 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[CA4A 1.6] nowy user, nowy Colcik i parę pytań |
Autor |
Wiadomość |
mikae [Usunięty]
|
Wysłany: 22-04-2007, 22:37 [CA4A 1.6] nowy user, nowy Colcik i parę pytań
|
|
|
Witam wszystkich mitsumaniaków.
Na początku kwietnia zakupiłem Colta 1,6 GLXi 1995, początkowo szukałem Cari, a coś mniejszego miało być później, ale jednak wyszło tak, że potrzebowałem auta na już, a Cari jakie oglądałem, które były w moim zasięgu finansowym nie były w stanie sprostać moim wymaganiom co do stanu, a te które spełniały oczekiwania nie były w stanie sprostać moim wymogom finansowym na chwilę obecną Więc skupiłem poszukiwania na mniejszym aucie - Colt, Civic, Swift - oglądałem kilka różnych aut w tym równiez i jednego z klubowiczów - poszukiwania zawęziłem do wymogów min 100KM i elektryka, praktycznie już byłem zdecydowany na Colta 1,8 GTi jednak jego właściciel nie miał czasu na sprzedaż. Zupełnie przypadkiem trafił mi się ten - Colcik przyjechał z niemiec, stan prawie idealny - zero rdzy, szpachli itp jedynie kilka bardzo delikatnych dołeczków, środek zadbany, silnik pracuje bez zarzutów, zawieszenie też przebieg 138tys. - mimo, że cena nie była niska jak za ten model zdecydowałem się.
Po walkach z urzędami celnym, skarbowym, miejskim udało się wszytsko pozałatwiać i na święta colcik oficjalnie mógł już sie poruszac po polskich drogach.
Na pierwszy ogień poszły do wymiany klocki i rozrząd, niestety piątek 13go nie był szczęśliwym dniem i colcik stracił prawe oko - zakupiłem niestety nowy nieorginał - teraz trochę żałuję - brak regulacji no i jednak różni się trochę od ogrinału ale być moze w przyszłości coś się z tym zrobi. Na tą chwilę mam jednak inny problem - mianowicie wycieki.
1 z pod dekla zaworów - lekko zapocony - ale to akurat zauważyłem, że to powszechne zjawisko więc się nie martwię.
2 - z pod aparatu zapłonowego - tu prosiłbym o poradę co jak i za ile
i 3 - tu chyba największy problem - wyciek z maglownicy - czy ktoś z Was walczył z tym problemem i rozwiązał go w jakiś cywilizowany i niedrogi sposób? Bo jak się dowiedziałem koszty regeneracji to około 500zł, o wymianie jeszcze nie myślałem ale nie przepadam za wymienianiem starego na stare. Regenerować nie bardzo jest co bo wszytsko chodzi jak trzeba nie stuka, nie zacina się, pompa wspomagania nie jęczy - więc wg mnie to tylko kwestia uszczelnienia. Wiele rzeczy robię sam przy aucie, klocki, zawieszenie rozrząd itp - ale do magla w życiu się nie dotykałem więc będę wdzięczny za wszelkie sugestie, podpowiedzi. |
Ostatnio zmieniony przez Hubeeert 22-04-2007, 23:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Kuczan [Usunięty]
|
Wysłany: 22-04-2007, 23:03
|
|
|
mikae napisał/a: | 1 z pod dekla zaworów - lekko zapocony - ale to akurat zauważyłem, że to powszechne zjawisko więc się nie martwię. |
Tu masz uszczelke do wymiany
mikae napisał/a: | 2 - z pod aparatu zapłonowego - tu prosiłbym o poradę co jak i za ile |
Aparat też uszczelnia uszczelka tzw o-ring. mikae napisał/a: | ale do magla w życiu się nie dotykałem |
Niestety ja też |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24337 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 23-04-2007, 09:31
|
|
|
nie jest norma wyciek spod dekla - musisz wymienic uszczelke i to na porzadna (elring, oryginal itp.), ew. jeszcze posilkujac sie silikonem
co do maglownicy - zobacz najpierw czy to nie ktores polaczenie przy króćcu - moze wystarczy tylko lepiej weze dokrecic; jesli jednak sama przekladania, to lepiej szukaj starej w idealnym stanie (swoja droga ciekawe kto ja tak zalatwil na tych dobrych, niemieckich drogach... - moja po 420 tkm nie cieknie) |
|
|
|
 |
mikae [Usunięty]
|
Wysłany: 23-04-2007, 10:05
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | nie jest norma wyciek spod dekla - musisz wymienic uszczelke i to na porzadna (elring, oryginal itp.), ew. jeszcze posilkujac sie silikonem |
w sumie to nie wyciek tylko zapocone lekko - dlatego napisałem, ze to norma bo we wszytskich miśkach jakie oglądałem mniej więcej podobnie to wyglądało
Krzyzak napisał/a: | co do maglownicy - zobacz najpierw czy to nie ktores polaczenie przy króćcu - moze wystarczy tylko lepiej weze dokrecic; jesli jednak sama przekladania, to lepiej szukaj starej w idealnym stanie (swoja droga ciekawe kto ja tak zalatwil na tych dobrych, niemieckich drogach... - moja po 420 tkm nie cieknie) |
no właśnie to samo mnie zastanawia jakim cudem przy takim stanie auta cieknie magiel - ale być moze masz rację, ze to z ktoregoś z przewodu, króćca - wybiorę się na kanał i dokładnie poprzeglądam |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24337 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 23-04-2007, 10:54
|
|
|
mikae napisał/a: | dlatego napisałem, ze to norma bo we wszytskich miśkach jakie oglądałem mniej więcej podobnie to wyglądało |
bo to wynika z oszczednosci wlascicieli - zamiast wymienic uszczelke to na wszelki sposob staraja sie nawalic silikonu albo dokrecic pokrywe (wtedy krzywia sie gniazda pod srubami i cieknie mocniej) - jak zalozylem nowa uszczelke z ASO, to nie ciekla nawet tam, gdzie fabrycznie daja silikon - jakosc gumy jest nieporownywalna z tanimi uszczelkami z JC, ktore ciekna zaraz po zalozeniu
norma jest wiec oszczednosc wlascicieli a nie to, ze cieknie - ciagle staram sie wyjasnic, ze niektore sprawy nie sa jakas przypadloscia tych aut, ale wynikiem zaniedbania lub falszywych oszczednosci |
|
|
|
 |
Kuczan [Usunięty]
|
Wysłany: 26-04-2007, 13:46
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | jak zalozylem nowa uszczelke z ASO, to nie ciekla nawet tam, gdzie fabrycznie daja silikon - jakosc gumy jest nieporownywalna z tanimi uszczelkami z JC, ktore ciekna zaraz po zalozeniu
norma jest wiec oszczednosc wlascicieli a nie to, ze cieknie - ciagle staram sie wyjasnic, ze niektore sprawy nie sa jakas przypadloscia tych aut, ale wynikiem zaniedbania lub falszywych oszczednosci |
Zgadzam się z Tobą w 100%, a co do uszczelek polecam Elring ! |
|
|
|
 |
czarnuch23
Mitsumaniak Jaszczomp:>

Auto: Outlander 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 25 Cze 2006 Posty: 771 Skąd: WAWA
|
Wysłany: 29-04-2007, 14:36
|
|
|
Za uszczelke Elringa pod dekielek placilem chyba okolo 40zeta (nie pamietam moge sie mylic) ae juz 1,5k km zrobilem i nic sie nie dzieje a poprzednia przeciekala solidnie sa oczywiscie zamienniki za chyba 20 zeta ale to sie nie oplaca..chyba ze robisz samochod na sprzedarz i nie masz sumienia ktore by cie pozmniej meczylo:) |
_________________ http://www.3xl.in.lublin....lcik-czarnuch23 |
|
|
|
 |
|
|