 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Zacinanie się gazu, sam przyśpiesza |
Autor |
Wiadomość |
kadahir
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer CY3A, Eclipse 2G EU
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Sty 2025 Posty: 1 Skąd: Krosno
|
Wysłany: 13-01-2025, 20:20 Zacinanie się gazu, sam przyśpiesza
|
|
|
Cześć
Nie mogę znaleźć nigdzie informacji odnośnie zjawiska przedstawionego na filmie:
https://youtu.be/8L6OG1DaUuw
Pacjent to lancer CY3A z 2008r. benzyna. Jak widać na filmie, w losowych momentach podczas puszczania gazu silnik "nie odpuszcza sobie gazu" i minimalnie ciągnie dalej jak na ssaniu. Wartość poboru paliwa wg. spalania tymczasowego jest różna czasem ok. 1l czasem 3l/100. Efekt jakby się jechało na włączonym tempomacie który "magicznie" wyłącza się max po minucie (zazwyczaj jak się zatnie to odcina się po ok. 20 sekundach.
Zjawisko pojawia się niezależnie od temperatury zewnętrznej czy silnika. Czasem zacina się po zrobieniu redukcji z między-gazem, a czasem podczas zwykłej wolnej jazdy w korku. Efekt jest bardzo irytujący i czasem niebezpieczny bo jadąc z górki trzeba mocniej hamować żeby przezwyciężyć silnik który sam się napędza.
Komp nie pokazywał żadnych błędów. Przepustnica była czyszczona ale nic to nie dało (nie rozkręcałem elektroniki z potencjometrem- może to się zacina?). Nie za bardzo wiem czego szukać. Jest to moje pierwsze auto z drive by wire więc skoro dolewa sobie minimalnie paliwa, to albo auto dostaje powietrza i komp kompensuje sobie dolewając paliwa co widać na zegarach albo na odwrót, to paliwo się zacina a komp specjalnie otwiera przepustnicę. Deptanie gazu z różną siłą i szybkością nic nie daje- myślałem że może to się zacina przy bardziej gwałtownym naciśnięciu.
Miał ktoś podobny problem i wie czego szukać? Biorąc pod uwagę, że nie znam historii tego auta co było kiedy robione, to szukanie igły w stogu siana. |
|
|
|
 |
MaroMitsu
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 4B10 2010 LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Sty 2025 Posty: 1 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: 15-01-2025, 10:42
|
|
|
Cześć,
Dość czytania forum. Czas się uaktywnić;)
Mam identyczną przypadłość. Jako, że auto na LPG to samo zjawisko jest na obydwu paliwach. Dodatkowo borykam się z błędem P0421....
Chronologicznie próba poradzenia sobie z tym problemem wyglądała mnie następująco:
- czyszczenie i adaptacja przepustnicy; jej reset i ponowna adaptacja
- wymiana zaworu PCV, który faktycznie już nie trzymał w jednym kierunku
- sprawdzenie brania lewego powietrza i układu wydechowego - wszystko szczelne
Niedawno wpadłem na pomysł, żeby sprawdzić jeszcze zawór EVAP (odpowietrzanie par paliwa) Zaworek kupiłem, ale jeszcze nie wymieniłem, bo nie pali mi się operować w ciasnych miejscach na mrozie;)
Wg tej teorii tłumaczyłaby ona branie powietrza, ale z wnętrza układu: korek paliwa raz jest zassany a raz nie przy jeździe tylko na LPG. Pytanie czy P0421 też by tłumaczyło..... Przekonam się po wymianie.
Nie ukrywam, że ten "automatyczny tempomat" jest irytujący i już powoli kończą mi się pomysły.... |
|
|
|
 |
|
|