Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[erbe1]

Dojrzałem aby zrobić coś z piszczącym tylnym zawieszeniem w CARI 1,9 TD.Szukam warsztatu w Szczecinie,który by porządnie zdiagnozował i naprawił ten podzespół.I na pewno nie chodzi mi o tzw.autoryzowane serwisy jak np.były SAGIZ ( teraz nazywa się inaczej).
Pozdrawiam

Dojrzałem aby zrobić coś z piszczącym tylnym zawieszeniem w CARI 1,9 TD.Szukam warsztatu w Szczecinie,który by porządnie zdiagnozował i naprawił ten podzespół.I na pewno nie chodzi mi o tzw.autoryzowane serwisy jak np.były SAGIZ ( teraz nazywa się inaczej).
Pozdrawiam

[turek61]

Napisz coś więcej o tym piszczeniu ? Skąd dochodzi itp ...może niepotrzebny będzie warsztat a odpowiedź jak to usunąć jest na forum.
P.S.
erbe1 a zapisywałeś się na forum regionalnym ? Jeżeli tak to byś wiedział jakie zakłady polecamy a jeżeli nie to bardzo brzydko z Twojej strony
Musisz to koniecznie nadrobić
Zapraszam... http://www.mitsubishi-gra...wforum.php?f=33

[erbe1]

Jeśli chodzi o piszczenie:
1. na pewno nie jest to słynna półka - zrobiłem z nią porządek zgodnie z sugestiami z forum.
2.jak siedzę za kierownikiem to słychać popiskiwanie jakby guma o metal tyle że b.wyraźne
3.jak raz czy dwa siedziałem z tyłu to popiskiwania były już nie do zniesienia
4.nie pomaga psikanie WD 40
5.oprócz piszczenia, przy wpadnięciu w dziurkę na jezdni , słychać stuk dochodzący z tyłu
6.nie dysponuję kanałem ani podnośnikiem , ale jak byłem na przeglądzie to facet mówi że nie ma się do czego przyczepić.Natomiast ja słyszę jak się jedzie.Wiadomo ,że na przeglądzie nie ma co szukać wad w swoim samochodzie więc zrobiłem mądrą minę i powiedziałem ok.ok.
7.w sumie jeździ się w porządku ale może się przyzwyczaiłem i nie wiem jak się jeździ gdy wszystko jest jak spod igły.
Uwagę PS biorę do serca i wyrażam skruchę.

Jeśli chodzi o piszczenie:
1. na pewno nie jest to słynna półka - zrobiłem z nią porządek zgodnie z sugestiami z forum.
2.jak siedzę za kierownikiem to słychać popiskiwanie jakby guma o metal tyle że b.wyraźne
3.jak raz czy dwa siedziałem z tyłu to popiskiwania były już nie do zniesienia
4.nie pomaga psikanie WD 40
5.oprócz piszczenia, przy wpadnięciu w dziurkę na jezdni , słychać stuk dochodzący z tyłu
6.nie dysponuję kanałem ani podnośnikiem , ale jak byłem na przeglądzie to facet mówi że nie ma się do czego przyczepić.Natomiast ja słyszę jak się jedzie.Wiadomo ,że na przeglądzie nie ma co szukać wad w swoim samochodzie więc zrobiłem mądrą minę i powiedziałem ok.ok.
7.w sumie jeździ się w porządku ale może się przyzwyczaiłem i nie wiem jak się jeździ gdy wszystko jest jak spod igły.
Uwagę PS biorę do serca i wyrażam skruchę.