Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

jarbau · Wysłany: 09-07-2007, 09:36 **[Cari 1.9TD] szarpanie silnika**

Witam
Mam taki problem.
W moim diselku mam takie niepokojace objawy:
Szarpie mi silnikiem tak jakby "coś sie przycinało". Dzieje sie to podczas jazdy przy równych obrotach jak i podczas wolnego przyspieszania. Jak dodam sporo gazu tego się nie odczuwa , ale wolniej to potrafi nawet dobrze poszarpac autem :x . Muszę wtedy odpuscić gazu troche żeby sie uspokoiło albo dobrze dodać gazu.
Samochód nie dymi , pali raczej w normie tj 7,5 l/100 w mieście. Zauważyłem także że czasem po odpaleniu silnika po sekundzie nagle dostaje małej czkawki (nie zawsze się to dzieje) ale po lekkim dodaniu gazu ustaje. Odpala bez problemu na tyknięcie. paliwo jest dobre bo dzieje sie tak na oleju niemieckim i polskim , nawet na schell-owskim.
Mam ten samochód od miesiaca i tak już było jak go kupiłem od Niemca.
Prosze o pomoc i porade jaka może być przyczyna takiego zachowania , ewentualnie jak sprawdzić coś co może być odpowiedziale za usterke.
A może ktos zna dobry i sprawdzony warsztat w Poznaniu do którego mozna spokojnie sie udac.
Z góry Dzieki za każdą pomoc

maxwell61 · Wysłany: 09-07-2007, 09:40

jarbau, jestes nowy to mysle ze admin nie da ci ostrzeżenia..ale temat ten jest tak wałkowany że w opcji szukaj znajdziesz na niego mnóstwo odpowiedzi...poza tym to dzial techniczny niee ogólny... a masz do wymiany świece i przewody wysokiego napięcia...pozdrawiam

jarbau · Wysłany: 09-07-2007, 09:52

Szukałem na forum ale nie bardzo znalazłem odpowiedź.
Może za mało szukałem przyznaje. Ale mimo wszystko możecie chyba pomóc?
"maxwell61" - To jest disel! Gdzie tam przewody wysokiego napiecia? a świece to są ale żarowe! a odpala auto bezproblemowo.
Jeśli istotnie to nie ten dział to bardzo przepraszam i ewentualnie proszę admina o przeniesienie w odpowiednie miejsce.

mlun · Wysłany: 09-07-2007, 10:37

Może coś nie tak z filtrem jest?

jarbau · Wysłany: 09-07-2007, 10:43

Co prawda sprzedajacy mowił ze był wymianiany , ale co mi szkodzi. Wymienie i zobaczymy

[ Dodano: 09-07-2007, 14:29 ]
No i już po wymianie filtra- niestety nie dało to efektu. Nadal mam ten sam problem

saphire · Wysłany: 09-07-2007, 16:29

Oby to nie były wtryskiwacze lub listwa i pompa...

loidd · Wysłany: 09-07-2007, 16:37

1. Sprawdź czy nie masz powietrza w paliwie.
Załóż przezroczysty przewód paliwowy od filtra paliwa do pompy wytryskowej.
Pompa lucas nienawidzi powietrza.
2. Istnieje tez prawdopodobieństwo rozszczelnienia podstawy filtra paliwowego ( można kupić
reperaturki) i paliwko cofa sie, a w konsekwencji szarpie ci autkiem

3. Ewentualnie pompa wtryskowa do sprawdzenia.

maxwell61 · Wysłany: 09-07-2007, 17:43

jarbau, ups... tak to jest jak sie czyta na szybkiego...sorki... dołączam się w takim razie do rad saphire, bo znajomy miał taki problem w dieslu i właśnie wtryskiwacze siadły...pozdrawiam

jarbau · Wysłany: 09-07-2007, 17:52

No cóż.
Powietrze nie idzie bo sprawdził mechanik jak wymieniał filter.
Mówi że mam wlać nafty do paliwa (stary sprawdzony ponoć sposób) lub jakiś środek chemiczny do przeczyszczenia układu paliwowego , bo jak mówi może jakiś papruch się dostał do układu.
Sam nie wiem. Co sądzicie?
Jak przeczyścić najlepiej układ paliwowy? miał ktoś może jakieś doświadczenia z takimi operacjami , jaki środek najlepiej użyć żeby czegoś nie poknocić?

heckler · Wysłany: 10-07-2007, 08:09

Może zalej takim środkiem
http://www.allegro.pl/ite...uper_hurt_.html
,może pomoże,a na pewno nie zaszkodzi.

jarbau · Wysłany: 10-07-2007, 10:23

No właśnie z tym [a na pewno nie zaszkodzi] to nie do końca jestem przekonany , nie chciałbym sobie pogorszyć. Czy takie środki napewno są bezpieczne zakładajac ze układ paliwowy jest sprawny czy aby czegoś nie popsuje taki srodek?

heckler · Wysłany: 10-07-2007, 13:27

STP jest dobrą firmą od lat produkuje różnego rodzaju dodatki.Nie jest to firma garażowa typu,pan Janek,.Kiedyś czytałem ulotkę tego specyfiku i zalecają to lać profilaktycznie 1 na 10tyś.km.Kolega lał takie coś tylko do benzyny w swoim Matizie.Nic silnikowi się nie stało,a nawet twierdził że coś pomogło.

jarbau · Wysłany: 10-07-2007, 21:46

No to wlałem specyfik. U mnie w pobliskiej hurtowni 15 zł więc koszt do przyjęcia. Pojeździmy i zobaczymy czy chociaż troche pomoże....

Bastek · Wysłany: 10-07-2007, 23:20

Specyfik nie zaszkodzi, do tego zalej za parę złotych dobrego paliwka na Shellu lub BP, tego najlepszego diesla i zobaczymy.

Adam0994 · Wysłany: 15-07-2007, 11:39

Ja mam podobny problem!!!Gdy samochód ma około półtora tysiąca obrotów szarpie i strasznie dymi!!!Więc udałem sie do warsztatu.wykasowali mi błedy z komputera i wszystko wróciło do normy... ale na dwa dni niestety, koszt to 100zł

.I znalazłem mechanika który pracuje w serwisie Mitsubishi.Podłączył komputer i powiedział że to to wina komputera!!!I nie wiem co mam robić!!!Komputery sie jakos naprawia ?? Czy trzeba kupic nowy???Ale ten troszke kosztuje!!!Ale jeszcze dodam że samochód chodzil pięknie cały czas,został odstawiony do garażu i na drógi dzień po odpaleniu tak sie stało

Proszę o pomoc...