Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: robertdg
07-12-2009, 17:29
[EAxx] Wymiana spryskiwacza lampy przedniej/reflektora
Autor Wiadomość
fergul11 
Mitsumaniak


Auto: EA2A-'98 2.0pb
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 2372
Skąd: Co.Clare
  Wysłany: 26-09-2009, 12:47   [EAxx] urwane spryskiwacze reflektorów

witam mitsumaniaków :lol: mam problem ze spryskami do reflektorów w galu.'98zostały urwane a pod spojlerem pozostały biała podkładka z tworzywa i czarna końcówka węży.
problem polega na wymianie zewnętrznej części i teraz CZY ZDJĄĆ SPOJLER PRZEDNI czy ODKRĘCIĆ REFLEKTORY gdyż spryski umiejscowione są pod światłami , pytanie tylko czy pod światłami nie przechodzi dodatkowo jakiś metalowy element który blokuje dostęp do srub ,wkrętów mocujących spryski.?
czy naprawiał ktoś tą część i jak to wymienił (taka pierdoła , a serce boli ) :cry:
_________________
Mam oko na Ciebie
Ostatnio zmieniony przez Owczar 28-09-2009, 14:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
fj_mike 
Mitsumaniak


Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 6516
Skąd: Gdynia/Aagotnes
Wysłany: 26-09-2009, 13:16   

Tu masz wyciąg z manuala, 51-18 (Exterior).



Wydaje mi się, że powinieneś dojść tam bez problemu (na kanale) ale pewności nie mam bo jeszcze tam nie grzebałem.

PS
Reflektorów napewno nie musisz odkręcać.
_________________
Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike

Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły
by Owczar

 
 
 
 
fergul11 
Mitsumaniak


Auto: EA2A-'98 2.0pb
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 2372
Skąd: Co.Clare
Wysłany: 26-09-2009, 13:46   

fj_mike patrzyłem z kanału na spryskiwacze i jest tam taka belka która zasłania dojscie do wkrętów , jest tam mała szczelina ale CZARNO TO WIDZE :roll:
ponawiam natomiast pytanie , CZY GDY ODKRECĘ SWIATŁA bede miec wygodniejszy dostęp do spryskiwaczy CZY KTOŚ TO ROBIŁ , moze ktoś przerabiał reflektory i widział spryski gdy miał je zdjete ????
podpowiedzcie proszę nie mam waruków nad odkręcaniem zderzaka ,kombinuje czy odkręcać światła ?
_________________
Mam oko na Ciebie
 
 
dmn1
[Usunięty]

Wysłany: 27-09-2009, 20:21   

Bez zdjęcia zderzaka raczej się nie obędzie (o ile nie jesteś człowiekiemgumą).
Przerabiałem to u siebie z tymże ja zdejmowałem go do malowania a naprawa spryskiwaczy i pompek była przy okazji.
Po kolei do zrobienia
zdjąć atrapę (zatrzaski i śruby)
wymontować kierunki (śruby)
wymontować lampy (śruby)
zdemontować zderzak
-cały zderzak od góry mocowany jest takimi okrągłymi zatrzaskami (wyciąga się środkowe kółko)
-od strony nadkoli również zatrzaski i mogą być śruby
- od spodu rożnie zatrzaski i śruby

do tego momentu naprawdę nie jest to trudne ale teraz będzie ciężej
po dwie śruby przykręcające zderzak do błotników (ciężki dostęp ja używałem takiej elastycznej przedłużki do zestawu śrubokręt plus wymienne końcówki)

i zderzak twój (ewentualnie odpiąć zasilanie halogenów)

Całą operację wykonałem bez garażu i kanału. Montaż w odwrotnej kolejności i nie trzeba nawet ustawiać świateł.
Co do naprawy spryskiwaczy reflektorów przy odrobinie cierpliwości oraz zestawu włókno szklane i żywica epoksydowa można sporo zdziałać (ja miałem urwane plastikowe końcówki do których podłącza się wężyki).
Ale u ciebie (widzę ireland) chyba nie będzie problemu z dostaniem używek, galanty ze spyskami były tylko na wyspy (tak słyszałem).
 
 
fergul11 
Mitsumaniak


Auto: EA2A-'98 2.0pb
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 2372
Skąd: Co.Clare
Wysłany: 27-09-2009, 20:59   

dzięki bardzo :lol: dmn1, mam nowe końcówki ,cały zestaw , a nawet więcej niż potrzeba do naprawy :) z tego co napisałeś to parę srubek trzeba będzie odkręcić :cry:
jeszcze raz wielkie dzięki za odzew :biggrin: i chyba kończymy temat :!:
_________________
Mam oko na Ciebie
 
 
fj_mike 
Mitsumaniak


Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 6516
Skąd: Gdynia/Aagotnes
Wysłany: 27-09-2009, 22:20   

fergul11 przepraszam za wprowadzenie w błąd. Jakiś czas temu zajrzałem tam wstępnie i sądziłem, że obędzie się bez ściągania zderzaka, ale tak naprawdę jeszcze nie próbowałem.
My bad :oops:
_________________
Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike

Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły
by Owczar

 
 
 
 
fergul11 
Mitsumaniak


Auto: EA2A-'98 2.0pb
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 2372
Skąd: Co.Clare
Wysłany: 29-09-2009, 10:04   

NAPRAWIONE :twisted: moj shark ma wąsiki :D
_________________
Mam oko na Ciebie
 
 
nowakpa2 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.4GDI 2000r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 1
Skąd: Łódź
Wysłany: 07-12-2009, 13:41   [EAxx] Wymiana spryskiwacza lampy przedniej/reflektora

Witam wszystkich Mitsumaniaków.
Jestem tu nowy i od niedawna posiadam Gala EA z trzema diamentami. Bardzo mi się podoba wasze forum i już kilkukrotnie mi pomogło w usunięciu drobnych usterek. Teraz ja postanowiłem dodać coś od siebie.

Mój model Galanta to rocznik 1999 po lifcie.

Nie widziałem podobnego tematu a widzę na ulicach, że problem jest dość częsty. Chodzi o spryskiwacze reflektorów są one umieszczone w sposób, który naraża je bardzo na uszkodzenia mechaniczne a mianowicie, drobne stłuczki bądź otarcia skutkują połamanymi spryskiwaczami. I tak było w moim przypadku.

Na początku myślałem, że będzie to prosta sprawa i załatwię ten temat w kilka minut. Pierwotnie udało mi się kupić spryskiwacz z dolną jego częścią na szrocie (Andrespol - Rokicińska 138) - mają sporo Japończyków. Tam udało mi się podejrzeć jak jest zamontowany spryskiwacz i przemyślałem sobie jak się za niego zabrać.

Niestety do spryskiwacza nie ma dojścia i konieczne jest zdjęcie przedniego zderzaka. Jak to zrobić opiszę poniżej. (Mi udało się wymienić spryskiwacz rozpinając zderzak tylko z jednej strony)

Ponieważ uszkodzony spryskiwacz był od strony pasażera postanowiłem, że zacznę demontaż właśnie od tej strony licząc na to, że uda się dostać i wymienić uszkodzony element bez demontażu całego zderzaka i pomysł okazał się trafny.

Do demontażu potrzebne nam będą klucz 10tka i płaski śrubokręt.

Zacząłem od noska - grilla - grill trzyma się na 4 zaczepach ich demontaż polega na wciśnięciu płaskim i cienkim śrubokrętem z góry na plastikowy zaczep (Zapinka) i delikatnym pociągnięciu w swoją stronę noska. Czynność powtarzamy dla kolejnych zaczepów. Nosek nie jest przykręcany :!:

Lampa/reflektor - aby mieć leprze dojście, aby odkręcić lampę wymontowałem lejek - górną część od pojemnika na płyn do spryskiwaczy jedna śruba kluczem nr 10 ułatwiło mi to dojście do niej. Przykręcona jest 4 śrubami dwie od góry - wzmocnienie czołowe 1 na dolnym wzmocnieniu czołowym - lubią się urywać te śruby i ostatnia mocuje lampe do błotnika, aby ją odkręcić wcześniej wymontowałem lejek.

Nadkole - blokuje dojście do dwóch wkrętów, które mocują zderzak do błotnika z tym miałem najwięcej kłopotu pierwsza jest na wierzchu blisko nadkola natomiast, aby odkręcić drugą trzeba się nagimnastykować mało miejsca - przyda się mała grzechotka klucz 10.

Zderzak - jest mocowany na plastikowych zapinkach ich środek unosimy do góry wcześniej podważając płaskim śrubokrętem i następnie wyciągamy całość. Zderzak jest mocowany od góry Ok 8 takimi zapinkami i od dołu 6cioma

Jak to wszystko zdemontujemy możemy spróbować odciągnąć zderzak tak, aby zrobiło się trochę miejsca na ręce, mi udało się w ten sposób dostać do starego połamanego spryskiwacza, odpiąć go od rurki która doprowadza płyn i zamontować nowy jest on skręcany dwiema nakrętkami od dołu.

Czynności montażowe w odwrotnej kolejności do demontażu.
Ostatnio zmieniony przez robertdg 07-12-2009, 17:30, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.