Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CA4A 1.6] Wybuchł gaz!!! Co robić?
Autor Wiadomość
gitarr
[Usunięty]

Wysłany: 03-04-2007, 02:29   [CA4A 1.6] Wybuchł gaz!!! Co robić?

Witam,
potrzebuje pomocy. Dzisiaj jechalem i jak auto wkrecilem na 5tys obr. to strzelil i zgasl. Potem nie moglem go odpalic. Widzialem ze rura gumowa od filtra powietrza sie rozszczepila. Po dwuch godzianach odpalil. Pochodzil z 10sek. i zgasl. Drugi raz juz nie odpalil.
1. Co moglo mi sie uszkodzic.
2. Jak sprawdzic czy przeplywomierz dziala?
3. Co moglo być przyczyna tego wybuchu?
Ostatnio zmieniony przez karolgt 19-10-2007, 01:54, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
czarnuch23 
Mitsumaniak
Jaszczomp:>


Auto: Outlander 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 771
Skąd: WAWA
Wysłany: 03-04-2007, 11:10   

Jesli to 2 generacja instalacji to strzaly sa dosc czeste gdy autko chodzilo dosc dlugo naluzie i nazbieralo sie gazu w dolocie... nastepuje wtedy zaplon i mieszanka wybucha niszczac co ma podrodze (najczesciej dolot(jesli plastik) obudowe filtra*) w twoim przypadku moglo uszkodzic przeplywomierz.

Dlatego czesto stosuje sie tak zwane BumKlapki ktore maja zminimalizowac uszkodzenia po strzale gazu...
Jak sprawdzic przeplywomierz ciezko mi powiedziec... co do dolotu raczej malo prawdopodobne bo miski maja metalowy..

powodzenia w walce z awaria
nie wiem jak duzy byl strzal to jest to co mi przychodzi do glowy na juz...
_________________
http://www.3xl.in.lublin....lcik-czarnuch23
 
 
 
bear007
[Usunięty]

Wysłany: 03-04-2007, 11:53   

strzały pojawiaja sie przy zużytych świecach/ kablach/ kopułce= zła iskra, przebicie/ przy źle ustawionej mieszance...

prawdopodobnie przeplywomierz/silnik krokowy od gazu...rozbierz, sprawdz, poruszaj..
 
 
leon79 
Forumowicz

Auto: COLT 90'GLXi CARISMA 96'GLS
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 50
Skąd: okolice Częstochowy
Wysłany: 03-04-2007, 19:59   

Być może to, że gaz jest źle wyregulowany. Jeśli wykręciłeś silnik to dostał dużo gazu z parownika i po puszczeniu pedału zebrało się go zbyt dużo w dolocie i BUM. Jeśli idzie o przepływomierz do poprostu go obejżyj. Ma budowę plastra miodu i jeśli nie jest drożny to działać nie będzie. Jeśli obrażenia nie są duże to można spróbować podptostować ale jeśli w wybuchu spaliła się elektronika to tylko nowy można wstawić. Poza tym wybłyskaj sobie błędy ECU bo jeśli to czujnik z przepływomierza to napewno się to jakoś objawi właśnie tu.
 
 
 
josie 
Mitsumaniak
majsterklepka


Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 2517
Skąd: Gdynia
Wysłany: 03-04-2007, 20:00   

czarnuch23 napisał/a:
Jesli to 2 generacja instalacji to strzaly sa dosc czeste


A niby dlaczego mają być częste - ja mam taką instalację, a właściwie nawet I generację i przez 4 lata strzeliło mi może 2 razy - jak miałem instalację niewyregulowaną.
Poza regulacją instalacji - to co napisał bear007 i nie ma prawa strzelać.

gitarr, zdejmij wtyczkę z przepływomierza i zobacz czy zapali. Obadaj czy rura gumowa napewno cała, czy nigdzie nie ma innych nieszczelności
 
 
czarnuch23 
Mitsumaniak
Jaszczomp:>


Auto: Outlander 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 771
Skąd: WAWA
Wysłany: 03-04-2007, 20:24   

Ja mialem w Uno instalacje 2 generacji i jej przypadloscia bylo wlansie strzaly (chodz niegrozne) ktore mialy miejsce w sytuacji gdy dostawal ostro w pedal.. a pozniej gwaltowne zjescie na jalowy i znowu but... i wtedy potrafilo strzelic jako ze gaz sie zbieral w dolocie
Moja wypowiedz oparlem na opowiesciach mechanikow ktorzy montowali mi instalacje, i mieli kilka przypadkow uszkdzen po strzalach... pomimo dobrze wyregulowanej instalacji.
W zasadzie mam teraz punto i strzelilo mi moze ze 3 razy ale bez obrazen (poprostu male "piardniecie") ale spowodowane to bylo slabym gazem i poprstu zeby ciagnal dostawal po garach a na dojezdzie do swiatel sobie prychal...

Z instalacjami gazowymi w misku nie mam stycznosci :) tak wiec nie wiem.. moze dodatkowym warunkiem do strzalu jest budowa dolotu.....
_________________
http://www.3xl.in.lublin....lcik-czarnuch23
 
 
 
gitarr
[Usunięty]

Wysłany: 04-04-2007, 02:23   

Czy auto powinno odpalic z uszkodzonym przeplywomierzem? Lub z odlaczaonym przeplywomierzem?
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24333
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 04-04-2007, 09:53   

z odlaczonym - na pewno
w niedziele takie (CA4 '93) odpalalem - jak sie okazalo wtyczka z przeplywki byla zdjeta...
 
 
shortybmx
[Usunięty]

Wysłany: 04-04-2007, 18:04   

u mnie kiedyś tez mocno strzelał, az raz zrobiło dziure w filtrze powietrza, ale wymieniłem co trzeba tzn filtr, swiece, kable i wyregulowałem instalacje na analizatorze i jest ok :) nie strzela w ogole. Kiedys tez miałem taką sytuacje jak spieszyłem sie z dziewczyną do szpitala bo miała 40,5'C gorączki i strzelił tak mocno ze auto zgasło, ale na szczescie to było na wiadukcje z górki i dotoczyłem sie pod sam szpital ...
auto odpalic sie chciało, i swieciło sie CE ... zajrzałem do silnika i okazało sie ze strzał był tak mocny ze rozwaliło obudowe filtra, a ona rozwaliła jeden z kabelków które dochodzą do kopułki ( nie te wysokiego napięcia tylko te takie wzykłe kable wpinane w takie wtyczki) [przepraszam za kolokwialny jezyk ale nie wiem jak to profesjonalnie opisac]

wiec jakos to złączyłem na szybko i było ok, pozniej to naprawiłem pożądnie i działa pieknie do tej pory .. wiec moze sprawdz te kable, może cos tam nie styka i dlatego nie che odpalic ...

powodzenia
 
 
gitarr
[Usunięty]

Wysłany: 06-04-2007, 12:37   

Kupilem przeplywomierz na allegro i teraz tylko czekam. Wszystko sie okaze niebawem. Ale z odlaczonym przeplywomierzem auto nie odpala, nie wiem czy powinno odpalic.
Niech mi ktos powie w ktorym miejscu w 4G92 sprawdza sie kody blędów CE?
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24333
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 06-04-2007, 13:14   

gitarr napisał/a:
Ale z odlaczonym przeplywomierzem auto nie odpala, nie wiem czy powinno odpalic.
Niech mi ktos powie w ktorym miejscu w 4G92 sprawdza sie kody blędów CE?

1. juz napisalem, ze powinno
2. w '92 tak samo jak napisalem na mojej WWW
 
 
gitarr
[Usunięty]

Wysłany: 07-04-2007, 00:01   

Podlaczylem inny przeplywomierz i auto wciaz nie odpala. Za co mam sie wziac w nastepnej kolejnosci? W moim aucie w tym gniezdzie jest wiecej pinów w gniezdzie diagonstycznym. Na których sprawdzic kod bledu?
 
 
josie 
Mitsumaniak
majsterklepka


Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 2517
Skąd: Gdynia
Wysłany: 07-04-2007, 12:18   

gitarr napisał/a:
Za co mam sie wziac w nastepnej kolejnosci?


Za obadanie czy nie spadł z kolektora ssącego inny wężyk podciśnienia oprócz tego dużego. Czy nie ma nieszczelności na drodze przepływomierz - przepustnica.
 
 
ŁukaszGTi
[Usunięty]

Wysłany: 07-04-2007, 13:18   

auto bez przeplywomieza odpala zawsze :!: tylko obroty w pewnym zakresie faluja (u mnie ponizej 2000obr/min) i swieci sie CHECK ENGINE
wiem to z wlasnego doswiadczenia :| kiedys czyscilem przepustnice i zapomnialem podlaczyc
 
 
gitarr
[Usunięty]

Wysłany: 07-04-2007, 23:44   

Przeplywomierz jest sprawny, dolot tez a nalal nie odpala. Profilatktycznie zmienilem jeszcze dzisiaj kondensatory w ECU i nadal nie odpala. Jakies tydzien temu wymienialem aparat zaplonowy bo poprzedni sie uszkodzil.
Podejrzewam ze to wlasnie jest jego wina ze nie chce odpalic.
1. Jak sprawdzic czy aparat jest sprawny (cewka, modul)? ECU nie pokazuje zadnych bledow.
2. Czy isnieje mozliwosc naprawienia aparatu zaplonowego, bo jezeli ten co kupilem tez jest niesprawny to trzeciego nie mam zamiaru kupowac.

ps. mam swojego colta GLXi dopiero 1,5 mieciaca i juz mam go dosuc. Pierwszy raz mam takie problemy z autem ze nawet nie wiadomo za co sie wziac. A mialem juz troche samochodów. Prosze o pomoc.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.