Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Jazda na motorze
Autor Wiadomość
leonSR 
Forumowicz

Auto: Renault
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Mar 2017
Posty: 43
Skąd: Rybnik
Wysłany: 03-02-2021, 23:16   Jazda na motorze

Macie doświadczenie w jeździe motorami?? Ciągnie mnie czasami w stronę motorów ale nie mam prawka kategorii A. Widziałem ciekawe zestawienie [Edit] i zastanawiam się czy jest jakaś różnica w jeździe i odczuciach pomiędzy motorami na kat A a kat B
Ostatnio zmieniony przez Bizi78 20-05-2021, 15:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Uwex 
The Hitman :-)


Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 3268
Skąd: okolice W-wia Śl.
Wysłany: 04-02-2021, 08:18   

leonSR są i to duże , wynikają choćby z limitów motocykli (nie motorów ! ) na kat. A - max. moc , ale też, co się z tym pośrednio wiąże - waga motocykla. Kat. B- praktycznie oba parametry bez limitu, czyli może być duuużo. Inna jazda gdy masz np. 150 KM pod manetką czy 280 kg pod tyłkiem.
_________________

 
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24295
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 04-02-2021, 08:18   

Mało jeździłem, może też dlatego, że miałem dość słabe maszyny.
Sprzedałem oba, gdyż:
- do auta wsiadam i jadę, na motocykl ubieram się z 10 minut
- w aucie zamykam obieg powietrza, na motocyklu smród diesli czuć okrutnie
- w aucie podkręcam ogrzewanie, na motocyklu jest naprawdę zimno - marzłem szczególnie w ręce, kolana, barki (mając skórzany kombinezon a jak założyłem grubsze rękawiczki to ciężko było wcelować w kierunkowskaz)
- brudną szybę w aucie zmywam bez problemu - muchy na kasku robią obrzydliwe rozmazy a dodatkowo wlatują pod kask i latają przed oczami (miałem specjalne zabezpieczenie pod szczęką a i tak wpadały)
- w aucie czujesz się dużo bezpieczniej, na moto miałem długo odruch zapinania pasów
- pozycja jest niewygodna - jak masz ścigacz to ogrom ciężaru ciała idzie na ręce, które są w niewygodnej pozycji (blisko ciała) - do normalnej jazdy motocykl turystyczny jest lepszy, tylko że ścigacze wyglądają pięknie a turystyki już nie
- zapomnij o codziennym dojeżdżaniu do pracy, jeśli nosisz garnitur - mały deszczyk i jesteś brudny a codzienne przebieranie się w pracy (też ćwiczyłem) jest niezbyt wygodne... do tego włosy - wyglądasz jak po wylizaniu przez krowę... (chyba, że jesteś łysy)
- mokre pasy czy inne malunki na asfalcie to wróg, tak samo szyny tramwajowe itp.
- nowoczesne auta mają spalanie czasem niższe niż motocykl (przy 2x większej pojemności silnika) a do tego przewiozą meble i 5 osób...

z plusów - rzadko kiedy stoisz w korku, inni motocykliści machają
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10682
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 04-02-2021, 08:52   

Jest wiecej plusów - endorfiny:)

No i ja na skuterze tylu much nie łapałem - kwestia kasku moze. A mój po lekkim tuningu lwkko 90 km/h leci na prostej:)
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
Uwex 
The Hitman :-)


Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 3268
Skąd: okolice W-wia Śl.
Wysłany: 04-02-2021, 12:48   

leonSR pytał raczej o różnice motocykl na kat. A vs B.

[ Dodano: 04-02-2021, 12:50 ]
Krzyzak napisał/a:
z plusów - rzadko kiedy stoisz w korku, inni motocykliści machają


niektórzy kierowcy samochodów też, tylko trochę inaczej :lol:
_________________

 
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24295
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 04-02-2021, 15:49   

Marcino napisał/a:
Jest wiecej plusów - endorfiny:)
szczególnie jak ktoś wyskoczy z podporządkowanej bo .... (tu wstawić wymówkę kierowcy auta) - miałem jedną taką sytuację, oczywiście idiota w audi bo ta marka przyciąga debili... nie polecam nikomu takich endorfin :)
 
 
Bzyk_R1 
Mitsumaniak
Outlanderowiec


Auto: O1T LSRG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Sie 2016
Posty: 5359
Skąd: Pińczów TPI
Wysłany: 04-02-2021, 16:24   

Motocykle to moje życie i nie wyobrażam sobie bez nich egzystencji. Najchętniej kolekcjonował bym po jednym z każdego rodzaju. Niestety największy wróg to brak czasu. Jak chcesz zacząć przygodę to dopasuj sobie na początek lekką 125ke na kategorie B. I zapisz się na szkolenie techniki jazdy parę godzin.
_________________
Gdy obowiązek wezwie mnie,
Tam wszędzie, gdzie się pali,
Ty mi, o Panie, siłę daj,
Bym życie ludzkie ocalił.


Lekki Samochód Ratowniczo Gaśniczy: 300+KM/500+Nm http://forum.mitsumaniaki...1489343#1489343 ターボアウトランダー
Legenda we własnym garażu: http://forum.mitsumaniaki...1502384#1502384
Sprzątam i pilnuję porządku w dziale Outlandera. Czasem zdarza mi się kogoś wycinać...
ZAPRASZAM DO ODWIEDZENIA I SUBSKRYPCJI MOJEGO KANAŁU NA YT
https://www.youtube.com/c...sgoaAdLHmEnzUrg A czy Ty Gość już subskrybujesz?

STOP HYBRID GO LPG
 
 
leonSR 
Forumowicz

Auto: Renault
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Mar 2017
Posty: 43
Skąd: Rybnik
Wysłany: 11-02-2021, 23:01   

dzięki za wszystkie opinie. Na pewno będę zgłębiał temat.
 
 
MichciuGT 
Mitsumaniak

Auto: Galant Kombi 6A13
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Kwi 2014
Posty: 1012
Skąd: Marki
Wysłany: 13-02-2021, 00:59   

Krzyzak napisał/a:
- do auta wsiadam i jadę, na motocykl ubieram się z 10 minut

to prawda, trzeba zawsze mieć chwilę dłużej na przygotowanie się do jazdy
Krzyzak napisał/a:
w aucie zamykam obieg powietrza, na motocyklu smród diesli czuć okrutnie

jeżdżąc po Warszawie rzadko kiedy spotykałem się z smrodem diesla, a nawet jeśli to wystarczy zmienić pas, wyprzedzić, albo zrobić trochę większy dystans, generalnie z tym niema problemu
Krzyzak napisał/a:
w aucie podkręcam ogrzewanie, na motocyklu jest naprawdę zimno - marzłem szczególnie w ręce, kolana, barki (mając skórzany kombinezon a jak założyłem grubsze rękawiczki to ciężko było wcelować w kierunkowskaz)

wiadomo że motocyklem tak jak rowerem zwykle jeździ się głównie w cieplejsze dni, ale pomimo to jeśli jeździ się rano do pracy to trzeba się cieplej ubierać.
ruchy w rękawiczkach są ograniczone, ale bez przesady, w moich rękawicach bez problemu radziłem sobie z obsługą motocykla, jedynie jeśli chce się coś sprawdzić na telefonie to trzeba zdejmować i zakładać.
Krzyzak napisał/a:
brudną szybę w aucie zmywam bez problemu - muchy na kasku robią obrzydliwe rozmazy a dodatkowo wlatują pod kask i latają przed oczami (miałem specjalne zabezpieczenie pod szczęką a i tak wpadały)

jeżdżąc na krótkich odcinkach wystarczy wycierać kask po jeździe wodą po powrocie do domu, dopiero jeżdżąc dalej warto taką szmatkę wozić i np. jak trafimy na chmar
Krzyzak napisał/a:
w aucie czujesz się dużo bezpieczniej, na moto miałem długo odruch zapinania pasów
ę owadów użyć jej.
u mnie w kasku był podbródek, jeździłem w kominiarce i nie miałem problemu nigdy żeby coś wleciało mi do środka kasku, kask powinien być szczelny dla owadów, ale też wloty powietrza dają cyrkulację do oddychania.
Krzyzak napisał/a:
w aucie czujesz się dużo bezpieczniej, na moto miałem długo odruch zapinania pasów

w aucie czułem się bezpieczniej, ale bez przesady, jeśli jeździłem spokojnie i przewidywałem sytuacje na drodze to nie było wcale tak źle, nigdy nie miałem odruchu zapinania pasów na motocyklu
Krzyzak napisał/a:
pozycja jest niewygodna - jak masz ścigacz to ogrom ciężaru ciała idzie na ręce, które są w niewygodnej pozycji (blisko ciała) - do normalnej jazdy motocykl turystyczny jest lepszy, tylko że ścigacze wyglądają pięknie a turystyki już nie

jeśli masz ścigacz to przede wszystkim nie używasz kierownicy do opierania większości swojej masy, jak już to chwytasz się i zapierasz nogami + brzuchem o bak, choć przy jeździe po mieście prostowałem się trochę bardziej to też nie odczuwałem zmęczenia rąk.
kwestia sport, czy turystyk bardzo indywidualna
Krzyzak napisał/a:
zapomnij o codziennym dojeżdżaniu do pracy, jeśli nosisz garnitur - mały deszczyk i jesteś brudny a codzienne przebieranie się w pracy (też ćwiczyłem) jest niezbyt wygodne... do tego włosy - wyglądasz jak po wylizaniu przez krowę... (chyba, że jesteś łysy)

nigdy nie traktowałem motocykla jako jedyny transport do pracy, bardziej jako dodatkową przyjemną część dnia jeśli była dobra pogoda. jeśli był czas gdy tworzyły się korki to motocyklem mogłem później wyjechać do pracy niż autem.
jeśli praca wymaga ubrania bardziej schludnego to popieram Krzyżaka, nie jest to dobry pomysł gdy może być nawet mokra nawierzchnia. Z włosami potwierdzam, jeśli ktoś ma krótkie to niema problemu, w innym przypadku potrafią być przylizane, albo robi się zamieszanie na głowie
Krzyzak napisał/a:
nowoczesne auta mają spalanie czasem niższe niż motocykl (przy 2x większej pojemności silnika) a do tego przewiozą meble i 5 osób

jako były posiadacz YZF-R125 zaprzeczam, nawet nowe małe auta hybrydowe mają większe spalanie przy normalnej jeździe niż taka 125 która mieści się w 3L/100km
Bzyk_R1 napisał/a:
Jak chcesz zacząć przygodę to dopasuj sobie na początek lekką 125ke na kategorie B. I zapisz się na szkolenie techniki jazdy parę godzin.

Popieram, tylko nie myśl w podobny sposób jak ja, tzn. kupię sobie 125 i będę nią długo jeździł z wielu zalet (małe spalanie, lekki, zwinny, tani serwis, tanie ubezpieczenie...), bo jeśli złapie się bakcyla to po jakimś czasie brakuje mocy i to się mocno odczuwa, choć to też zależy od osoby.

z takich wad które mi przeszkadzały to hałas nieporównywalnie większy niż podczas jazdy samochodem
_________________
2020 - Czarny Galant Avance 2.5l
2019-2019 sprzedana Czerwona Yamaha YZF-R125
Bordowa Poliftowa Carisma 1.8 GDI
Są trzy wersje: moja, wasza i ta prawdziwa
Życie jest ładne póki nie dotyka się go.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.