 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
kupuje gwiazde przestrzeni z 2003 |
Autor |
Wiadomość |
swiecor
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi spacestar
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2011 Posty: 19 Skąd: wawa
|
Wysłany: 23-05-2011, 11:56 kupuje gwiazde przestrzeni z 2003
|
|
|
Miłe Panie i mili Panowie ...
W tym tygodniu kupuję spacestara. Mam już dwa na oku, z jednym jutro jadę na diagnostykę.
Generalnie autko wygląda na miłe i przyjazne dla kierującego. Moje obawy i pierwsza wizyta na tym forum (nie ostatnia) wiąże się z obawami związanymi ze skrzynią biegów. W obu upatrzonych egzemplarzach, biegi ... "latają". jeżdzę teraz almerką z 1998 i skrzynia zachowuje się zupełnie inaczej. Nie wiem czy to usterka czy tak jest i tak ma być. obecni właściciele że tak jest od nowości ... ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć
to prawda ?
ew ile kosztuje naprawa tego & jakie są koszty wymiany sprzęgła, auto które kupuje ma 90000 i sprzęgło od nowości jedno.
kolejna rzecz, tylna kanapa bardzo ciężko się przesuwa, ale to baardzo ciężko. Czy to normalne?
i takie pytanie może Wam się wydać głupie ale ... w oryginale z której strony jest "nóżka" podtrzymyjąca, klape przednią. W jednym aucie jest z prawej, w drugim jest z lewej.
z góry dzięki za info |
|
|
|
 |
pablo eldiablo
Forumowicz

Auto: L200, Outlander
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 414 Skąd: WPI
|
Wysłany: 23-05-2011, 12:21
|
|
|
1. drażek nie powinien latać, ale to usterka łatwa do usunięcia, komplet tulejek wodzika kosztuje poniżej 100zł
2. Nie wiem z jakim silnikiem chcesz kupić samochód, ale niedawno wymieniałem sprzęgło do mojego 1.3 benz. (nowe Valeo) za 400zł + montaż. Acha, oryginalne sprzęgło przejechało 200 tys. km, więc przy 90 tys. powinno mieć jeszcze dłuugie życie, jak jakiś rzeźnik nim nie jeździł.
3. Kanapa przesuwa się lekko, jak się usiądzie na niej. Rzeczywiście, stojąc poza autem ciężko ją przesunąć.
4. Podpórka maski w 1.3 i 1.6 jest po prawej, stojąc twarzą do otwartej maski
PS. mój 1.3 z 1999 r. jest na sprzedaż...
Edit: już nie - sprzedany |
Ostatnio zmieniony przez pablo eldiablo 24-05-2011, 10:54, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
swiecor
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi spacestar
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2011 Posty: 19 Skąd: wawa
|
Wysłany: 23-05-2011, 12:27
|
|
|
pablo eldiablo napisał/a: | 1. drażek nie powinien latać, ale to usterka łatwa do usunięcia, komplet tulejek wodzika kosztuje poniżej 100zł
2. Nie wiem z jakim silnikiem chcesz kupić samochód, ale niedawno wymieniałem sprzęgło do mojego 1.3 benz. (nowe Valeo) za 400zł + montaż. Acha, oryginalne sprzęgło przejechało 200 tys. km, więc przy 90 tys. powinno mieć jeszcze dłuugie życie, jak jakiś rzeźnik nim nie jeździł.
3. Kanapa przesuwa się lekko, jak się usiądzie na niej. Rzeczywiście, stojąc poza autem ciężko ją przesunąć.
4. Podpórka maski w 1.3 i 1.6 jest po prawej, stojąc twarzą do otwartej maski
PS. mój 1.3 z 1999 r. jest na sprzedaż... |
tak myślałem że w japończykach jest z prawej strony. wersja 1.6
szukam czegoś młodszego w tej chwili mam 98r. i to naprawdę najwyższy czas żeby pozbyć się auta.
apropo autko kupuję za 14 (było 15900) to chyba jest ok jak na te autko |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 23-05-2011, 13:24
|
|
|
swiecor napisał/a: | i takie pytanie może Wam się wydać głupie ale ... w oryginale z której strony jest "nóżka" podtrzymyjąca, klape przednią. W jednym aucie jest z prawej, w drugim jest z lewej. | swiecor sprawdź po VINie czy to nie jest przekładka z jakiegoś angola |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
jewiurz
Forumowicz

Auto: był MSS 1.6 Comfort 2004
Kraj/Country: Russia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 112 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 23-05-2011, 13:41
|
|
|
angliki mają patyk tam gdzie europejskie - po stronie filtra powietrza, jeżeli jest z drugiej strony to jest to inwencja własna blacharza.. |
|
|
|
 |
swiecor
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi spacestar
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2011 Posty: 19 Skąd: wawa
|
Wysłany: 23-05-2011, 15:39
|
|
|
generalnie są dwa auta ...
pierwsze autko : śliczna czarna perła, przebieg 132k, w środku wychuchane wydmuchane auto, co 15k na gwarancji sprawdzane w ASO MITCAR, wymienione sprzęgło, klocki i tarcze, w środku żadnych otarć przetarć, auto robi piorunujące wrażenie , w komplecie dodatkowo dorzuca felgi mitsu, i zostawia radio ... cd, wymieniona sonda, na kołach wielosezonowych.
nic nie puka nic nie stuka;) tylna kanapa jeździ na szynie bardzo delikatnie, wystarczy lekko popchnąć, po uprzednim podniesieniu wajchy pod kanapą i jest przesunięta ... zatrzymuje się na oparciach przednich foteli
obawy: z przodu oba błotniki mają delikatnie pościerane (bardzo delikatnie) śruby mocujące, nie rzuca się to w oczy, ale jednak, wydaje mi się że ktoś coś tam kręcił, ale pewności nie mam. No i ten patyk od maski z lewej strony ...
drugie autko: granatowy metalic, przebieg 90k, w środku widoczne zużycie, konkretnie jednej rzeczy ... klapka maskująca radio (oryginalne) trochę poprzecierana, no i kanapa jeździ naprawdę ciężko. Śruby wszystkie ładnie pomalowane, nie ma śladu żadnej ingerencji kluczami. sonda wymieniona, tarcze wymienione, klocki wymienione i rozrząd zrobiony. cena 14k ... dodatkowo sprzedający dołącza relingi ze znaczkiem Mitsu i bagażnikiem na rowery, autko na kołpakach i wielosezonówkach. Nic nie puka i nie stuka.
obawy : brak
bardziej mi się podoba ten pierwszy pod względem estetycznym, ten drugi pojechałem zobaczyć bo niedaleko mojego domu stoi więc w ramach spaceru poszliśmy rodzinką i przyznam, że jestem zaskoczony, bo bardziej do mnie przemawia.
mam ciężki orzech do zgryzienia :/ chcę tylko raz jechać na diagnostykę... martwią mnie te śruby, może ktoś z Was ma autko nie bite od nowości i może te śruby poprostu jakoś same się wytarły, a patyk akurat powinien być z lewej strony. Dodam że oba auta do wersje Famili |
|
|
|
 |
futrzany
Forumowicz Futrzany
Auto: Space Star DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 22 Kwi 2007 Posty: 185 Skąd: Radzymin
|
Wysłany: 23-05-2011, 21:55
|
|
|
Tak jak napisał jewiurz, patyki były tylko po stronie filtra powietrza, a śruby zobacz na dolnych mocowaniach błotnikach za kołami w oryginale powinny być całe zalane zabezpieczeniem antykorozyjnym " barankiem"' jak są normalne to znaczy że ktoś tam grzebał |
_________________
 |
|
|
|
 |
drtymf
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 819 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 24-05-2011, 08:43
|
|
|
swiecor napisał/a: | zatrzymuje się na oparciach przednich foteli | rozumiem że na pociagnietym uchwycie - bo normalnie powinna mieć skok jakieś 10 cm do zatrzaśnięcia.
Zadzwoń do MITCARU i zapytaj o historię - jak Ci powiedzą coś to już będziesz więcej wiedział.
Ten patyk wskazuje rzeczywiście na jakaś poważniejszą ingerencję. Wątpię że w fabryce się machneli, a i nikt tego dla kaprysu raczej nie zrobił. Ja bym oglądał z jakimś kumatym blacharzem co tam jest robione. Oczywiście naprawa go nie dyskwalifikuje jeśli dobrze zrobiona ale to właśnie sprawdzić trzeba.
Z tego co widziałem żaden nie miał w ten sposób patyka. |
_________________ Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
|
|
|
 |
drtymf
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 819 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 24-05-2011, 11:14
|
|
|
cns80 napisał/a: | Dobrze zrobiona naprawa nie polega na przekładaniu patyka na drugą stronę | true , true |
_________________ Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 |
|
|
|
 |
swiecor
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi spacestar
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2011 Posty: 19 Skąd: wawa
|
Wysłany: 24-05-2011, 15:33
|
|
|
cns80 napisał/a: | drtymf napisał/a: | Oczywiście naprawa go nie dyskwalifikuje jeśli dobrze zrobiona | Dobrze zrobiona naprawa nie polega na przekładaniu patyka na drugą stronę
Czy to ten drugi ? http://otomoto.pl/mitsubi...-C18905847.html
Ciekawi mnie co to za radosna twórczość na grillu ? |
to ten drugi ... tak
ta twórczość na grillu to nie wiem co to ... generalnie jednak się będę skłaniał ku temu pierwszemu, ma więcej kilometrów i jest droższy, ale nauczony doświadczeniem, wiem że nikt nie sprzedaje czegoś poniżej jego wartości rynkowej, chyba że musi a ten sprzedający nie sprawia wrażenia kogoś kto musi(!)
z patykiem jest tak, że się machnąłem i pomyliłem z focusem ... ale kurcze już kilka aut oglądałem i się pomyliłem :/
pierwszego auta nie umiem zlokalizować, w necie ...
[ Dodano: 24-05-2011, 15:37 ]
btw, sorry za zamieszanie z tym patykiem
[ Dodano: 27-05-2011, 22:55 ]
no to macie kolejnego mitsumaniaka
moja perełka to czarna perła z silnikiem 1.6. Znajomy mechanik zrobił jej diagnostykę w feuvercie, trwało to blisko półtorej godziny i oznajmił ze nic nie znalazł, za wyjątkiem jedynie sworznia ale to po wakacjach mam przyjechać
Generalnie nie mógł uwierzyć ze ma amortyzatory od nowości te same i w takim stanie
zaczynam się poznawać z moja nowa kobieta
btw moja dwu i pol roczna córa nauczyła się już mówić mitsubishi
jak umyje i wypoleruje autko to wrzucę zdjęcia |
|
|
|
 |
|
|