Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Porady dla kupującego
Autor Wiadomość
vex412 
Nowy Forumowicz

Auto: Brak
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Maj 2020
Posty: 4
Skąd: Kraków
Wysłany: 10-05-2020, 10:08   Porady dla kupującego

Witam!
Zastanawiam się nad kupnem galanta viii wersja avance, rocznik 2000-2003, wersja po lifcie, tylko niewiem na którą skrzynię patrzeć. Sam bardziej skłonny jestem za automatem, słyszałem też ze jest mniej awaryjny niż manual.
Silnik oczywiście 2,5l v6 z przebiegiem max do 200 000. Po ilu kilometrach trzeba robić remont silnika, ile takie samochody przejeżdżą?
Budżet powyzej 10k, bo wiem ze w cenie >7000 nie ma co patrzeć.
Powiedzcie czy jest szansa zdobyc taki egzemplarz, i na jakie rzeczy ew zwracać wiekszą uwagę.
Pozdrawiam
Ps. Bedzie to mój pierwszy samochód
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24319
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 10-05-2020, 21:25   

Oczywiście, że automat. Raz na 90 tkm zmienisz olej w skrzyni i tyle.
Manual to zużywające się łożyska i sprzęgło, poza tym te skrzynie po 2 lifcie naprawdę są fajne, zrywniejsze niż przedliftowe - miałem obie wersje, mam porównanie.
Ogólnie jestem miłośnikiem automatycznych skrzyń, więc może opinia jest trochę spaczona, ale nie widzę sensu machania lewarkiem.
A co do V6 - nie wiem czy jest ktoś, kto robił remont tego silnika, bo one są wieczne. Fakt, zdarzają się wycieki czy klepiące popychacze, ale dół silnika jest ciężki do zabicia. Sam jeżdżę z pukającym sworzniem tłoka - już 110 tys km i nic się nie zmienia. Nie znam nawet prawdziwego przebiegu.
 
 
czarny.marcin 
Mitsumaniak


Auto: Bądź Moją Walentynką :)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 420
Skąd: Bielsko-Biała/okolice
Wysłany: 13-05-2020, 11:17   Re: Porady dla kupującego

vex412 napisał/a:
z przebiegiem max do 200 000.


DOBRE to :)
Ale chyba na oś albo na koło nawet

Co do ceny to bez znaczenia widziałem takie za 6tys lepsze od niebo od tych za 15tys , ogólnie płacenie za Galanta 12tys to trochę strzał w kolano , dokładając 2tys można mieć wygodniejsze mondeo MKIV w lepszym stanie blacharskim
_________________
Niektórzy ludzie są jak 1grosz - mają dwie różne strony i nie przedstawiają praktycznie żadnej wartości...

BMW :D - jest
Lancer kombi 2.0 Sport :) -jest
Suzuki Swift :) - jest
Carisma 1,6 -była
Colt CJ0 - jest :)
Galant EA5W 6A13 -był
Galant E54 Diamond 6A12 - był
Mazda MX-3 -była
Renault Megane Coupe -było
 
 
 
sampler 
Forumowicz


Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 2353
Skąd: Lubin
Wysłany: 13-05-2020, 21:37   

automat nawet po 2 lifcie jest wolny. Tzn Manual zdecydowanie lepiej się zbiera. Jeżeli nie zależy Ci na osiągach ale na wygodzie to na pewno automat.
Co do awaryjności to obie skrzynie mają swoje niuanse. W manualu pada łożysko wałka sprzęgłowego. W automacie ukręca się wieloklin konwertera. W autach po lifcie z uwagi na obniżenie mocy i momentu rzadziej. O ile na wyjących łożyskach można trochę przejeździć to usterka wieloklinu wyłącza auto z użytkowania.
Trwałość 2.5 V6 jest wysoka. Jeżeli jest zalewany pełnym syntetykiem (ale prawdziwym) to naprawdę sporo najeździ.
Niestety Galant ma inne wady: duża korozyjność i słabe wyciszenie. Osobiście też już bym nie kupił Galanta. Wygląd jest mega ale reszta niestety przeciętna.
Jeżeli będziesz chciał kupić Galanta to trzeba będzie znaleźć coś mało zżartego co może być ciężkie. Sam miałem ostatni wypust z 2003 roku mega zadbany (woski itd) a mimo to ruda już się wdzierała.
_________________
BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i

SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 13-05-2020, 21:38   

Cytat:
ogólnie płacenie za Galanta 12tys to trochę strzał w kolano , dokładając 2tys można mieć wygodniejsze mondeo MKIV w lepszym stanie blacharskim
Mk IV za 15 tys ciężko kupić w dieslu w stanie zadowalajacym, bez przesady
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 14-05-2020, 10:48   

No z tym przebiegiem to ciekawe kryterium :D
 
 
Tomasz87 
Mitsumaniak


Auto: Outlander II 2.4 MIVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 561
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 17-05-2020, 18:46   

sampler napisał/a:
(..)duża korozyjność i słabe wyciszenie. Osobiście też już bym nie kupił Galanta. Wygląd jest mega ale reszta niestety przeciętna.


Chcąc być sprawiedliwym, trzeba to powiedzieć, że owszem może reszta jest przeciętna, ale w porównaniu do dzisiejszych aut... Zawsze "japońce" były lekko spartańskie w wyposażeniu, ale ogólna jakość, trwałość no i komfort poruszania się były na wysokim poziomie. Dzisiaj to auto w sumie dla kogoś, kto fascynuje się choć trochę motoryzacją (bo to kawał historii w motoryzacji) i lub jednak pogrzebać tu i tam pod maską... Jeśli dzisiaj szukasz samochodu wygodnego, takiego który naprawi Ci Wiesiek pod szopą i jednocześnie taniego w naprawie,to PASSERATi lub jakieś AUDY A4... :)

Sorry, jeśli komuś ta opinia "nie leży", ale vex412 musisz zadać sobie pytanie czy ten samochód tylko Ci się podoba, czy jednak jesteś też pasjonatem motoryzacji...

Też już czasami mam dość Galanciny, ale ciągle uwielbiam ten samochód...
Czas niedługo na zmianę pewnie...
 
 
 
sampler 
Forumowicz


Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 2353
Skąd: Lubin
Wysłany: 17-05-2020, 20:52   

Tomasz87 napisał/a:
sampler napisał/a:
(..)duża korozyjność i słabe wyciszenie. Osobiście też już bym nie kupił Galanta. Wygląd jest mega ale reszta niestety przeciętna.


Chcąc być sprawiedliwym, trzeba to powiedzieć, że owszem może reszta jest przeciętna, ale w porównaniu do dzisiejszych aut... Zawsze "japońce" były lekko spartańskie w wyposażeniu, ale ogólna jakość, trwałość no i komfort poruszania się były na wysokim poziomie. Dzisiaj to auto w sumie dla kogoś, kto fascynuje się choć trochę motoryzacją (bo to kawał historii w motoryzacji) i lub jednak pogrzebać tu i tam pod maską... Jeśli dzisiaj szukasz samochodu wygodnego, takiego który naprawi Ci Wiesiek pod szopą i jednocześnie taniego w naprawie,to PASSERATi lub jakieś AUDY A4... :)

Sorry, jeśli komuś ta opinia "nie leży", ale vex412 musisz zadać sobie pytanie czy ten samochód tylko Ci się podoba, czy jednak jesteś też pasjonatem motoryzacji...

Też już czasami mam dość Galanciny, ale ciągle uwielbiam ten samochód...
Czas niedługo na zmianę pewnie...


Bolączką Japońców (nie tylko Galanta) jest kiepskie wyciszenie. Być może w ostatnich latach to polepszyli ale parę lat temu te konstrukcje wyraźnie odstawały.
_________________
BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i

SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI
 
 
 
vex412 
Nowy Forumowicz

Auto: Brak
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Maj 2020
Posty: 4
Skąd: Kraków
Wysłany: 19-05-2020, 22:00   

Tomasz87,
Tomasz87 napisał/a:
Dzisiaj to auto w sumie dla kogoś, kto fascynuje się choć trochę motoryzacją (bo to kawał historii w motoryzacji) i lub jednak pogrzebać tu i tam pod maską...


interesuję się motoryzacją lecz nie wiem czy na tyle żeby grzebać pod maską... :/
 
 
jacek11 
Mitsumaniak
Yatsu~eku

Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 11168
Skąd: Radomsko
Wysłany: 19-05-2020, 22:06   

No ja muszę pogrzebać trochę pod maską. Obiecałem sobie w tym roku odświeżyć pokrywę zaworów, bo zardzewiała z braku śladów oleju :wink:
_________________

 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.