Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[saphire]

Po zrobieniu trasy 5700km do/z/po Grecji napotkałem dwa problemy.

Pierwszy to fakt:

Nie działa mi regulacja jasności podświetlenia zegarów - niestety nie wiem od kiedy - możliwe przyczyny to wymiana żaróweczki pod zegarkiem tuz przed wyjazdem i ewentualne rozpięcie czegoś przy okazji lub także tuz przed wyjazdem "uporządkowanie" bajzlu w kablach od radia - jest tam kabelek "dimmer" wolny i swobodny ale także były ACC i +12V oraz GND i one były dziwacznie pospinane oraz dodatkowo jakaś "lewa" masa jeszcze - muszę to ponownie obadać co i jak z tym jest...

Drugi fakt to następująca sytuacja:

Powoli i ospale wspinam się pod Greckie Meteory, za mna autokar i jakies inne autko, myslę sobie, a zapodam na automacie na "L" i przycisnę deko, com pomyślał tom uczynił - przycisnąłem gaz i nagle - gwałtowny spadek mocy i kontrolka CHECK ENGINE - dojechałem jeszcze 30m pod Wielką Meteorę i zgasiłem auto. Poczekałem chwilę, odpalam - brangla na dwa lub trzy gary. Zgasiłem poczekałem jeszcze chwilę, odpalam ponownie - kontrolka nie świeci, auto pracuje normalnie.

Hmm... podejrzewam że albo pompa zassała powietrze z baku (gdzieś mniej niż 1/2 miałem) albo przekroczyłem bezpieczny zakres obrotów silnika dla biegu "L" i skrzynia zahaltowała silnik - przy okazji będąc w Rzeszowie zaglądnę do ASO w Boguchwale i po cichu podepnę się pod MUTII i zobaczymy co tam sie w błędach zarejestrowało.

I to by było na tyle.

[arturro]

mi tez raz zapalila sie kontrolka silnika podczas jazdy w gorach, bylo to zwiazane z powietrzem zassanym przez silnik (rzadsze czy jakos tak, tak mi powiedziano w serwisie).
nigdy potem wiecej mi sie nie zapalila, a sorry kilka razy mignela na wybojach.

mi tez raz zapalila sie kontrolka silnika podczas jazdy w gorach, bylo to zwiazane z powietrzem zassanym przez silnik (rzadsze czy jakos tak, tak mi powiedziano w serwisie).
nigdy potem wiecej mi sie nie zapalila, a sorry kilka razy mignela na wybojach.

[Bartek]

Stawiam na błąd 9x....... Przepustnica się kłania..... oby tylko z zabrudzenia, nie z problemów z siłownikiem

[saphire]

Co do problemiku z regulacją jasności podświetlenia to było tak jak zakładałem - kabelek masy był wzięty z regulacji podświetlenia chyba bo jak przepiąłem masę na budę to i radio gra jak trzeba i regulacja podświetlenia działa jak powinna.

Co do problemiku drugiego to raczej zakładam że to skrzynia zhaltowała zapędy silnika (na tej jedynce L dociągnąłem gdzieś ponad 6tys. ) lub też - na co może wskazywać późniejsza chwilowa praca na dwa gary - pompa zassała mi z baku ciut powietrza i poszło to do silnika przez co się zakrztusił i na chwilę zaświecił CE więc ewentualny błąd zarejestrowany to byłby raczej w kwestii zasilania w paliwo lub pompy - jak będę miał okazję to kontrolnie zczytam MUTem co tam było - grunt że objaw był jednorazowy chwilowy i natychmiast ustępujący.

Fakt że ciśnienie powietrza było bardzo niskie, góry, upał był piekielny itp. więc całkiem możliwe że splot tych czynników zaskutkował nieoczekiwanym nagłym acz chwilowym CE

[Cysio]

Ja bym się nie przejmował zbytnio lampką Check Engine, bo taka prawda, że w Cari lubi się ona zapalić bez powodu... Ja na tej lampce przejechałem bez postoju ok 1000 km, po czym położyłem się spać i rano wszystko było ok... Zmęczył się chyba biedaczek...

Ja bym się nie przejmował zbytnio lampką Check Engine, bo taka prawda, że w Cari lubi się ona zapalić bez powodu... Ja na tej lampce przejechałem bez postoju ok 1000 km, po czym położyłem się spać i rano wszystko było ok... Zmęczył się chyba biedaczek...

[saphire]

Z czystej ciekawości kiedyś sprawdzę co tam się zarejestrowało i czy to co zarejestrował potwierdzi którąś z teorii - moją, arturro czy Bartka