Migająca kontrolka napędu, nie wychodzi cięgno z dyfra |
Autor |
Wiadomość |
grunek
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Wrz 2018 Posty: 9 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: 09-09-2021, 21:34 Migająca kontrolka napędu, nie wychodzi cięgno z dyfra
|
|
|
Witam, auto l200 2.5 DID 131kw 2012r problem z migająca kontrolka przedniego napędu. Dziś wymieniłem siłownik wolego koła na nowy org. niestety nie może o wyciągnąć cięgna z dyferencjału. Sprawdziłem na sucho, siłownik działa podciśnienie dochodzi, czujnik sprawny. Czy ktoś ma jakiś jeszcze pomysł co można zrobić czy już tylko teraz została ingerencja w most przedni, czyli demontaż i sprawdzenie czy coś fizycznie nie zablokowało. Dodam że po przełączeniu na 4WD wszytko działa lecz po powrocie na tył kontrolka przodu miga ponieważ cięgno nie wychodzi z mostu. |
|
|
|
 |
AnDo80
Nowy Forumowicz
Auto: L200 2.5 DID 07r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Wrz 2021 Posty: 5 Skąd: Mogilno
|
Wysłany: 13-09-2021, 20:59
|
|
|
Witaj. Siłownikiem sterują zaworki trzeba sprawdzić czy działają ja mam problem z migającą kontrolką założyłem nowy siłownik nowe zaworki( stary siłownik uszkodzony a zaworki nie działały ,takie kupiłem auto) a kontrolka nadal miga bo do zaworków nie dochodzi napięcie. Za miganie może odpowiadać również uszkodzony czujnik na reduktorze. Jeżeli pomogłem to liczę że podzielisz się rozwiązaniem problemu u ciebie bo mało kto zaczęty temat kończy a od tego to forum. |
|
|
|
 |
grunek
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Wrz 2018 Posty: 9 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: 16-09-2021, 21:16
|
|
|
Zanim wymieniłem siłownik sprawdziłem przewody od starego siłownika i nowy elegancko się schował czy wysuwał. Problem polega na tym że pomimo działania na sucho po wymianie go nie możne i tak wciągnąć pręta, ręcznie również nie mogłem go wyciągnąć bez siłownika. Także myślę że elektrozawory są ok bo jest podciśnienie |
|
|
|
 |
AnDo80
Nowy Forumowicz
Auto: L200 2.5 DID 07r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Wrz 2021 Posty: 5 Skąd: Mogilno
|
Wysłany: 19-09-2021, 12:40
|
|
|
Może vacum zbyt słabe musi mieć -0,5 bar-a, lub co gorsze w moście coś ciężko chodzi. Ja się ze swoim uporałem winna była kostka na reduktorze i napięcie wróciło wtedy okazało się że nowe zaworki z alledrogo też nie łączą bo piny są zbyt krótkie i trzeba je "poprawić" ale nareszcie napęd działa. |
|
|
|
 |
grunek
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Wrz 2018 Posty: 9 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: 20-09-2021, 18:28
|
|
|
Ale to też tak miałeś że przedni napęd migał pomimo ustawienia dźwigni na sam tył? Mam wrażenie że w takiej pozycji któreś koło jest zapięte bo czy więcej jeżdżę w takiej konfiguracji to czuję jak się wyrabia wał (słychać puknięcia przy odpuszczeniu i dodaniu gazu podczas jazdy) oraz pojawiają się wibracje pow. 100 km/h. Po przełączeniu dźwigni na 4H odrazu jest 4x4. Ale zastanawiam się co ma do tego reduktor ?? |
|
|
|
 |
AnDo80
Nowy Forumowicz
Auto: L200 2.5 DID 07r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Wrz 2021 Posty: 5 Skąd: Mogilno
|
Wysłany: 26-09-2021, 09:45
|
|
|
Napęd był na tył ale przedni most był załączony i kręcił wałęm i łancuchem a to wywołuje dodatkowe opory i mogą być wibracje.Napęd na przód załacza reduktor poprzez zapięcie dzwignią a most załącza podciśnienie dodatkowo takie rozwiązanie bo to nie jest stałe 4x4 tylko dołączane. U mnie dzwignia w moście chodzi prawie bez oporu i przełącza . Sprzwdzi kolor oleju w moście jak szary to żle. |
|
|
|
 |
|