Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

mouseman · Wysłany: 20-12-2007, 14:51 **[C62A 1.5] Uszczelki aparatu zapłonowego**

Witam,
Zakupiłem oraz otrzymłem 2 uszczelki do aparatu zapłonowego mojego miska (oczywiście od Japaneze orginal). Wszystkie znaki na niebie wskazują iż tam nastepuje wyciek. Czy wymiana ich jest bardziej skoplikowana niż w linku poniżej dotyczy gala?? Chce to sam zrobić ale wiecie pierwsze kroki zawsze są najtrudniejsze.

http://www.mitsubishi-gra...zczelka+aparatu

P.S wersja silnika 8v wieć aparat z góry
Pozdro

wojmi1 · Wysłany: 21-12-2007, 12:18

Najwiecej jest problemu z ustawieniem zaplonu po wymianie
zekome uszczelki orginaly to nic innego jak 2 oringi wartosc 1-1,5 zl za 2 szt. najlepiej zeby to byl NBR
czyli olejo odporne i temperaturowe.
odkrecasz srube przy aparacie zaplonowym i wyciagasz aparat najlepiej ustawic sobie rozrzad na punkty
i zaznaczyc przed wyciagnieciem aparatu polozenie palca rozdzielacza
Za pomoca srubokreta wyciagasz stare a nasuwasz na trzpien aparatu nowe / okolo 15 min roboty ze wszystkim/ potem montujesz aparat tak by palec wypad dokladnie w tym miejscu gdzie byl przy demontazu
i jedziesz na regulacje kontrole zaplonu.

mouseman · Wysłany: 21-12-2007, 15:20

Najczarniejszy scenariusz spotkał mnie dziś rano... Po nie dawnej wymianie płynu chodniczego, zauważyłem iz, znika on mi stopniowo na tydzień 0,2 l. odkręciłem korek wlewu oleju i co ... i masło

. Drugi krok telefon do Japaneze zamawiamy uszczelke pod głowicą uszczelniacze zaworów prowadnice. Pytanie do was: czy to wszsytko ??? Czy zmieniać olej z syntetyka na poł-syntetyk? śmigam w tej chwili na 5w50 mobil 1 i niebieskiego dymku nie widać oleju ubywało tyle co z aparatu zapłonowego. Czy cos jeszcze mam wymienić>>>???? PROSZE O POMOC auto ma 195 tys km mam je od 13 lat

edit:
chyba troszke się pospieszyłem z oceną sytuacji. Otóż może to być sprawa niskich temp oraz przejazdu na krótkich odcinkach. Do tego nie zauważyłem zmian koloru płynu w zbiorniczku wyrównawczym.

tomusn · Wysłany: 22-12-2007, 15:23

tak generalnie to ten samochód powinien jeździć na 10w40..., a przy przebiegu kole 200tys niektórzy zalecą Ci olej mineralny

docencik87 · Wysłany: 23-12-2007, 13:28

Jeśli jeździsz na syntetyku to bardzo dobrze...
Do śmierci lać syntetyk...czyli jak najdłużej

.
Mam t4 2,5 benzyna, ma 320000 i nie zamierzam zmieniać na pół lub mineralkę.

wojmi1 · Wysłany: 27-12-2007, 15:38

mouseman, z tego co piszesz to nie wynika koniecznosc zmiany oleju na gesciejszy.
Taka wymiane warto zrobic dopiero gdy spada cisnienia oleju smarujacego gdy zaczyna ci sie palic lampka oleju przy jalowych-850/min .
Nie panikuj sprobuj dociagnac glowice 84 Nm i obserwuj czy nadal ubywa plynu.
tomusn, a dokladniej producent zaleca olej Castrol GTX - mineral.
Mozna pisac o doborze oleju bardzo duzo sam uzywam olei 10w40 lub 15w40 i jest ok zazwyczaj Castrola a nawet Selektol na dolewki -- i wszystko jest ok . Wieksze problemy powstaja jak wlejesz do silnika w ktorym byl mineral syntetyk lub pul syntetyk z powodu dodatkow myjacych- pluczacycych wtedy potrafi dojsc do rozszczelnienia silnika :badgrin:

mouseman · Wysłany: 27-12-2007, 16:47

Witam,
byłem na testach ciśnienia i spalin, okazało się że płyn nie dostaje sie do cylindrów. odkryliśmy wyciek tuż za termostatem, kapalo sobie na połączeniu rurki metalowej z gumową

dokręcenie obejmy i wszystko w normie. Po 200 km stan w zbiorniczku wyrównawczym jaki byl taki jest. Żałuje tylko że zwątpiłem w misiaczka. Przeprosziłem go, kupiłem na gwiazdke nowe lampki z tył