 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[EAxx] Napinacz hydrauliczny paska rozrządu |
Autor |
Wiadomość |
rastafarianinek
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2002r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Lut 2025 Posty: 4 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 12-02-2025, 19:50 [EAxx] Napinacz hydrauliczny paska rozrządu
|
|
|
Serwus,
Wymieniłem właśnie w swoim wozie (2.5 v6) napinacz który wytrzymał 30 tyś kilometrów, poprzedni napinacz 10 tyś.
Problem w tym ze nie ma na rynku dostępnych napinaczy innych niż ten który był wadliwy i wleciał taki sam.
Zabieram się za szukanie alternatywy i chętnie najpierw spytam czy już kto z Was wie gdzie kupić dobrej jakości napinacz? |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 121 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 10955 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 12-02-2025, 23:19
|
|
|
Było już kilka takich właśnie przypadków z tymi napinaczami. Ciężko teraz kupić coś porządnego, chyba że w ASO. Ja bym kupił używany oryginalny. Ale niekoniecznie musisz tak robić. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 65 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10564 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 13-02-2025, 10:19
|
|
|
Ja zostawiełm swój stary w zeszłym roku, zreszta mam chyba jescze jedna na zapas co mi Krzyzak załatwiał. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 642 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24155 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 13-02-2025, 11:11
|
|
|
Marcino napisał/a: | co mi Krzyzak załatwiał | to jeszcze od Marka Malika kupiony, Camelia chyba... także lata temu to było
oryginalne najlepsze - sam producent auta twierdzi, że je wymienia się tylko, gdy są uszkodzone - czyli trzpień lata luzem
a nawet wtedy - przy prawidłowo ustawionym napięciu wstępnym - pasek nie ma prawa przeskoczyć |
|
|
|
 |
rastafarianinek
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2002r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Lut 2025 Posty: 4 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 13-02-2025, 14:06
|
|
|
Myślałem o używanym oryginalnym ale nie byłem pewny czy to nie ucieczka z deszczu pod rynnę. Wygląda na to że nie.
Pytanie czy dysponuje ktoś zdjęciem oryginału albo czy ma jakiś znak szczególny?
[ Dodano: 13-02-2025, 14:18 ]
W ASO w Krakowie 1100,- |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 65 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10564 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 14-02-2025, 09:30
|
|
|
Krzyzak napisał/a: |
Marcino napisał/a:
co mi Krzyzak załatwiał
to jeszcze od Marka Malika kupiony, Camelia chyba... także lata temu to było |
Pamieć masz znakominta. Ja chyba na nim jezdzę cały czas tzn drugi rorzad a mój lezy.
Zrobię zdjacie tego co mam. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 519 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21907 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 18-02-2025, 09:29
|
|
|
Tylko używany oryginał, one się w ogóle nie pasują. Ten który teraz znowu padnie, to pewne, nie wiadomo tylko kiedy.
Na zdjęciu niżej masz porównanie, po prawej podróba, po lewej oryginał.
https://zapodaj.net/plik-4TbdOmiIRD |
|
|
|
|
 |
Faza
Mitsumaniak

Auto: EA5W Avance 2001 TipTronic
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 01 Sie 2008 Posty: 329 Skąd: Szczecin/Wrocław/Gdańsk
|
Wysłany: 25-02-2025, 14:23
|
|
|
Oprócz tego czy ma odlany "593" na cylinderku, czy wybity między wzmocnieniami, różni się jeszcze kształtem końcówki trzpienia.
Zdaje się, że oryginał jest bardziej zaokrąglony a przez to kiedy siedzi zawleczka jest minimalna różnica w tym na ile ten trzpień wystaje.
Przynajmniej u mnie tak było.
Na Twoim miejscu brałbym oryginał z ASO bo jak źle trafisz z używanym to możesz tego żałować tak jak ja 5 lat temu.
Kupiłem wtedy taki oryginał na allegro (wygląd, numery, oryginalna folia z numerem - no oryginał jak w mordę strzelił) bo po 23k km padła mi ta cholerna podróba sprzedawana w zestawie na allegro, jako "oryginał NTN na pierwszy montaż" w opakowaniu NTN po łożysku.
Niestety jak się okazało był uszkodzony o czym dowiedziałem się po 4 wymianie rozrządu z użyciem tego napinacza, kiedy zmieniłem go na nową INĘ a problem zniknął.
Wcześniej podejrzewałem, że za słabo przykręciłem rolkę, że pasek jest trefny, że źle robiłem początkowe napinanie. (Pierwszy raz swoimi rękoma robiłem rozrząd w Galancie)
Napinacz ten przy montażu nie zdradzał w ogóle tego, że jest trefny, gdyż dopiero po czasie jego siła napinania spadała i po 2700km był już spory luz i można było robić rozrząd od nowa.
To wyglądało tak jak by załadować wieczorem bagażnik gdzie nie ma żadnego problemu ale rano już jechać się nie da, bo auto stoi na glebie.
Szkoda czasu, nerwów, pieniędzy na takie zabawy.
Pierwszy komplet z tą podróbką jakieś 750zł i 300zł wymiana. Za 23k km zestaw rolek i paska (300zł) i ten trefny oryginał (pompa została z poprzedniego rozrządu) - 320zł, potem jeszcze 2 zestawy paska z rolkami - 2x320zł i finalnie zestaw paska SKF z rolkami Koyo i napinaczem INA 550zł. Finalnie wyszło jakieś 3360zł bo po pierwszym i drugim moim składaniu, kolejny dałem do mechanika za 500zł ale to nic nie zmieniło i ostatni raz znowu sam wymieniałem ale już ze sprawnym napinaczem.
Przejechałem od wtedy jakieś 50k km i zero problemów. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 642 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24155 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 26-02-2025, 07:53
|
|
|
oryginał ma potężną zawleczkę - naprawdę tak się różni, że nie sposób tego nie odnotować
to jest drut z 2mm średnicy i ogólnie jej rozmiary są spore, piszę z pamięci chociaż mam w garażu taką oryginalną - ma gdzieś 4-5cm długości |
|
|
|
 |
|
|