wzmacniacz szumi po włączeniu zapłonu |
Autor |
Wiadomość |
roadrunner [Usunięty]
|
Wysłany: 15-08-2007, 01:28 wzmacniacz szumi po włączeniu zapłonu
|
|
|
przy zgaszonym silniku wszystko gra idealnie, ale gdy tylko przekręcić zapłon ,nawet nie odpalając silnika dźwięk ze wzmacniacza zaczyna szumieć ,przy chodzącym silniku nasila się i słychać w głośnikach narastanie szumienia w miarę wzrostu obrotów, głośniki wpięte do radyjka dalej grają czysto, wzmacniacz jest połączony bezpośrednio do bakterii {akumulatora}, a masa wzięta z karoserii. Proszę o podpowiedź gdzie szukać problemu . |
|
|
|
 |
Karol208
Forumowicz Hose

Auto: Audi a8 4.2 + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 137 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 15-08-2007, 09:42
|
|
|
Kiedys mialem podobny problem z jakims lipnym wzmacniaczem, pomoglo przykrecenie calego wzmacniacza do karoseri(masy) |
_________________ Nie taki diabeł straszny jak się mu pół litra postawi.
 |
|
|
|
 |
roadrunner [Usunięty]
|
Wysłany: 15-08-2007, 09:46
|
|
|
wzmacniacz jest jbl tak że nie jest lipny , dodam tylko że buczy jak się złączy bolec we wtyczne podpięcie tej okrągłej części nie powoduje buczenia . |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 15-08-2007, 10:01
|
|
|
Karol208 napisał/a: | Kiedys mialem podobny problem z jakims lipnym wzmacniaczem, pomoglo przykrecenie calego wzmacniacza do karoseri(masy) |
robi sie dokladnie odwrotnie tzn wszystko aby obudowe pieca odzielic od masy auta.
musisz kombinowac z masa tzn. odkrecic wzmacniacz i trzymac go w reku, oczyscic styk masy kabla z karoseria, sprobowac w inym miejscu z masa, polozyc w innym miejscu kabel zasilania, to samo z cinchami.
musisz probowac. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 16-08-2007, 09:26
|
|
|
Ha mam dokładnie ten sam problem. Właśnie chciałem zakładać taki temat. Jak włączę zapłon to u mnie z tuby w bagażniku wydobywa się narastający bas, tak silny, że aż plastiki drżą, mimo, że radio jest dość cicho (np. volume na 03 lub 04). Jak odpalę auto to dodatkowo zaczyna piszczeć z głośnika w tubie (w przednich nie piszczy). Pisk narasta ze wzrostem obrotów silnika. Mówicie, że kombinować z masą. Hmm...
[ Dodano: 16-08-2007, 09:28 ]
Prąd do wzmaka mam pociągnięty w prawym progu, kabel sygnałowy w lewym progu. Co najważniejsze kiedyś tych dziwnych dźwięków nie było |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 16-08-2007, 09:39
|
|
|
Ja też miałem taki problem w Colcie. Głównie chodziło o wizganie z głośników zależne od obrotów.
Radą na to miałobyć podłączenie radia i wzmacniacza do tego samego zasilania (wzmacniacz miałem + i mase na aku, radio z fabrycznej instalacji)
Niestety nie przetestowałem, bo sprzedałem auto... |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 16-08-2007, 23:47
|
|
|
Ha i mój problem zażegnany. Teraz jest tak jak było kiedyś. Mianowicie tak jak podpowiadał arturro był problem z masą. Konkretnie koleś mi to podłączał i masę wzmacniacza przykręcił śrubą od mocowania kanapy. Pewnie nie chciało mu się jej do końca dokręcić (nieciekawe dojście) i była teraz prawie zupełnie odkręcona. Dokręciłem ją i jest good. |
|
|
|
 |
HouseM
Mitsumaniak Noob stalker :-X

Auto: DSM 1G GS + MSS 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 884 Skąd: Kraktown
|
Wysłany: 17-08-2007, 23:30
|
|
|
To na prawde bardzo dziwne bo szumy i gwizdy są zwykle wtedy gdy obudowa wzmacniacza jest właśnie przykręcona do MASY.
aa i jeszcze mi się przypomniało że często gwizdanie w głośnikach spowodowane jest przez zużyte szczotki alternatora |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=8mqb-atsy_w
^ mój kliperek ^ Historia: L300 1G - L300 2G - Lancer - Eclipse - MSS
 |
|
|
|
 |
|