Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[arek 69]

jadę w te kraje trochę się pobyczyć i trochę poszaleć rowerowo.wybralem trasę w tomtomie, ktora omija wszystkie płatne i winietkowe sprawy.nie wiecie czy tamtejsza policja może sie przyp....lić, że nie mam tych durnych nalepek?

jadę w te kraje trochę się pobyczyć i trochę poszaleć rowerowo.wybralem trasę w tomtomie, ktora omija wszystkie płatne i winietkowe sprawy.nie wiecie czy tamtejsza policja może sie przyp....lić, że nie mam tych durnych nalepek?

[arturro]

nie przyczepi sie jesli nie bedziesz jechal platnymi autostradami ale czy warto za kilkadziesiat zlotych kluczyc po lokalnych drogach?
no chyba ze chcesz pozwiedzac okoliczne wsie

nie przyczepi sie jesli nie bedziesz jechal platnymi autostradami ale czy warto za kilkadziesiat zlotych kluczyc po lokalnych drogach?
no chyba ze chcesz pozwiedzac okoliczne wsie

[saphire]

Ja zawsze jadąc na południe pomykam na Barwinek a później po stronie słowackiej kawałek za Svidnikiem na wschód lecąc na Stropkov, przy ichnich zalewach na Vranov n/Toplu i Slovenskie Nove Mesto i przejście na Węgry w Satoraljaujhely a później na Sarospatak i albo na Szerenc i przez Miskolc dalej na południowy zachód albo na Tokaj i tez dalej na południowy wschód. Ta droga przez Słowację jest szybka, pusta i bezwinietkowa a i policję z raz może tam widziałem na drodze. Nawet przy zalewach widoczki całkiem ładne. Choć jeśli chodzi o winietki to na Słowacji potrzebne są gdy chcesz lecieć przez Koszyce (kilkanaście zł. do kupienia na przejściu w Barwinku) i później węgierskimi autostradami (od Miszkolca zaczyna się autostrada a winietka 3dniowa 1400 forintów (1000 Ft to około 16zł) do kupienia na zielonych stacjach benzynowych MOL - można płacić kartą visa). Generalnie na Węgrzech opłaca się jeździć autostradami bo są OK i winietki czasowe są bardzo tanie. Na Słowenii tylko i wyłącznie bramki - dość drogo wychodzi bo co parenaście km bramka, na Chorwacji także bramki - przejazd od Letenye do Splitu w przeliczeniu coś koło 100zł, w Bośni brak jakichkolwiek opłat, w Serbii ,,autostrada'' transbałkańska relacji Zagrzeb na Belgrad i dalej na Skopje całość około 45 euro, w Macedonii o ile pamiętam bramki ale dość tanio, w Grecji bramki ale cała trasa autostradą od granicy obok Salonik, przez rivierę olimpijską aż do Volos ledwie kilka euro, we Włoszech także bramki i jest dość drogo ale najdrożej we Francji.

[arek 69]

ja na Węgrzech chcę dojechać do hajduszoboszlo.w zeszłym roku kupowalem winiety i na slowację i na wegry na cały pobyt-miesięczne ale myslę że to bezsensu więc jakby się dało to wykupię jedynie kilkudniowki

ja na Węgrzech chcę dojechać do hajduszoboszlo.w zeszłym roku kupowalem winiety i na slowację i na wegry na cały pobyt-miesięczne ale myslę że to bezsensu więc jakby się dało to wykupię jedynie kilkudniowki

[saphire]

No to jak na Hajduszoboszlo to właśnie najlepiej trasą na Satoraljaujhely.