spryskiwacze |
Autor |
Wiadomość |
Maro [Usunięty]
|
Wysłany: 18-01-2008, 11:54 spryskiwacze
|
|
|
witam was jestem nowy na forum i mam pytanko co do spryskiwaczy przedniej szyby a mianowicie to czy jest jakas ich regulacja bo standardowa szpileczka nie pomaga i od strony pasazera cisnienie jest cos malutkie dajcie znac CARI 1,9 TDI |
|
|
|
 |
luk_szc
Mitsumaniak mitsumaniak

Auto: Carisma GDI '99 EXE
Pomógł: 4 razy Dołączył: 16 Maj 2005 Posty: 1056 Skąd: się biorą dzieci ???
|
Wysłany: 18-01-2008, 12:59
|
|
|
Na początek zdjąć wężyki ze spryskiwaczy i zobaczyć czy równo podaje strumienie na dwie strony . Jak nie równo to wyczyścić trójnik . A jak równo to sam spryskiwacz przeczyścić w jakimś środku do odkamieniania (takim do czajników lub od czyszczenia kibelków ) |
_________________ Luk Carisma Automat 1,8 GDI EXE
Mitsumaniaki QR-Code:

 |
|
|
|
 |
Maro [Usunięty]
|
Wysłany: 18-01-2008, 13:01 spryskiwacze
|
|
|
dzieki wielkie za rade sprawdze to pozdrawiam |
|
|
|
 |
jb07 [Usunięty]
|
Wysłany: 18-01-2008, 13:08
|
|
|
Pewnie masz zapieczone dysze w otworkach do regulacji. Proponuje psiknąć na dysze jakimś WD i odczekać parę minut i spróbować regulować szpilką lub igłą - tylko nie wkładaj tej igły za głęboko w dyszę spryskiwacza ponieważ igła będzie blokować się i nic nie poregulujesz. Co do małego ciśnienia to dwie rzeczy:
1. zatkane syfem dysze spryskiwacza - wymontować spryskiwacz i przedmuchać sprężonym powietrzem w kierunku przeciwnym do wylotu strumienia płynu.
2. zapieczony zaworek ciśnieniowy znajdujący się na przewodzie doprowadzającym płyn do spryskiwaczy w okolicach lewego spryskiwacza (oczywiście pod klapą maski silnika) stojąc przodem do komory silnika. Zaworek jest trójdrożny koloru czarnego. Proponuję go wyjąć rozmontować i przeczyścić. Powinno pomóc.
Pozdr. |
|
|
|
 |
Maro [Usunięty]
|
Wysłany: 18-01-2008, 13:15
|
|
|
zdjalem wezyki i plyn podaje rowno na obie strony a co do tego plynu od kibelkow to moze wlac nie wielka jego ilosc bezposrednio do zbiorniczka nie wiem tylko czy to nie zaszkodzi samemu zbiorniczkowi no i masce zeby cos tam nie wyzarlo?nie wiem jak sie zabrac do odkamienienia tego w inny sposob |
|
|
|
 |
jb07 [Usunięty]
|
Wysłany: 18-01-2008, 13:20
|
|
|
Nie lej tam żadnego odkamieniacza bo możesz narobić sobie niezłego bałaganu. Zrób tak jaki ci napisałem powyżej. Powinno pomóc. |
|
|
|
 |
Maro [Usunięty]
|
Wysłany: 18-01-2008, 13:24
|
|
|
i tak zrobie dzieki za pomoc a tak przy okazji to od nie dawna jestem posiadaczem mojej Cari i jestem mile zaskoczony ze pomoc na forum nadciaga tak szybko jeszcze raz dzieki i pozdrawiam |
|
|
|
 |
jb07 [Usunięty]
|
Wysłany: 18-01-2008, 13:26
|
|
|
nie ma za co, się polecam. |
|
|
|
 |
luk_szc
Mitsumaniak mitsumaniak

Auto: Carisma GDI '99 EXE
Pomógł: 4 razy Dołączył: 16 Maj 2005 Posty: 1056 Skąd: się biorą dzieci ???
|
Wysłany: 18-01-2008, 23:23
|
|
|
Płyn do kibelków działa jak najbardziej - tylko wyjąć spryskiwacze (no problem ) i w małą miseczkę je zanurzyć .
Jak "sika" to zaworek zwrotny jest OK aczkolwiek ja go nie posiadam bo zjadł go płyn pod nawą "Psik Psik" i gumkę szlak trafił .
WD pomoże z rozruszaniem dyszy lecz nie z udrożnieniem (kamień się odkłada jak w rurach CO ) |
_________________ Luk Carisma Automat 1,8 GDI EXE
Mitsumaniaki QR-Code:

 |
|
|
|
 |
Slawekw_78 [Usunięty]
|
Wysłany: 27-01-2008, 14:12
|
|
|
Witam.
Ja mam problem z tylnym spriskiwaczem, nie podaje płynu, jak nacisnę guzik w przełączniku to tylko wycieraczka machnie swoje i koniec. |
|
|
|
 |
luk_szc
Mitsumaniak mitsumaniak

Auto: Carisma GDI '99 EXE
Pomógł: 4 razy Dołączył: 16 Maj 2005 Posty: 1056 Skąd: się biorą dzieci ???
|
Wysłany: 27-01-2008, 19:50
|
|
|
A słychać jakiś silniczek - bo do tylnej wycieraczki jest oddzielna pompka znajdująca się z przodu pod błotnikiem (obok pompki ,która zasila przednie spryskiwacze) |
_________________ Luk Carisma Automat 1,8 GDI EXE
Mitsumaniaki QR-Code:

 |
|
|
|
 |
Tachion [Usunięty]
|
Wysłany: 13-02-2008, 20:43
|
|
|
luk_szc - Twoja informacja ze sa dwie pompki chyba wlasnie rozwiazala moj problem U mnie z kolei nie dziala przedni spryskiwacz - objawy identyczne jak u slawka_78 - z tylu chodzi ok a z przodu tylko wycieraczki sie zalaczaja (zadnej pomki nie slychac). Do tej pory myslalem (zakladajac ze jest jedna wspolna pompka na oba spryskiwacze), ze to z przelacznikiem cos jest nie tak skoro tylne dzialaja, i do pompki nawet nie patrzalem, ale teraz przyjrze sie dokladnie i moze uda sie usunac usterke . |
|
|
|
 |
front247 [Usunięty]
|
Wysłany: 26-03-2008, 17:17
|
|
|
podpinam sie takze
wszstko działalo dobrze do wczoraj...od razu padło spryskiwanie tylnej i przedniej szyby,po nacisnieciu guziczka -cisza..z przodu to samo.bezpieczniki dobre,wycieraczki chodzą,czy jest jakis,,standardowy powód,, bo nie chcial bym od razu wymieniac pompek od spryskiwaczy tym bardziej dziwne ze padly 2 w tym samym czasie..
pozdrawiam |
|
|
|
 |
seba150 [Usunięty]
|
Wysłany: 26-03-2008, 23:59
|
|
|
Ogólnie jak działają wycieraczki to spryskiwacze też powinny działać bo to na tym samym zasilaniu, najlepiej odręcić nadkole i sprawdzić czy przychodzi + na pompki spryskiwaczy po naduszeniu przycisku jeśli tak to już znasz odpowiedź |
|
|
|
 |
Elektrownik [Usunięty]
|
Wysłany: 06-01-2009, 11:29
|
|
|
Ostatnio mrugała mi kontrolka od poziomu płynu w spryskiwaczach, ale chciałem się pozbyć płynu letniego i tak jeździłem kilka dni, aż kontrolka przestała mrugać i zaczęła świecić. Więc pojechałem na Orlen zakupiłem płyn zimowy, zalałem i... temperatura spadła dużo poniżej zera, silniczek w pompce pracował, ale płyn nie leci, a teraz już przestał pracować całkiem. Moje pytanie brzmi: Na pewno troszkę płynu letniego zostało, ale czy mógł zamarznąć czy raczej się spalił? |
|
|
|
 |
|