wysłany: 05-03-2018, 22:20   

no ja jak kupilem misiaka to musialem jazmo jedne na nowe wymienic bo prowadnica sruby tak zawalona byla ze nie moglem tego wybic nawet jak otwor przewiercilem z 2 strony :)

Cale jazmo z srubami ponad 100zl jak dobrze pamietam
,razem z gumkami przychodzi i tymi srubami + smar

ja o tym nie wiedzialem i do tego zamowilem dodatkowo po komplecie na kazda strone wszaytkie gumki itp.

ja oczywiscie jak zmieniam kola lato/zima oczywiscie obligatoryjnie smaruje prowadnice i sprawdzam gumy

nie stety wiekszosc ludzi daje do servisu na wymiane klockow a oni tylko wykrecaja,wkladaja nowe klocki i wkrecaja
tak bylo pewnie i u mnie za poprzeniego wlasciciela :evil:


zreszta w kazdym aucie jak mialem prowadnice zawsze sie zacieraly jak sie nie smarowalo 2 razy w roku
_________________
Mam schematy elektryczne do Outlandera II. Jak ktos chce to daj znac :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.