Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Wiśniowy]

Witam wszystkich MITSUMANIAKÓW!!!!

Mam taki problem z moim colcikiem a właściwie z alarmem, mianowicie mój pierwszy alarm wymontowałem z mojego starego kadeta i wstawiłem do colta po jakimś czasie alarm przestał reagowac na pilota tak poprostu z dnia na dzień jednego dnia go zamknołem już następnego nie chciał sie otworzyc, próbowałem dojśc czemu przekręcałem kluczyk w stacyjce i włączałem kolejno przyciski na pilocie i przycisk serwisowy i nic.
Stwierdziłem że musze kupic nowy alarm, tak też zrobiłem wstawiłem i cieszyłem sie nim jakieś 2 miesiące po czym historia sie powtarza. Dodam jeszcze ze alarmy podłączałem osobiście i podpinałem sie pod centralny zamek więc zastanawiam sie czy problem tkwi w tym ze sam je zakładałem i przeceniłem swoje możliwości czy też alarmy które kupiłem nie są zbyt dobrej jakości, tyle że stary alarm w kadecie sprawował sie bardzo dobrze przez dwa lata i nie bardzo chce kupowac trzeci alarm.
Prosze o pomoc i pozdrawiam Wiśniowy.

Witam wszystkich MITSUMANIAKÓW!!!!

Mam taki problem z moim colcikiem a właściwie z alarmem, mianowicie mój pierwszy alarm wymontowałem z mojego starego kadeta i wstawiłem do colta po jakimś czasie alarm przestał reagowac na pilota tak poprostu z dnia na dzień jednego dnia go zamknołem już następnego nie chciał sie otworzyc, próbowałem dojśc czemu przekręcałem kluczyk w stacyjce i włączałem kolejno przyciski na pilocie i przycisk serwisowy i nic.
Stwierdziłem że musze kupic nowy alarm, tak też zrobiłem wstawiłem i cieszyłem sie nim jakieś 2 miesiące po czym historia sie powtarza. Dodam jeszcze ze alarmy podłączałem osobiście i podpinałem sie pod centralny zamek więc zastanawiam sie czy problem tkwi w tym ze sam je zakładałem i przeceniłem swoje możliwości czy też alarmy które kupiłem nie są zbyt dobrej jakości, tyle że stary alarm w kadecie sprawował sie bardzo dobrze przez dwa lata i nie bardzo chce kupowac trzeci alarm.
Prosze o pomoc i pozdrawiam Wiśniowy.

[freestyler]

Przyczyn może być wiele, możesz mieć jakieś zwarcie w instalacji np. typy "złośliwego" które pojawia się raz na jakiś czas, mogłeś się podpiąć niewłaściwie itp.
Jeśli kupiłeś nowy alarm to pewnie jest na gwarancji więc może się dowiesz co się uszkodziło.
Osobiście miałem kiedyś przypadek podobny alarm "wariował" czasem nie reagował innym razem dziwnie się zachowywał, zdarzało się, że centralny zamek sam się uruchamiał. Serwisowa instrukcja (dodatkowy przycisk i odczyt błędu z diody led) nic nie dało, bo dioda migała w taki sposób, że instrukcja tego nie przewidziała.
Co mi pozostało to kolejno odłączałem czujniki (klapa, ultradźwięki, drzwi, wstrząsowy) ten ostatni okazał się popsuty. Po odłączeniu czujnika wstrząsowego alarm zaczął pracować normalnie.
Spróbuj też podłączyć sam alarm "na krótko" bez czujników pod sam aku, trzymając w ręce lub nasłuchując wybadasz czy przekaźniki w centralce "klikają"

Pozwodzenia

Przyczyn może być wiele, możesz mieć jakieś zwarcie w instalacji np. typy "złośliwego" które pojawia się raz na jakiś czas, mogłeś się podpiąć niewłaściwie itp.
Jeśli kupiłeś nowy alarm to pewnie jest na gwarancji więc może się dowiesz co się uszkodziło.
Osobiście miałem kiedyś przypadek podobny alarm "wariował" czasem nie reagował innym razem dziwnie się zachowywał, zdarzało się, że centralny zamek sam się uruchamiał. Serwisowa instrukcja (dodatkowy przycisk i odczyt błędu z diody led) nic nie dało, bo dioda migała w taki sposób, że instrukcja tego nie przewidziała.
Co mi pozostało to kolejno odłączałem czujniki (klapa, ultradźwięki, drzwi, wstrząsowy) ten ostatni okazał się popsuty. Po odłączeniu czujnika wstrząsowego alarm zaczął pracować normalnie.
Spróbuj też podłączyć sam alarm "na krótko" bez czujników pod sam aku, trzymając w ręce lub nasłuchując wybadasz czy przekaźniki w centralce "klikają"

Pozwodzenia

[Wiśniowy]

ok Sprawdze wszystkie czujniki.


Dzięki za odpowiedz
Pozdeawiam
Wiśniowy

ok Sprawdze wszystkie czujniki.


Dzięki za odpowiedz
Pozdeawiam
Wiśniowy