dławi silnik na zimnym silniku |
Autor |
Wiadomość |
szamcio11
Forumowicz
Auto: space wagon 2,0 B+LPG, 93 AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 227 Skąd: kraków
|
Wysłany: 03-10-2007, 09:34 dławi silnik na zimnym silniku
|
|
|
Witam. Objawy-zimny silnik zapala ok, obroty wyższe niż normalne-czyli układ "ssania" działa, a auto dławi przy delikatnym dodawaniu gazu, tj do 2000 obr. Po nagrzaniu objawy nikną, podobnie jak po wczesnym przełączeniu na gaz. Czyli dotyczy to chyba tylko benzyny. Walczę z tym już od roku, i bez skutku. Ostatnia sugestia - może układ podgrzewania sondy szwankuje, i pokazuje właściwe wartości dopiero po nagrzaniu.
Pytanie - czy taka teoria ma sens??? Szkoda kupować sondę tylko po to, żeby przkonać się, że to nie to? Błądów żadnych nie pokazuje
Może jakieś inne sugestie?
Pozdrawiam
Szamcio |
|
|
|
 |
pki [Usunięty]
|
Wysłany: 03-10-2007, 10:57
|
|
|
Świece? |
|
|
|
 |
szamcio11
Forumowicz
Auto: space wagon 2,0 B+LPG, 93 AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 227 Skąd: kraków
|
Wysłany: 03-10-2007, 11:23
|
|
|
pisałem wyzej - świece nowe, kable ok. To dość dziwny probelm - nie standardowy, bo już wieli speców, tych od Miśków też, łamie nad tym głowę. Układ zapłonowy sprawny, przepływomierz też. Była opcja czujników temperaturowych - ale też nie to. Teraz sygestia sondy??? I co dziwne - tylko na beznyznie, na zimnym
szamcio |
|
|
|
 |
pki [Usunięty]
|
Wysłany: 03-10-2007, 11:44
|
|
|
U mnie na przykład jest tak że zaraz po odpaleniu obroty ok ale po dodaniu gazy chce zgasnąć prawie. Można tylko dać delikatnie gazu wtedy przejdzie mu. Po 10 sekundach od odpalenia problem już nie istnieje.
Myślę że u mnie jest to spowodowane instalacją gazową. Gaz z całego układu za parownikiem przez noc rozprzestrzeni się na cały silnik i chwilę to trwa po uruchomieniu aż układ się oczyści. Mam sekwencje.
Jeśli sterownik silnika robi to świadomie - odłącz sonde na noc i zobacz jak wtedy się zachowa po odpaleniu. |
|
|
|
 |
szamcio11
Forumowicz
Auto: space wagon 2,0 B+LPG, 93 AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 227 Skąd: kraków
|
Wysłany: 03-10-2007, 11:50
|
|
|
po odpaleniu, przy dodawaniu gazu (delikatnym) podobnie - dławi, i ma chęć do zgaśnięcia. I nie przechodzi po 10 sekundach, ani po przegazowaniu ponad 2500. Zanika dopiero po zangrzaniu silnika, albo po przełączeniu na gaz
Opcję, że to pozostały gaz chyba odrzucę, bo za długo to trwa
Wyłączyć sondę - jest to jakiś pomysł, ale czy to nie spowoduje z kolei jakiegoś inngo błędu?
szamcio |
|
|
|
 |
pki [Usunięty]
|
Wysłany: 03-10-2007, 14:19
|
|
|
To nie jakiś niemiec który po odłączeniu sondy zagna cię do serwisu na zgaszenie lampki |
|
|
|
 |
Karol208
Forumowicz Hose

Auto: Audi a8 4.2 + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 137 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 03-10-2007, 21:06
|
|
|
Ja bym obstawial sonde. Ona zaczyna pracowac dopiero przy 300st C . Ja mam taki sam problem tylko ze nie posiadam sondy tylko zamiast niej jest wysylane do ecu stale napiecie rzedu 0,8V. Sonda powinna miec zmienne wartosci moze konczy juz sie powoli jej zywot. |
_________________ Nie taki diabeł straszny jak się mu pół litra postawi.
 |
|
|
|
 |
szamcio11
Forumowicz
Auto: space wagon 2,0 B+LPG, 93 AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 227 Skąd: kraków
|
Wysłany: 06-10-2007, 11:21
|
|
|
odpiąłem sondę, i objawy takie same - tzn nadal dławi silnik jak jest zimny. Dodatkowo-silnik ogólnie gorzej pracował w całym zakresie temperatury, zarówno na beznzynie jak i na gazie. Więc sonda raczej odpada chyba
Jakieś inen sugestie???
szamcio |
|
|
|
 |
adam-g [Usunięty]
|
Wysłany: 06-10-2007, 11:33
|
|
|
szamcio11 napisał/a: | Ostatnia sugestia - może układ podgrzewania sondy szwankuje |
spróbuj to sprawdzić , może na zimnym ma za bogatą mieszanke i się dławi
przed odpaleniem zimnego silnika rozgrzej sonde ( suszarką np.) i dopiero odpal |
|
|
|
 |
Ilove3000GT [Usunięty]
|
Wysłany: 07-10-2007, 09:51
|
|
|
Gdzie znajdę sondę lambda?? w wydechu zaraz za kolektorem wydechowym??
Jak ją wyłaczyć?? |
|
|
|
 |
mitutoyo [Usunięty]
|
Wysłany: 07-10-2007, 14:05
|
|
|
no suszarką do 300 stopni to troche pogrzejesz . Ilo przewodową masz sondę? Jeśli wiecej niż dwa to możliwe ze posiadasz sonde podgrzewaną z drugiej strony to chyba podczas warunków nieustalonych ECU dziala na zapamietanych wartosciach z poprzedniej jazdy i dopiero jak sie lambda rozgrzeje to zaczyna sczytywac na nowo.
Ilove3000GT, sonda jest tam gdzie Ci sie wydaje. Jak ja wyłączyć? Znalezc wtyczke na koncu jej przewodów i rozlaczyc. |
|
|
|
 |
kris1976 [Usunięty]
|
Wysłany: 07-10-2007, 15:12
|
|
|
a sprawdz szczelnosc dolotu |
|
|
|
 |
szamcio11
Forumowicz
Auto: space wagon 2,0 B+LPG, 93 AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 227 Skąd: kraków
|
Wysłany: 08-10-2007, 11:31
|
|
|
a czy ewentualna nieszczelność dolotu nie przejawiałaby się cały czas?
opcję podgrzewania suszarką też odpuściłem - trochę trudna do zrealizowania
Chyba zakupię sondę i zobaczę co się będzie działo - najwyżej będę miał na zapas?
Inna sprawa - że po odczekaniu około minuty po zapaleniu auto jeździ już normalnie
szamcio |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 12-10-2007, 14:44
|
|
|
szamcio11 napisał/a: | a czy ewentualna nieszczelność dolotu nie przejawiałaby się cały czas? |
Nie bardzo - metal rozszerza się wraz ze wzrostem temperatury. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
mitutoyo [Usunięty]
|
Wysłany: 13-10-2007, 01:22
|
|
|
Jesli przyjmiemy teorie Hubeeerta i wykluczymy pękniecia, to nieszczelnosci mozna bedzie wyeliminowac poprzez dokrecenie odpowiednich śrub.Np. pod kolektorem, jesli aluminium ma wiekszy wspolczynnik alfa od stali i "puchnie" szybciej od śrub laczacych kolektor i glowice to wystarczy dodac moment na śruby i nieszczelnośc zniknie. |
|
|
|
 |
|