| [1.6] AS&G Jaki olej silnikowy lejecie? | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | Zbyszek11   Nowy Forumowicz
 
 Auto: ASX
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 19 Mar 2011
 Posty: 5
 Skąd: ze slaska
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14-03-2012, 19:02   [1.6] AS&G Jaki olej silnikowy lejecie? |   
 |  
               | 
 |  
               | Cześć, 
 Jaki olej lejecie do 1.6 AS&G ? Przy pierwszej wymianie w ASO zalali mi Castrolem 5W30. Przy drugiej - Shellem 5W40. Na pytanie dlaczego ... odpowiedź standardowa "bo tak"
  ... 
 Czy ma to w ogóle jakieś znaczenie przy tym silniku ?
 
 Pozdrawiam,
 Zbyszek
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Wolfix   Nowy Forumowicz
 
  
 Auto: ASX 1.6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 2 razy
 Dołączył: 16 Lut 2012
 Posty: 29
 Skąd: Siedlce
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14-03-2012, 19:45 |   
 |  
               | 
 |  
               | Im niższa cyfra przed literą tym olej jest bardziej płynny w niskich temperaturach. Z kolei im wyższa cyfra po literze tym olej jest bardziej lepki w wyższej temperaturze. Ja jeszcze nie wymienialem ale dealer również zalecał  Castrol 5W40. Co do producenta zdania są podzielone, jedni wolą Kryśkę drudzy Maryśkę
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | plecho1   Mitsumaniak
 
 Auto: NX300h
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 583 razy
 Dołączył: 02 Sty 2010
 Posty: 10313
 Skąd: Świdnik
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14-03-2012, 20:01 |   
 |  
               | 
 |  
               | Castrol to marketingwe cudo. Serwis poleca to, co daje im największy zysk. Lepiej najpierw trochę poczytać i wyrobić sobie jakąś w miarę obiektywną opinię. Ten temat ciekawie się zapowiada:
 http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=71549
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Buli2   Nowy Forumowicz
 
 Auto: ASX 1.6 Invite
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 28 Mar 2011
 Posty: 14
 Skąd: Pruszków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 18-03-2012, 17:43 |   
 |  
               | 
 |  
               | na www.castrol.pl w zakładce "Dobierz olej do swojego samochodu" wychodzi do ASX'a zalecany: Magnatec Professional A5 5W-30, a dobry: Edge 5W-30. Ja leje ten drugi. Łatwiej dostępny i tańszy. Serwis też mi zalecał ten drugi tylko po 260zł/4l, w internecie można kupić przywieziony z niemiec za ok 120zł/4l. Mi się udało kupić go "po znajomości" z oficjalnej polskiej dystrybucji w takiej cenie. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | jaceksu79   Forumowicz
 
  
 Auto: actyon sports
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 23 Lip 2011
 Posty: 850
 Skąd: Augustów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 18-09-2012, 16:25 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ja proponuję do benzyniaka Millers Oils XF Longlife C3 5W30 
 a do diesla
 
 Millers Oils XF Longlife C1 5W30
 
 Dodatkowo polecam przy każdej wymianie w dieslach stosować płukankę Millers-a
 http://www.youtube.com/watch?v=9qnUizISu9c
 
 
 Są to rewolucyjne produkty z najwyższej światowej "półki". Śmiem twierdzić iż na chwilę obecną najlepsze produkty na światowym rynku. Millers posiada swoje laboratorium przy rozlewni. Każda seria posiada przeprowadzoną szczegółową kontrolę jakości i jest archiwizowana. http://www.facebook.com/p...430891240280932
 
 Mogę szerzej na ten temat na PW
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Trik   Mitsumaniak
 1056/KMM
 
  
 Auto: Lancer 1.5 invite '08
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 39 razy
 Dołączył: 05 Mar 2008
 Posty: 3045
 Skąd: Augustów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 18-09-2012, 17:08 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Buli2 napisał/a: |  	  | Serwis też mi zalecał ten drugi tylko po 260zł/4l, | 
 O raju. Ta kupiłem Millersa XF za tylko 245 za 5 litrów. Ale jeśli ktoś nie chce, to moim zdaniem lepiej Shela zalać, sam z niego jeszcze korzystam i jest dobrze. Jak w maju sprawdzaliśmy w ASO luzy zaworowe przy 100Kkm to zawory były pokryte całkiem czystym filmem olejowym. Z Castrola zrezygnowałem jakies 3 lat temu, jak zauważyłem takie fajne masełko pod korkiem wlewu oleju. Ten silnik to nie ciastkarnia.
  , niech jeździ na czymś lepszym, zwłaszcza gdy ktoś przemieszcza się przeważnie w terenie zbudowanym. |  
				| _________________ Suzuki Ignis 1,2 (2019)
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | jaceksu79   Forumowicz
 
  
 Auto: actyon sports
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 23 Lip 2011
 Posty: 850
 Skąd: Augustów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 18-09-2012, 18:29 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Trik napisał/a: |  	  | Ale jeśli ktoś nie chce, to moim zdaniem lepiej Shela zalać, | 
 
 jakie lepiej
   
 poczekaj, zrób 20kkm na millers-ie.... będziesz zakochany w tym oleju.. zobaczysz, wiem co piszę
 
 mobi, castro, loto to oleje marketingowe i nic więcej...
 shel to olej tani, w hurtowniach po jakieś 15-19zł netto za litr i tylko czyści motor, natomiast silniki na mim są głośne, ma słaby film olejowy oraz stwarza spore opory tarcia oraz silnik lubi go zjadać...
 
 natomiast millers nie dość, że czyści tak samo a nawet i lepiej jak shell to bardzo wycisza silnik oraz są bardzo małe opory tarcia jak i też o wiele lepszą stabilność temperaturową. Dodatkowo jest tylko jedna jedyna rozlewnia millers-a pod bardzo ścisłą kontrolą każdej serii. Więc nie ma tam miejsca na lipę OO!!
   
 [ Dodano: 18-09-2012, 19:49 ]
 PS> mało tego wszystkiego, lada chwila millers wypuści serię olejów eko.. to znaczy przeniósł technologię nano z olejów do motosportów ( która UWAGA! zmniejsza tarcie o 40%!!) do olejów półsyntetycznych 10W40 oraz olejów syntetycznych premium C3 5W30.  Wiecie co to oznacza? - rewolucję wśród olejów. Bo Kowalski zaleje sobie w takim asx-ie olej w technologii nano i nagle zauważy, że kurcze jego auto potrafi o jakieś 15% mniej palić
   
 Tak aby bardziej wyjaśnić co to jest to nano... a mianowicie małe cząsteczki ( domieszki w oleju), które pomiędzy dwiema powierzchniami działką jak kuleczki ( łożyska kulowe). Bardzo mocno obniża to tarcie i zużycie
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | veramente   Mitsumaniak
 
 Auto: ASX
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 10 Cze 2014
 Posty: 33
 Skąd: Kraków/Bochnia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 15-06-2014, 19:24 |   
 |  
               | 
 |  
               | Wygląda to trochę bajkowo z tym spalaniem  - faktycznie jest niższe na tym Millersie? 
 I orientujecie się może, jak to jest z wymianą oleju w serwisie? Zaproponowali mi darmową wymianę po 2 tys. kilometrów, ale proponując przy tym kupno oleju u nich. Jak kupię swój to nadal mam tę pierwszą wymianę gratis
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mrdread   Mitsumaniak
 
 Auto: ASX 1.6 PB BlueSky '14
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 25 Maj 2014
 Posty: 34
 Skąd: śląsk
 
 | 
            
               |  Wysłany: 15-06-2014, 20:17 |   
 |  
               | 
 |  
               | Darmową wymianę po 2 tyś ?  A jaki masz silnik ? Ja mam przyjechać na 1 wymianę za rok albo po 20.000 km. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Staford   Nowy Forumowicz
 
 Auto: ASX 1.6 2WD Blue Sky Edition
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 15 Cze 2014
 Posty: 16
 Skąd: Stąd
 
 | 
            
               |  Wysłany: 15-06-2014, 20:29 |   
 |  
               | 
 |  
               | Mnie też powiedzieli, że mam odwiedzić serwis po przejechaniu 1k km! (wymiana oleju) + "ogólny przegląd"... Dla nich koszt praktycznie zerowy. Dla mnie/nas: ~650PLN (tak mi powiedziano, że pierwsza wizyta ma kosztować mniej więcej tyle).
 
 EDIT:
 Wedrowiec, nic dodać, nic ująć.
 |  
				| Ostatnio zmieniony przez Staford 15-06-2014, 20:36, w całości zmieniany 1 raz |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Wedrowiec   Forumowicz
 
 Auto: ASX DID LP Intense
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 2 razy
 Dołączył: 30 Sie 2010
 Posty: 310
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 15-06-2014, 20:33 |   
 |  
               | 
 |  
               | Wersje są trzy - przy docieraniu mogą lądować syfy w oleju ("znajdowaliśmy opiłki! metalu w oleju")
 - powyżej to kit i naciąganie do tego działanie na szkodę - "pierwszy" olej jest niby specjalny i dostosowany do procesu docierania silnika
 - zwykłe naciąganie bez szkód/zysków dla silnika
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | JCH   Mitsumaniak
 Forumowa Opozycja
 
  
 Auto: OBK 2.0
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 101 razy
 Dołączył: 23 Maj 2005
 Posty: 8078
 Skąd: Bytom
 
 | 
            
               |  Wysłany: 15-06-2014, 22:57 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Staford napisał/a: |  	  | Mnie też powiedzieli, że mam odwiedzić serwis po przejechaniu 1k km! (wymiana oleju) + "ogólny przegląd"... Dla nich koszt praktycznie zerowy. Dla mnie/nas: ~650PLN (tak mi powiedziano, że pierwsza wizyta ma kosztować mniej więcej tyle)
 | 
 Szukają jelenia 	  | veramente napisał/a: |  	  | Zaproponowali mi darmową wymianę po 2 tys. kilometrów, ale proponując przy tym kupno oleju u nich. | 
  Marże na oleju mają przecież kolosalną   
 A fakty są takie:
 - nie wiadomo jaki olej został wlany w fabryce, może jakiś super-hiper olej specjalny do docierania, może najtańszy syf
 - nie bardzo wiadomo kiedy został wlany (data produkcji samochodu?)
 - koszt oleju w odniesieniu do ceny samochodu to jakieś 0,4%
 Dla świętego spokoju zmieniłbym ten olej po jakichś 1-2 tys. km ale nie za 650 zł tylko za cenę oryginalnego filtra + 20-30 zł za usługę. Olej oczywiście swój taki, na jakim chcesz jeździć, spełniający wymagania zgodnie z książką serwisową.
 W ten sposób wiesz co masz wlane, wiesz kiedy masz wlane
  same plusy. |  
				| _________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
 
   MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | krzychu   Mitsumaniak
 
  
 Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
 Zaproszone osoby: 1
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 141 razy
 Dołączył: 21 Kwi 2008
 Posty: 12611
 Skąd: Bielsko-Biała
 
 | 
            
               |  Wysłany: 16-06-2014, 05:58 |   
 |  
               | 
 |  
               | Z moich przemyśleń - na pewno nie zaszkodzi
 - jeśli chcesz jeździć samochodem ponad 100-200 tys to dla spokoju wymień
 - jeśli masz zamiar sam wybrać olej szukając tych najlepszych - wymień
 - jeśli od daty produkcji (można miesiąc rozkodować z VIN), a datą odbioru minęło ponad pół roku to wypada po tym roku od daty produkcji wymienić, a nie od daty zakupu.
 
 A jeśli auto przyjechało dla Ciebie (więc zostało wyprodukowane ~2-3 miesiące wcześniej) i zamierzasz nim jeździć do końca gwarancji to można olać.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mrdread   Mitsumaniak
 
 Auto: ASX 1.6 PB BlueSky '14
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 25 Maj 2014
 Posty: 34
 Skąd: śląsk
 
 | 
            
               |  Wysłany: 16-06-2014, 18:34 |   
 |  
               | 
 |  
               | Czyli xxxxx serwis i wymienić samemu lub poza autoryzowanym.  wtedy faktyczne wyjdzie koszt oleju + filtr |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | LUK_DJ   Nowy Forumowicz
 
 Auto: ASX
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 12 Cze 2013
 Posty: 10
 Skąd: DOL
 
 | 
            
               |  Wysłany: 26-06-2014, 20:49 |   
 |  
               | 
 |  
               | Jakieś 5 tyś km temu  do ASX DI-D (4N13) zalałem polecany  Millers Oils XF Longlife C1 5W30 + wcześniejsza płukanka Millers. Obiektywnie patrząc nie zauważyłem spadku spalania  w porównaniu z Castrolem 5W30. W pracy silnika też nie widzę znaczącej zmiany ( głośność, elastyczność itd). Wcześniej jeden cykl(~~15 tyś km) do wymiany  silnik pracował na  	Mobil 1 ESP Formula 5W-30 i tu zauważyłem wyższe  spalanie 0,5-0,8L niż na Castrolu. Moim zdaniem trochę pic z tym mniejszym spalaniem na Millers Oils XF Longlife C1. Jako, że zostało mi trochę oleju Millersa to zalałem go silnika kosiarki BRIGGS & STRATTON to trochę ciszej pracuje ale to benzyna
  . |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |