 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Za mało mocy i hamulec |
Autor |
Wiadomość |
brodzky
Mitsumaniak

Auto: '97 EA5W AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Lis 2005 Posty: 667 Skąd: Bielsko-Biała, czasem Sosnowiec
|
Wysłany: 11-08-2007, 11:46 Za mało mocy i hamulec
|
|
|
Witam
od mojej ostatniej dluzszej wizytu na forum troche sie misiem zjezdzilem - Polske wzdluz i wszerz, wzdluz Niemiec i kawalek Holandii. W sumie jakies 37 tysi (217kkm na liczniku). Misio ochoczo wjezdzal pod kazda gore i w kazda polska dziure
Od jakiegos jednak czasu po odpaleniu przy pierwszym wcisnieciu gazu sie zadlawial, wolniej przyspieszal i jakos tak slabiej niz bywalo. Nauczony doswiadczeniem po poprzednich takich zdlawkach wymienilem filtr powietrza i jest lepiej ale bywalo jeszcze lepiej. Odkurzylem palma, podlaczylem, zdiagnozowalem i jak na moje oko to wszystko w porzadku - komputer mowi no errors, wykresy jakby OK - knock sensor cicho siedzi i tylko lambda daje dziwne odczyty ale w sumie na postoju podlaczylem na chwile a lambda zdaje sie musi sie nagrzac. Dobrze mowie?
Generalnie moje pytanie brzmi - co tu jeszcze wymienic? Filr paliwa jest niewymieniony bo nie potrafie go odkrecic a nie chce urwac (niewymienialny czy jak?) ale to chyba nie to. Swiece maja jakies 30tys. NGK, filtr jak mowie nowy, olej ma kolo 5tys - zaczyna czarniec.
aaa i jescze taka glupota. Raz wyciagalem rurki miedzy pokrywa zaworow i traba slonia i te druga miedzy pokrywa zaworow a kolektorem ssacym(?) - ta z zaworem PCV - sprawdzalem czy zawor zamyka. Wlozylem spowrotem of korz. Po jakis 30minutach pojechalem sobie i hamulce mialem jak w maluchu - ewidentnie bez wspomagania bo nie moglem kol zablokowac nawet stajac na pedal. Po jakis 5 minutach wszyzstko wrocilo do normy. Mozliwe ze od tych rurek cos sie zepsulo na chwile? Jakies cisnienie spadlo?
Dzięki za odpowiedź.
Podarawiam
brodzky
ps. dałoby rade jeszcze sie na zlot wpisac (2 osoby)? Dostalem urlop wiec chcialbym wpasc. Moge pod namiotem spac jesli nie ma juz miejsc
ps2. Jak wymienic oslony przegubow bez ich sciagania? Wyjmuje sie polos ze skrzyni? Trzeba by chyba olej spuscic wczesniej... |
_________________ Gaz jest... tani
Mój Galant |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 522 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21959 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 11-08-2007, 12:21
|
|
|
brodzky napisał/a: | Swiece maja jakies 30tys. | Taki przebieg to max. przy obecnej jakości świec. Nawet NGK Made in Japan. Ja bym wymienił. |
|
|
|
 |
Anazar [Usunięty]
|
Wysłany: 16-08-2007, 19:17 ... utrata mocy ...
|
|
|
Pocztaj sobie...
http://www.mitsubishi-gra...pic.php?t=12237
mam ten sam problem z mocą...
Narazie wynika z tego że to klopoty z aparatem zapłonowym.
Może znajdę gdzieś jakiś do pożyczenia dla przeprowadzenia testu i ostatecznego upewnienia się.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
|
|