 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
| Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
|
Problem Carisma GLXI. |
| Autor |
Wiadomość |
allias [Usunięty]
|
Wysłany: 16-11-2007, 13:00 Problem Carisma GLXI.
|
|
|
Mam problem z kolegi Carisma '97 GLXI 1.6L. Dwa dni temu samochod zgasl podczas jazdy i juz nie odpalil. Bateria jest ok bo radio gra i ma sile zeby go zakrecic, wiec to eliminuje. Podejzenie jest na zaplon lub uklad paliwowy.
Paliwo: w zbiorniku jest ponad 1/4 paliwa bo byl zatankowany przed trasa na ktora pojechal i to rowniez eliminuje. Myslalem ze moze pompa ale podnioslem pokrywe od filtra i prysnalem srodka od ktorego powinien odpalic albo przynajmniej sie zaksztusic - NIC. Wiec w takim razie wypada na uklad zaplonowy...
Samochodu tego za bardzo nie znam i zanim zabiore sie za grzebanie przy nim to wole sie czegos ciekawego o nim dowiedziec, bo z wczesniejszych postow wyczytalem ze Carisma dobty samochod ale swoje humory tez ma (ale to na inny temat)
Probowalem znalezc port zebym mogl go podlaczyc i sprobowac przeskanowac ale nie moge go znalezc. Aha dodam oczywiscie ze to jest UK i kiera jest po tej drugiej stronie, ale jakby nie patrzec to jest wciaz ten sam samochod.
Jedna rzecz... ja rozumiem ze to jest 1.6L a ja zawsze pracowalem na wiekszych silnikach ale ten jak go probuje zakrecic dziala bardzo lekko... tzn latwo go kreci, az troche za latwo. Az sie boje ze moze pasek sie zerwal ale wtedy raczej slyszalbym stuki... chyba ze to nie jest ten interferencyjny silnik.
Jak to jest z to Carisma? |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 16-11-2007, 13:20
|
|
|
sprobuj zrobic tak:
przekrec kluczyk na zaplon, poczekaj az pogasna kontrolki w tym Check Engine, jak zgasnie krec rozrusznikiem i zobaczy czy nie zapali sie znow po jakis 5 sek. tego krecenia, jesli tak to obstawiam czujnik halla przy kole rozrzadu, lub jesli to model z aparatem zaplonowym no to w aparacie |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
allias [Usunięty]
|
Wysłany: 16-11-2007, 21:46
|
|
|
Co to jest ten czujnik halla bo z ta nazwa spotykam sie pierwszy raz... Czy to jest czujnik rozrzadu?
Czy duzym problemem jest jego wymiana/sprawdzenie?
[ Dodano: 16-11-2007, 21:47 ]
Tak przy okazji jaki to bedzie kod dla tego modelu co bym zaczal szukac wlasciwej instrukcji... |
|
|
|
 |
maxwell61
Mitsumaniak (****><****)

Auto: VW Touran 1.6 03'
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 1729 Skąd: wrocław/wołów
|
|
|
|
 |
Cichanos [Usunięty]
|
Wysłany: 17-11-2007, 09:39
|
|
|
A może pasek rozrządu lub rolki ? |
|
|
|
 |
allias [Usunięty]
|
Wysłany: 17-11-2007, 12:47
|
|
|
| Matejko napisał/a: | sprobuj zrobic tak:
przekrec kluczyk na zaplon, poczekaj az pogasna kontrolki w tym Check Engine, jak zgasnie krec rozrusznikiem i zobaczy czy nie zapali sie znow po jakis 5 sek. tego krecenia, jesli tak to obstawiam czujnik halla przy kole rozrzadu, lub jesli to model z aparatem zaplonowym no to w aparacie |
Stalo sie dokladnie jak mowisz... teraz pytanie czy to bedzie czujnik przy wale czy czujnik przy walku? Wyciagnalem ten na boku walku i na pierwszych 2 pinach dostalem 113 kohm rezystancji. Jak na moje oko to troche duzo...
Co radzicie?
PS. Jak trudno jest wymienic w Cari ten od walu? Czy musze sciagac pasek rozrzadu? |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 17-11-2007, 13:12
|
|
|
z tego co sie orientuje to ten przy walku to bodajze ten kolo skrzyni - to przy nim odpala auto ale zglasza blad i sie swieci CE na stale, a przy tym na kole rozrzadu zupelnie nie odpala i nie wymrugasz jego bledu dioda tylko MUT-II(chyba dlatego tak jest zeby szlo rozroznic,ktory czujnik padl)
ten drugi znajduje sie pod pokrywa rozrzadu i wyglada tak:
 |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
allias [Usunięty]
|
Wysłany: 17-11-2007, 16:08
|
|
|
| Matejko napisał/a: | z tego co sie orientuje to ten przy walku to bodajze ten koło skrzyni - to przy nim odpala auto ale zglasza blad i sie swieci CE na stale, a przy tym na kole rozrzadu zupelnie nie odpala i nie wymrugasz jego bledu dioda tylko MUT-II(chyba dlatego tak jest zeby szlo rozroznic,ktory czujnik padl)
ten drugi znajduje sie pod pokrywa rozrzadu i wyglada tak:
[url=http://images33.foto...b5m.jpg]Obrazek[/URL] |
Czy jest szansa do niego sie dobrac bez sciagania rozrzadu? Tylko zeby jakos odchylic obudowe albo cos? |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 18-11-2007, 14:19
|
|
|
| tak kabel idzie od gory, a przykrecony jest u dolu pod oslona jak podchodzisz do rozrzadu od prawego kola |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
vienek [Usunięty]
|
Wysłany: 18-11-2007, 15:19
|
|
|
| O ile dobrze pamiętam, to przymocowany jest na dwie śrubki klucz 10. Po odkręceniu lekko pociągnąć i powinien wyjść. Jest wciśnięty na oringu. |
|
|
|
 |
allias [Usunięty]
|
Wysłany: 18-11-2007, 17:28
|
|
|
| Jutro bede probowal. Dzieki za porady. Dam znac jak poszlo... |
|
|
|
 |
|
|
|