Outlander II 2.0 Mivec LPG - problem z odpaleniem |
Autor |
Wiadomość |
Raskolnikow
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Sty 2021 Posty: 3 Skąd: Ruciane-Nida
|
Wysłany: 21-06-2021, 11:07 Outlander II 2.0 Mivec LPG - problem z odpaleniem
|
|
|
Auto ma założoną instalację 7 k km temu i pojawił się problem, który wcześniej nie występował. Nastąpiły trudności z uruchomieniem silnika, ponadto gdy jest na zapłonie pokazuje check engine, po zapaleniu znika. Trudności w odpaleniu są również w przypadku przełączenia wyłącznie na benzynę. |
|
|
|
 |
m_przemek
Forumowicz
Auto: Outlander II LPG, Colt 1,3 LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 06 Lut 2017 Posty: 80 Skąd: Łuków
|
Wysłany: 22-06-2021, 18:05
|
|
|
Chyba bez wizyty u gazownika się nie obędzie. |
|
|
|
 |
Raskolnikow
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Sty 2021 Posty: 3 Skąd: Ruciane-Nida
|
Wysłany: 22-06-2021, 21:10
|
|
|
Oczywiście gazownik stwierdził, że to nie ma związku z instalacją. Mam nadzieję, że to jakieś świece czy coś takiego. |
|
|
|
 |
Raiz3n89
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.4 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Wrz 2019 Posty: 157 Skąd: Polwysep
|
Wysłany: 23-06-2021, 09:29
|
|
|
To że check świeci się na zapłonie a po starcie znika to normalne. Problem pojawił się po założeniu gazu? Jak tak to może gazownicy coś porozpinali itp. Jak nie to trzeba by sprawdzić pompe paliwa i odczytać błędy. Czym objawia się ta trudnośc w odpalaniu, gaśnie? |
|
|
|
 |
kuba!!!
Forumowicz
Auto: Lancer 1.6 98km 2003r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 348 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 23-06-2021, 09:56
|
|
|
Swiece i przewody to podstawa przy lpg i warsztat powinien je wymienić przed montażem instalacji.
Napisz co to za instalacja. opisz dokładniej na czym polega ,,trudność z uruchomieniem silnika" |
|
|
|
 |
m4rud3r
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.4 Mivec 2010
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 443 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 23-06-2021, 10:34
|
|
|
A może po prostu gaz puszcza w cylindry, i zanim przebełta to nie może odpalić ? |
|
|
|
 |
tościk
Forumowicz

Auto: '20 Yukio 1.2T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 06 Gru 2017 Posty: 622 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: 23-06-2021, 10:50
|
|
|
Zakręć zawór przy butli LPG i pośmigaj kilka dni. Jak problemu nie będzie, to ewidentnie związek z LPG jest. |
|
|
|
 |
kuba!!!
Forumowicz
Auto: Lancer 1.6 98km 2003r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 348 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 23-06-2021, 11:03
|
|
|
Raczej mało prawdopodobne przy nowej instalacji. i jak był u gazownika na reklamacji to raczej to sprawdził |
|
|
|
 |
m4rud3r
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.4 Mivec 2010
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 443 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 23-06-2021, 11:16
|
|
|
kuba!!! napisał/a: | Raczej mało prawdopodobne przy nowej instalacji. i jak był u gazownika na reklamacji to raczej to sprawdził | Albo go po prostu zbył , bo przecież jak to on mógł popełnić błąd.
Tak jak napisał Tościk - najprostszy sposób na sprawdzenie. Wyjeździć butlę do 0, zakręcić, pojeździc w ramach testu parę dni ciągiem na samej benzynie i będzie wiadomo |
|
|
|
 |
tościk
Forumowicz

Auto: '20 Yukio 1.2T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 06 Gru 2017 Posty: 622 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: 23-06-2021, 11:41
|
|
|
kuba!!! napisał/a: | Raczej mało prawdopodobne przy nowej instalacji. i jak był u gazownika na reklamacji to raczej to sprawdził |
Ło panie. Toś Ty chyba naszych gazowników w akcji nigdy nie widział
Ogólnie zasada jest prosta. Zainstalowałeś sobie coś nowego i są problemy, to sprawdzasz najpierw to co zainstalowałeś. Wymiana połowy auta, bo coś jest nowe i na pewno się nie zepsuło to zły trop.
Ja na tym forum znalazłem posty poprzedniej właścicielki mojego egzemplarza, w których opisywała, że jak przystaje na skrzyżowaniu, to jej wskazówka temperatury silnika idzie na czerwone pole. I się okazało, że nówka sztuka instalacja LPG była tak podłączona, że płyn z układu chłodzącego wyciekł. |
|
|
|
 |
Raiz3n89
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.4 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Wrz 2019 Posty: 157 Skąd: Polwysep
|
Wysłany: 23-06-2021, 12:07
|
|
|
Rzeczywiście to co czasem odwalaja gaziarze to szok. Jak do swojego mondeo zakładałem gaz to jezdziłem na poprawki 5 razy, po kolei kazali mi wymieniać pół silnika "bo oni zrobili wszystko jak należy". Ostatnim razem jak u nich byłem to pow że auto normalnie chodziło przed założeniem instalacji i jak dalej nie bedzie chodzić to mają zdjąć instalke i oddać hajs. Zaczeli tam grzebać i pracownik oparł się ręką o wiązke a auto zaczęło normalnie chodzić, okazało się że źle polutowali wiązkę. Tak jak koledzy radzą dobrze byłoby zakręcić butle i poobserwować, jest jeszcze metoda ze szklanką wody i rurką ale jak słabo przecieka to może nie wyjść. |
|
|
|
 |
kuba!!!
Forumowicz
Auto: Lancer 1.6 98km 2003r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 348 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 23-06-2021, 19:50
|
|
|
Dobra niech najpierw wypowie się właściciel co i jak, bo tak naprawdę żadnych informacji nie mamy. Co do gazownika to chyba najpierw czytamy opinie o warsztatach i o instalacjach, a nie idziemy do pana edzia i mówimy że chcemy gaz i zakładaj pan co chcesz. |
|
|
|
 |
Raiz3n89
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.4 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Wrz 2019 Posty: 157 Skąd: Polwysep
|
Wysłany: 23-06-2021, 23:25
|
|
|
Nie no co Ty? Mi menele spod sklepu poleciły Pana Edka, ponoć hydraulik z niego dobry to i gaz do silnika doprowadzi. Prawda jest taka że opinie wyczytane w necie są g...o warte, każdy może napisać co chce i polecać kogo chce. Ale jak już wspominasz o tym to mi instalke zakładał AUTORYZOWANY serwis staga, na wiodącym forum lpg bez żadnej negatywnej oceny, oprócz mojej ofc i ten super hiper autoryzowany serwis, nawet filtr fazy lotnej podłączył mi odwrotnie. |
|
|
|
 |
|