Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[arturro]

W temacie o ksenonach do Carismy pojawila sie dyskusja czy przednie przeciwmgilene (sorry Alek ale bede pisal halogeny bo krocej ) oslepiaja innych, poprawiaja swiecenie itd.
Tak wiec dzis sie "poswiecilem" i porobilem kilka fotek jak to wyglada namacalnie, dodatkowo kazdy bedzie mogl ocenic marna jakosc swiecenia.
Warunki to: zarowki Philips 50% wiecej swiatla , lampy prawidlowo ustawione, halogeny tez, oczywiscie czysciutenkie.

na poczatek same mijania od srodka:



i mijania z zewn (z lusterka)



teraz dlugie od srodka:



i dlugie z zewn:



teraz mijania plus halogen od srodka:



i halogen plus mijania z zewn:



na koniec dlugie plus halogeny od srodka:



no i z zewn:




jak widac halogeny daja i to bardzo duzo, grunt to miec je dobrze ustawione, tak wiec dyslon nie masz zupelnie racji.
aparat roche przeklamuje na dlugich ale one sa i tak kiepskie.

W temacie o ksenonach do Carismy pojawila sie dyskusja czy przednie przeciwmgilene (sorry Alek ale bede pisal halogeny bo krocej ) oslepiaja innych, poprawiaja swiecenie itd.
Tak wiec dzis sie "poswiecilem" i porobilem kilka fotek jak to wyglada namacalnie, dodatkowo kazdy bedzie mogl ocenic marna jakosc swiecenia.
Warunki to: zarowki Philips 50% wiecej swiatla , lampy prawidlowo ustawione, halogeny tez, oczywiscie czysciutenkie.

na poczatek same mijania od srodka:



i mijania z zewn (z lusterka)



teraz dlugie od srodka:



i dlugie z zewn:



teraz mijania plus halogen od srodka:



i halogen plus mijania z zewn:



na koniec dlugie plus halogeny od srodka:



no i z zewn:




jak widac halogeny daja i to bardzo duzo, grunt to miec je dobrze ustawione, tak wiec dyslon nie masz zupelnie racji.
aparat roche przeklamuje na dlugich ale one sa i tak kiepskie.

[dylson]

Z tego co widze to auto jest ciemne wiec to audi. Moje spostrzezenia sa takie:
-carisma ma takie lipne halogeny albo audi takie dobre
-lub mijanaia w audi sa takie lipne
U siebie w przeciwmgielnych mam wsadzone "setki" a mimo to nie daja duzo. Kideys zrobilem test i pierw zapalilem pm, nastepnie je wylaczylem i wlaczylem mijania. Zauwazylem ze mijania swieca jasniejszym swiatlem jak pm. Podczas jazdy zapalene pm praktycznie nic nie daje. Moze ciutke jest lepiej, ale nie na tyle zeby to moglo w jakis sposob pomoc ominac jakas przeszkode. Niestety ja nie zrobie fotek bo nie ma cyfrowki. A telefonem to wyjdzie czarna plama.

Z tego co widze to auto jest ciemne wiec to audi. Moje spostrzezenia sa takie:
-carisma ma takie lipne halogeny albo audi takie dobre
-lub mijanaia w audi sa takie lipne
U siebie w przeciwmgielnych mam wsadzone "setki" a mimo to nie daja duzo. Kideys zrobilem test i pierw zapalilem pm, nastepnie je wylaczylem i wlaczylem mijania. Zauwazylem ze mijania swieca jasniejszym swiatlem jak pm. Podczas jazdy zapalene pm praktycznie nic nie daje. Moze ciutke jest lepiej, ale nie na tyle zeby to moglo w jakis sposob pomoc ominac jakas przeszkode. Niestety ja nie zrobie fotek bo nie ma cyfrowki. A telefonem to wyjdzie czarna plama.

[arturro]

jakie audi tozto carisma
w audi sa ksenony wiec wstydzilbym sie ich pokazywac dla porownania z carisma

jakie audi tozto carisma
w audi sa ksenony wiec wstydzilbym sie ich pokazywac dla porownania z carisma

[wolgaster]

W temacie Xenonów od dylsona dostałbym w pape za jazde na halogenach a tutaj proszę w halogenach setki. W mijania też masz setki ??? A co do doświetlenia drogi przez prawidłowo wyregulowany halogen to test arturro chyba bezprzecznie to udowadnia. Mam cyfrówkę więc sam zrobie podobne fotki dla niedowiarków. Z wyraźnymi rysami Cari aby nie było że ktoś tu oszukuje.

[dlugiad]

Wszystko fajnie bo kierowca ma lepiej doswietlona droge. Kierowca, ktory uzywa halogenow.
Ale postawcie sie w sytuacji kierowcy nadjezdzajacego z przeciwka. Sadze, ze pozytywy wynikajace z doswietlenia drogi przez wlaczone halogeny sa znacznie mniejsze niz negatywy wynikajace z oslepiania innych kierowcow!
Ale oczywiscie to jest moje zdanie i moge sie mylic.

Wszystko fajnie bo kierowca ma lepiej doswietlona droge. Kierowca, ktory uzywa halogenow.
Ale postawcie sie w sytuacji kierowcy nadjezdzajacego z przeciwka. Sadze, ze pozytywy wynikajace z doswietlenia drogi przez wlaczone halogeny sa znacznie mniejsze niz negatywy wynikajace z oslepiania innych kierowcow!
Ale oczywiscie to jest moje zdanie i moge sie mylic.

[arturro]

bez przesady nawet by mi do glowy nie przyszlo zeby podstawic inne auto.
aparat jak wiadomo bez lampy dluzej sie naswietla wiec aby zrobic zdjecie musialem gdzies go postawic.
zdjecie od srodka bylo robione poprzez postawienie aparatu na daszku od licznikow, natomiast z zewnatrz aparat stal na lusterku.
a tak wogole przeciez widac po liniach maski i blotnika ze to cari.

bez przesady nawet by mi do glowy nie przyszlo zeby podstawic inne auto.
aparat jak wiadomo bez lampy dluzej sie naswietla wiec aby zrobic zdjecie musialem gdzies go postawic.
zdjecie od srodka bylo robione poprzez postawienie aparatu na daszku od licznikow, natomiast z zewnatrz aparat stal na lusterku.
a tak wogole przeciez widac po liniach maski i blotnika ze to cari.

[arturro]

[Alek]

Robiąc zdjęcia wejdźcie w tryb M (czyli ręcznie ustawiany czas i przysłona), bo tylko wtedy będzie można uczciwie porównać poszczególne wersje oświetlania drogi. No chyba że i tak przy każdej z nich aparat odmierza swój najdłuższy czas - wtedy tryb M niepotrzebny.

Robiąc zdjęcia wejdźcie w tryb M (czyli ręcznie ustawiany czas i przysłona), bo tylko wtedy będzie można uczciwie porównać poszczególne wersje oświetlania drogi. No chyba że i tak przy każdej z nich aparat odmierza swój najdłuższy czas - wtedy tryb M niepotrzebny.

[dylson]

[arturro]

imho
1 halogeny oslepiaja z zasady, bo tak juz jest przyjete ze oslepiaja - mit
2 oslepiaja bo sa dodatkowymi zrodlami swiatla i kierowcy nie przyzwyczajeni zwracaja uwage na auto z 4 swiecacymi punktami - mit
3 oslepiaja w deszczowe dni bo sa nisko i odbijaja sie od mokrego asfaltu - tu popieram fakt oslepiania.

nawet kodeks niejednoznacznie reguluje zakaz jazdy na przednich przeciwmgielnych, a wyraznie mowi o tyle.
np. na takiej litwie kazdy kto ma halogeny to na nich jezdzi, w niemczech tez czesto widzialem.
dylson, a co powiesz na mercedesowki system doswietlania juz widze twoja mine i innych kierowcow z cb.

imho
1 halogeny oslepiaja z zasady, bo tak juz jest przyjete ze oslepiaja - mit
2 oslepiaja bo sa dodatkowymi zrodlami swiatla i kierowcy nie przyzwyczajeni zwracaja uwage na auto z 4 swiecacymi punktami - mit
3 oslepiaja w deszczowe dni bo sa nisko i odbijaja sie od mokrego asfaltu - tu popieram fakt oslepiania.

nawet kodeks niejednoznacznie reguluje zakaz jazdy na przednich przeciwmgielnych, a wyraznie mowi o tyle.
np. na takiej litwie kazdy kto ma halogeny to na nich jezdzi, w niemczech tez czesto widzialem.
dylson, a co powiesz na mercedesowki system doswietlania juz widze twoja mine i innych kierowcow z cb.

[wolgaster]

Dylson jest po prostu nastawiony na nie jeśli chodzi o halogeny. I zdaje mi się że tutaj nic go nie przekona. A tak na marginesie to setki w halogenach u ciebie nie powodują jeszcze większego rozproszenia światła i efektu jakbyś we mgle zapalił długie światła. Ja mieszkam w górzystym terenie i używanie halogenów na krętych drogach ( a po takich się głownie poruszam ostatnio)jest nawet wskazane - zdaje się nawet że kodeks drogowy zezwala na używanie halogenów w takim przypadku. Praktycznie rzecz biorąc jak jadę do Szklarskiej Poręby to b.dużo aut a szczególnie CZESI i NIEMCY jeżdzą na halogenach i podobnie jest z dużą częścią POLAKÓW. A nawet jak jadę do Wrocławia z Jeleniej Góry to połowa drogi to górzyste i kręte odcinki drogi także jazda na dobrze oświetlonym a tym samym dobrze widocznym aucie jest wręcz wskazana.

[Alek]

[wolgaster]

Skoro tak twierdzisz to pewnie tak jest. Nie zaprzeczam i nie będę dyskutował na temat przepisów ale nie da się ukryć że halogeny w szczególności na takich drogach jak i oczywiście pozostałych pozwalają wcześnie zauważyć auto i nie mam tutaj na myśli sprawę oślepiania bo arturro to już wyjaśnił tylko sprawy bezpieczeństwa i tak naprawdę to używając ich nie tylko w nocy ale również w w słoneczny dzień znacząco poprawia się widoczność auta na drodze.

[Alek]

Ale ja w żaden sposób nie próbuję dezawuować przydatności przeciwmgielnych w codziennej jeździe (zwłaszcza przy ostrym słońcu). Zdążyłem już o tym napisać kilkanaście postów wcześniej - jeszcze w pierwotnym wątku.

Ale ja w żaden sposób nie próbuję dezawuować przydatności przeciwmgielnych w codziennej jeździe (zwłaszcza przy ostrym słońcu). Zdążyłem już o tym napisać kilkanaście postów wcześniej - jeszcze w pierwotnym wątku.

[dylson]