Sprężyny tynych amortyzatorów |
Autor |
Wiadomość |
luk_szc
Mitsumaniak mitsumaniak

Auto: Carisma GDI '99 EXE
Pomógł: 4 razy Dołączył: 16 Maj 2005 Posty: 1056 Skąd: się biorą dzieci ???
|
Wysłany: 23-11-2005, 15:17 Sprężyny tynych amortyzatorów
|
|
|
Właśnie jak je trochę usztywnić - bo mi się wydaje lub mam jakiegoś dylemata , że dość miękki jest ten tył jak coś wpakuje do kufra to zbyt nisko lewituje no i prawdopodobne trochę już siadły .
I tu moje pytanie czy są jakieś inne sposoby oprócz wymiany ( aczkolwiek niwykluczona )żeby to uskutecznić ? |
_________________ Luk Carisma Automat 1,8 GDI EXE
Mitsumaniaki QR-Code:

 |
|
|
|
 |
Kofi
moderator mitsumaniak Michał

Auto: Galant EA3W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 1242 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-11-2005, 15:26
|
|
|
Jakis czas temu jak w sluzbowym uno wymienialem amortyzator u jakiegos druciarza, przyjechal taxiaz nissanem i montowal sobie jakies gumy w tylne sprezyny. Wlasnie po to aby podniesc i usztywnic. Dla mnie to jednak pomysl typowo druciarski, tak samo jak montowanie sciskow na sprezyny aby obnizyc. |
_________________ "Mądrze jest skierować swój gniew na problem - nie na ludzi, skupić swoją energię na rozwiązaniach, nie wymówkach."
- William Arthur Ward
 |
|
|
|
 |
luk_szc
Mitsumaniak mitsumaniak

Auto: Carisma GDI '99 EXE
Pomógł: 4 razy Dołączył: 16 Maj 2005 Posty: 1056 Skąd: się biorą dzieci ???
|
Wysłany: 23-11-2005, 15:30
|
|
|
Nie no jakieś nie druciarskie propozycje ( czy to się da rozciągać , może odpuszczanie i delikatny harcik ) czy to się w ogóle opłaca czy też ewentualnie kupić jakieś twardsze i ewentualnie wyższe ??? |
_________________ Luk Carisma Automat 1,8 GDI EXE
Mitsumaniaki QR-Code:

 |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-11-2005, 15:32
|
|
|
Sprawdzić sprężyny czy nie popękane a jak woziłeś z tyłu cos ciężkiego (teściowa) to mogą być "spłaszczone" i wymienić trzeba. W instrukcji masz podana ładowność trzeba było nie przeciążać |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
piwkotom
moderator mitsumaniak maruda

Auto: Touareg V8 :)
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Sie 2005 Posty: 1620 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 23-11-2005, 16:01
|
|
|
Wlasnie, po pierwsze sprawdzic to co mowi Hubi, bo znam paru kolesi co jak sprawdzili co im tak nisko auto siedzi to okazalo sie, ze im zwoi w sprezynach brakuje Jesli chodzi o utwardzenie, rozciagniecie itd, to owszem mozna, sam to robilem, tzn utwardzilem sobie sprezyny na tyl, tylko trzeba uwazac zeby nie przesadzic bo popekaja. Ja nie rozciagalem tylko utwardzilem, u kowala, za 50zl/szt czy cus i jest git, dupcia sie trzyma jak cza. A co do gum na sprezyny to tez mam (za bardzo wystaja mi kola ) i nie narzekam, nie zsuwaja sie a efekt chyba jest. |
_________________
 |
|
|
|
 |
e-gen
moderator

Auto: Clio II ph2 1.4 16v (k4j c710)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 590 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 14-12-2005, 15:14
|
|
|
z gumami trzeba - jak ze wszystkim - z dużym wyczuciem i rozsądkiem; bo może się zdarzyć że napakujesz gum i sprężyna pęknie. |
|
|
|
 |
|