[EA5A/W 2.5] Regulacja obrotów. Czyszczenie przepustnicy |
Autor |
Wiadomość |
Zhan
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 '99 EA5A tiptronic
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 695 Skąd: Sulejówek
|
Wysłany: 30-12-2008, 22:42 [EA5A/W 2.5] Regulacja obrotów. Czyszczenie przepustnicy
|
|
|
Witam,
od jakiegos czasu moje auto dreczy pewna niegrozna ale nieprzyjemna przypadlosc, otoz przepustnica sie przycina... na poczatku myslalem, ze to linka od pedalu gazu ale linka chodzi luzniutko a efekt jest wyczuwalny juz na przepustnicy, z odlaczona linka nawet...
objawia sie to tak, ze czasem jak zdejme noge z gazu (na przyklad na dluzszym dojezdzie) to zeby pozniej przyspieszyc musze jakby zerwac pewnien opor, ktory jest na samym poczatku... czasem lzej, czasem mocniej, czasem odczucie jest zblizone do tego kiedy sie wciska przycisk pod pedalem gazu.
czy to moze byc jakas awaria czy takie objawy moze dac zasyfiona przepustnica?
przebieg auta to jaies 225 tys
Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez robertdg 12-12-2009, 12:27, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Ajsi [Usunięty]
|
Wysłany: 31-12-2008, 00:05
|
|
|
Ja mam przejechane 130tkm i mam podobnie ale nie szukałem przyczyny i nie wiem czy to przepustnica. Po prostu się przyzwyczaiłem i nie zwracam na to uwagi.
Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
Zhan
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 '99 EA5A tiptronic
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 695 Skąd: Sulejówek
|
Wysłany: 31-12-2008, 00:11
|
|
|
no ja tez z tym jezdze kilka miesiecy ale irytuje mnie to wiec jesli pomogloby czyszczenie to czemu nie... |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6099 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 31-12-2008, 00:21 Re: czy szykuje sie czyszczenie przepustnicy?
|
|
|
Zhan napisał/a: | witam,
od jakiegos czasu moje auto dreczy pewna niegrozna ale nieprzyjemna przypadlosc, otoz przepustnica sie przycina... na poczatku myslalem, ze to linka od pedalu gazu ale linka chodzi luzniutko a efekt jest wyczuwalny juz na przepustnicy, z odlaczona linka nawet...
objawia sie to tak, ze czasem jak zdejme noge z gazu (na przyklad na dluzszym dojezdzie) to zeby pozniej przyspieszyc musze jakby zerwac pewnien opor, ktory jest na samym poczatku... czasem lzej, czasem mocniej, czasem odczucie jest zblizone do tego kiedy sie wciska przycisk pod pedalem gazu.
czy to moze byc jakas awaria czy takie objawy moze dac zasyfiona przepustnica?
przebieg auta to jaies 225 tys
pozdrawiam |
spróbuj lekko wkręcic śrubkę zgrubną przy przepustnicy , jak obroty wzrosną to przykręc śrubkę (wkręcając ) lekko dawkę powietrza na kolektorze ssącym powinno byc ok.
Ps. przepustnica powinna byc zawsze min. uchylona |
|
|
|
 |
cuuube [Usunięty]
|
Wysłany: 31-12-2008, 01:41
|
|
|
w zeszlym roku stalo mi sie kilka razy to samo Zhan napisał/a: | na poczatku myslalem, ze to linka od pedalu gazu ale linka chodzi luzniutko a efekt jest wyczuwalny juz na przepustnicy, z odlaczona linka nawet... | i zlalem temat ale w tym ostatnio czesciej sie dzieje bo caly czas jest na minusie i autko wiecej troche stoi...po czym sa takie efekty. czyszczenie przepustnicy tu chyba nie pomoze mnie sie wydawalo ze to sie kontruje cos na zewnatrz kolektora na "trzpieniu " na ktorym obraca sie linka i cala reszta a nie sama przepustnica...
podrzuce Piotrkowi na gadulca linka z tym tematem on mial Gala dlugo wiec moze tez to wystapilo w jego furmance |
|
|
|
 |
roch_27
moderator Nutrix Bi-Turbo

Auto: Arteon Shooting Brake R
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 2581 Skąd: POznań
|
Wysłany: 31-12-2008, 09:54
|
|
|
cuuube napisał/a: | podrzuce Piotrkowi na gadulca linka z tym tematem on mial Gala dlugo wiec moze tez to wystapilo w jego furmance | u mnie nic takiego nie występowało
Proponuję zrobić tak jak napisał Bartek deejay - powinno być oki.
pozdro |
_________________ Legnum VR-4 Type S Twin Turbo - 26.01.12r - accident
ARMA PACIS FULCRA - Broń dźwignią pokoju
 |
|
|
|
 |
sampler
Forumowicz

Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 2352 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 31-12-2008, 10:32
|
|
|
Proponuje naoliwic os przepustnicy. Daje to efekt. |
_________________ BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i
SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI |
|
|
|
 |
Zhan
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 '99 EA5A tiptronic
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 695 Skąd: Sulejówek
|
Wysłany: 31-12-2008, 10:35
|
|
|
sampler napisał/a: | Proponuje naoliwic os przepustnicy. Daje to efekt. |
trzeba cos rozkrecac aby ja naoliwic? |
|
|
|
 |
sampler
Forumowicz

Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 2352 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 31-12-2008, 11:27
|
|
|
Jezeli pomoze wpuszczenie kilku kropel oelju w okno pod sprezyna to nie trzeba. |
_________________ BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i
SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI |
|
|
|
 |
yaro1976
Mitsumaniak Bądź człowiekiem!

Auto: EA5W 2,5`99 SE Tiptronic + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 1021 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 31-12-2008, 11:28
|
|
|
pany zanim zaczniecie oliwić, smarować, czy też kręcić śrubkami zróbcie co następuje:
1. odkręcić i zdjąć gumę dolotową, łatwiej jest jak się rozepnie filtr powietrza i razem z przepływomierzem się całość wyciągnie (uważać na siatkę przepływomierza!)
2. używając jakiejś benzynki, lub WD40 należy za pomocą szmatki wyczyścić nagar zbierający się na styku klapki przepustnicy i gardzieli dolotu, mnie wystarczają długie palce , ciągnąc za linkę otwieracie przepustnice tak aby zrobić sobie dojście i czyścicie zarówno gardziel po całym obwodzie jak i samą klapkę przepustnicy również dookoła, jeżeli pod palcem wyczuwacie wyraźny próg na styku ścianki dolotu i przepustnicy, i środki chem. go nie ruszają to należy użyć drobnego papieru ściernego, urobek odsysałem za pierwszym razem odkurzaczem (tak na wszelki wypadek)
3. i składacie to nazad
naprawdę potrafi się tam zebrać sporo syfu, jest to szczególnie dokuczliwe jak się ma automat, który to rusza przy najmniejszym dotknięciu pedału gazu, i takie przystopowanie i użycie większej siły nogą powodowało szarpanie podczas ruszania, teraz regularnie jak tylko poczuję opór na pedale gazu i szarpanie prze ruszaniu tym spowodowane, czyszczę przepustnicę w ww opisany sposób i za każdym razem przynosi to pożądany efekt.
Tak więc polecam najpierw spróbować tego, a ewentualnie jeżeli zawiedzie dalej kombinować. góra 15 min roboty, w u mnie pomaga.
pzdr
yaro |
_________________ Primo: "Traktuj innych tak jak sam chciał byś być przez nich traktowanym!" |
|
|
|
 |
cuuube [Usunięty]
|
Wysłany: 31-12-2008, 14:48
|
|
|
yaro1976 napisał/a: | używając jakiejś benzynki, lub WD40 należy za pomocą szmatki wyczyścić nagar zbierający się na styku klapki przepustnicy i gardzieli dolotu, | przy poprzednim aucie stosowalem(na odpalonym silniku)2 razy jakis specjalny srodek do czyszczenia nagarow w kolektorach
yaro1976 napisał/a: | naprawdę potrafi się tam zebrać sporo syfu, jest to szczególnie dokuczliwe jak się ma automat, który to rusza przy najmniejszym dotknięciu pedału gazu, | ja i Zhan mamy automaty a Ajsi nie pamietam , moze warto pojsc tym tropem |
|
|
|
 |
roch_27
moderator Nutrix Bi-Turbo

Auto: Arteon Shooting Brake R
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 2581 Skąd: POznań
|
Wysłany: 31-12-2008, 15:23
|
|
|
cuuube napisał/a: | ja i Zhan mamy automaty a Ajsi nie pamietam , moze warto pojsc tym tropem | a jak z operacją "junkers" też macie - może tym tropem
pozdro |
_________________ Legnum VR-4 Type S Twin Turbo - 26.01.12r - accident
ARMA PACIS FULCRA - Broń dźwignią pokoju
 |
|
|
|
 |
cuuube [Usunięty]
|
Wysłany: 31-12-2008, 15:52
|
|
|
roch_27 napisał/a: | a jak z operacją "junkers" | pisz po naszemu Piotrek |
|
|
|
 |
yrdn
Forumowicz

Auto: SB 1.8 2009
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Cze 2006 Posty: 216 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: 31-12-2008, 16:28
|
|
|
ameryki nie odkryłem jak widzę, ale u mnie też to występuje
Jest to bardzo denerwujące, ale można się do tego przyzwyczaić.
Tylko po co? Zgodzę się z twierdzeniem, że jeśli nie mamy na coś
wpływu nie ma sensu się irytować - tu, tak jak czytam wpływ mamy
Jak tylko zrobi się nieco cieplej zastosuję procedurę opisaną przez yaro
PS. Powiększę grono "przypadłościowców" czyli posiadaczy AT -potwierdzam, że
u nas jest to wyjątkowo odczuwalne.
pozdr. |
_________________
 |
|
|
|
 |
roch_27
moderator Nutrix Bi-Turbo

Auto: Arteon Shooting Brake R
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 2581 Skąd: POznań
|
Wysłany: 31-12-2008, 19:12
|
|
|
cuuube napisał/a: | roch_27 napisał/a: | a jak z operacją "junkers" | pisz po naszemu Piotrek | miałem na myśli LPG
pozdro |
_________________ Legnum VR-4 Type S Twin Turbo - 26.01.12r - accident
ARMA PACIS FULCRA - Broń dźwignią pokoju
 |
|
|
|
 |
|