Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[wazu]

Być może zadam lamerskie pytanie, ale nie śmiejcie się ze mnie jeżeli palnę gafę. Jestem od niedawna właścicielem carinki GDI 1,8 (jest to mój pierwszy samochód). Dzisiaj właśnie wróciłem z trasy i wjeżdżając do garażu zauważyłem mokrą plamę pod komorą silnika. Organoleptyczne wygląda to na wodę, ale nie mam pewności. Zajrzałem pod maskę i zauważyłem, że kapie z rurki wygiętej ku dołowi, która wychodzi jakby z przedziału kabiny. Mam nadzieję, że to skroplona woda od klimy, a nie jakiś wyciek płynów, który może świadczyć o awarii. Proszę o podpowiedź co to może być.

[mlun]

Chyba właśnie to powinna być ta rurka bo wiadomo mi że coś takiego istnieje.I nie pisz carinka bo to brzmi jakbyś miał toyote:P

[wazu]

[kecaj62]

To na 100 % skrpolona woda od klimy . Śpij spokojnie

[Bastek]

Carina E to jeden z najlepszych modeli Toyoty, najmniej awaryjne auto w tamtych latach, także po co te porównania do Cari

Carina E to jeden z najlepszych modeli Toyoty, najmniej awaryjne auto w tamtych latach, także po co te porównania do Cari

[mlun]

Zachowaj to dla siebie:P

[major]

Widze kolega Bastek kolejny raz zaczyna dyskusje na temat "jakim to beznadziejnym samochodem jest carisma" . Znamy juz twoje zdanie i nie musisz go poraz setny wygłaszac

[mlun]

To że Carina jest świetnym wozem to chyba każdy wie ale chodzi o to żeby znowu woda nie zaczęła wrzeć:P

[ukrafal]

Witam.
Mozesz byc spokojny to jest odprowadzenie skroplonej wody po pracy klimatyzacji,to normalne u mnie takze tak jest jak i uwiekszosci uzytkownikow aut z klima.
Pozdrawiam.

Witam.
Mozesz byc spokojny to jest odprowadzenie skroplonej wody po pracy klimatyzacji,to normalne u mnie takze tak jest jak i uwiekszosci uzytkownikow aut z klima.
Pozdrawiam.

[wazu]