Jak by to było zagrać w QUAKE III na żywo? |
Autor |
Wiadomość |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-12-2005, 20:20 Jak by to było zagrać w QUAKE III na żywo?
|
|
|
trzeba miec fantazję |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
Ostatnio zmieniony przez Hubeeert 02-03-2007, 14:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Chooper
Mitsumaniak

Auto: MZR 2.0 DOHC
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 4814 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 29-12-2005, 21:37
|
|
|
Rotfl
hahahahahaha
jak to zobaczyłem to przypomniał mi się sylwester 2 lata temu, który spedząłem z przyjaciółmi w Białym Dunajcu..w sylwestrową noc poszliśmy świętowac na pobliski stok narciarski, traf chciał, że nie bylismy tam jedyną grupką. Była jeszcze jedna banda, która miała ze soba fajerwerki (jakieś spore rakiety). Ekipa wbijała je w śnieg i podpalała kiedy przyszła pora. pech chciał, że jedna chyba za mocno wbita rakieta! (dość bycza) nie systartowała ku niebiosom, i sobie zgasła. W tym momencie rozbawieni chłopcy jakby ich przywołać staneli sobie nad niewypałem i costam mówili hahaha, hehehehe.
Niestey (albo stety) jak to w życiu bywa, stało sie to co miało sie stać. przyznam szczerze, że czegoś takiego jeszcze nie widziałem nawet na filmach tak nie ma
Niewypał ocywiscie eksplodował, a Ci chłopcy jak na filmach przy eksplozjach zostali odrzuceni na dobre kilka metrów od epicentrum wybuchu na tle wielkiego grzyba rozrywanej petardy, ale własnie w taki kaskaderski sposób (nogi nad głowa, etc.). Wszyscy pospadali gdzieś śnieg, zapadła chwilowa Cisz, a za chwile hahaha hehehe hihihih,
Na szczęsćie dla nich nikomu nic się nie stało! |
|
|
|
 |
Grześku
Mitsumaniak groźny oboźny

Auto: Outlander Intense+ 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2005 Posty: 2722 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 29-12-2005, 21:50
|
|
|
Głupota ludzka nie zna granic, zaczynają od petard a kończą w wiadomościach jako sprawcy kolejnej masakry w szkole. |
_________________ "nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przeciez trzeba napisac." by Rafal_Szczecin
strony www, druk, grafika reklamowa, fotografia |
|
|
|
 |
TNT
Mitsumaniak

Auto: Toyota AYGO
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Cze 2005 Posty: 980 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 30-12-2005, 10:05
|
|
|
No przewraca sie ludziom w glowie. Robi sie druga america - konczy myslenie bo is fun. |
_________________ Zmieniają się auta ale klub zostanie zawsze ten sam - MITSUMANIAKI.Carisma-TNT
Eclipse-TNT
Hania-TNT
Pomóż komuś Ty, ktoś pomoże Tobie - Mitsumaniaki Assistance |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24286 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 30-12-2005, 10:17
|
|
|
Mój sąsiad też się kiedyś bawił takimi rzeczami - do czasu, jak stracił kciuk i palec wskazujący. Nie udało się ich przyszyć, bo nie można było znaleźć. Od tamtej pory i ja stronię od fajerwerków - po prostu mam w pamięci, że materiał wybuchowy z dawką alku we krwi często zmienia się w tragedię. |
|
|
|
 |
sruba
m3m&mitsumaniak football is a drug
Auto: Toyota Auris II TS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Wrz 2005 Posty: 5702 Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
|
Wysłany: 30-12-2005, 16:30
|
|
|
ja mam podobnie jak Krzyzak - ze to predkosci nie daje to sie w takie glupoty nie bawie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Kofi
moderator mitsumaniak Michał

Auto: Galant EA3W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 1242 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-12-2005, 17:57
|
|
|
Ja od zawsze do petard podchodzilem z dystansem i uzywalem ich z glowa i zachowujac wszelkie zasady bezpieczenstwa. |
_________________ "Mądrze jest skierować swój gniew na problem - nie na ludzi, skupić swoją energię na rozwiązaniach, nie wymówkach."
- William Arthur Ward
 |
|
|
|
 |
ryso
Mitsumaniak ryso
Auto: Carisma 1,6 16v automat HB
Dołączył: 11 Lip 2005 Posty: 157 Skąd: poznan
|
Wysłany: 30-12-2005, 17:59
|
|
|
Za moich czasow tego nie bylo;jak mawiala moja babcia |
_________________ Carisma 1,6 GLX automat 95r,HB. |
|
|
|
 |
zachar [Usunięty]
|
Wysłany: 30-12-2005, 19:23
|
|
|
Ale czuby |
|
|
|
 |
Memphis [Usunięty]
|
Wysłany: 31-12-2005, 03:49
|
|
|
BUAHAHAHAHA, o Jezu jaki wypas, poryczeliśmy się z bratem ze śmiechu
Słuchajcie jak ten filmik zciągnąć, ja go MUSZE mieć
A co do szalonych sylwestrów to też miałem taki jeden.
Moja ekipa znalazła sobie świetne zajęcia takie jak np odpalanie rakiet typu "ziemia-ziemia"
i strzelanie do siebie z takich własnie rurek jak na tym filmie. Ale najgorsze było to co wymyślili na koniec. A mianowicie, brali w łape rakiete, odpalali ją i gdy ląd się chował w rakiecie wtedy rzucali ją do góry. Zazwyczaj leciała w przeciwnym kierunku od nas. Ale jedna zrobiła ten okrutny manewr. Odleciała na jakieś 20 metrów po czym uderzyła w ziemię. Zaczęła wirować na niej i uderzyła w krawężnik tym samym ustawiąjąc się centralnie w naszą debilną grupe obserwującą rakietę.
Przeleciała jakieś 0,5 metra od nas
Wtedy się mówiło "oooo super super" ale teraz uważam że to było takie lekko mówiąc szalone. Zwłaszcza jak po sylwestrze w wiadomościach pokazują poparzonych i z poodrywanymi kończynami ludzi. |
|
|
|
 |
Chooper
Mitsumaniak

Auto: MZR 2.0 DOHC
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 4814 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 31-12-2005, 14:25
|
|
|
Memphis napisał/a: | Słuchajcie jak ten filmik zciągnąć, ja go MUSZE mieć Very Happy |
podaj e-mail na pw, to Ci wyślę, bo ja już go "pozyczylem" |
|
|
|
 |
Memphis [Usunięty]
|
Wysłany: 31-12-2005, 19:03
|
|
|
Dzięki Ci Panie |
|
|
|
 |
Chooper
Mitsumaniak

Auto: MZR 2.0 DOHC
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 4814 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 12-01-2006, 22:56
|
|
|
ponieważ podobno link sie nie już nie otwiera to filmik jest do pobrania tu
odczekac 45s zamknąć okienko z reklamą i pod nią jest "download" |
_________________ MZR 2.0 DOHC (2005) LF-DE 110 KW
Mini Cooper R55s - 1.6T - 120 KW |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10672 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 12-01-2006, 23:20
|
|
|
Sruba napisał/a: | ja mam podobnie jak Krzyzak - ze to predkosci nie daje to sie w takie glupoty nie bawie. |
hehe dobre stwierdzenie...
Ja mam dosiwdczenie zyciowe w postaci podłaczenia zapalnika kopalnianego do ładujacego sie akumulatora.....skutki niewielki troszke mnie poparzyło przez 2 swetry i zostało mi kilka malutkich blizn...jak se pomysle jaki czlowiek był głupi za młodu... od tego czasu unikam fajerwerków.
pozdr |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
raddex
m3m&mitsumaniak

Auto: Lancer GT, 2016 r., 2,4 Pb
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Sie 2005 Posty: 1239 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 13-01-2006, 00:08
|
|
|
co za wariaci
ale kiedys za malolata dziwne rzeczy sie wyrabialo, jak np wrzucanie roznych rzeczy do ogniska, zaczynajac od opakowan po dezodorantach a na nabojach strzelniczych konczac. ale glupota |
_________________ Mitsubishi Lancer GT 2,4 MIVEC - 2016 US ver.
Mitsubishi Galant Kombi 2,0 elegance - 2001r. - LPG - sprzedany
Mitsubishi Lancer Kombi 1,6 16V 113KM, 1997r. - sprzedany 05.07.2010
 |
|
|
|
 |
|