Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[adax1]

Jestem nowy więc proszę nie jechać… 😊 Nie odsyłajcie mnie też do postów , nie znalazłem za dużo informacji w tematach które mnie interesują. Do rzeczy😊 Pajero 4 3.2 did ma być używane jako auto rodzinne w rozumieniu dalszych / krótszych wypraw asfalt / bezdroża . Lubię zjeżdżać z czarnego , podoba mi się też jak auto wygląda trochę bardziej agresywnie niż seria stąd:
1. Czy lift 2 cale ma sens przy jeździe w lekkim terenie
2. Na ile lift pogorszy właściwości jezdne samochodu
3. Jeżeli istnieje możliwość zachowania właściwości jezdnych jak seria to jakich sprężyn / amortyzatorów szukać (interesuje mnie by nie było bujania w zakrętach na czarnym ale też by nie wypadały plomby w terenie)
4. Kolejne pytanie to jakie opony przy założeniu że zostaję przy feldze 18 bo podobno mniejsze nie wejdą ze względu na zacisk hamulcowy. Moje trzy typy to :
-BF AT 265/65/18
-BF AT 255/70/18
-Yokohama Geolander AT G015 255/70/18
Wasze opinie
5. Myślałem też o dystansach 30 mm bo to koło w Pajero jest mocno utopione . To że auto prawdopodobnie będzie brudniejsze to wiem ale poza tym jakieś zagrożenia?
6. Dobry mechanik na terenie Rzeszów i szeroko rozumiane Podkarpacie któremu można zaufać jeśli chodzi o tą markę / model

[HUGIO]

[lesiatek]

Cześć. Sprawa wygląda następująco. Mam pajero z 2015 (rok modelowy 2016). Na tą chwilę mam założone bf at ko2 285/65/18 z dystansami 30 mm na seryjnych felgach mitsubishi. idealnie kolo układa się w linii nadwozia oraz jest mały zapas tak aby nie wystawało po za obrys nadwozia. mam lift 2 cale. dystanse były dla mnie zbawieniem (auto mniej plywa teraz). masz racje co do zacisków.są cholernie duze i wystające. probowalem przymierzyc felge stalowa 17 cali z ujemnym et (aby nie placic tyle za opony) i nie mozna bylo zalozyc felgi. kiedy auto poszlo w gore i chwile pojezdzilem na seryjnych oponach to auto smiesznie wygladalo. przy tym rozmiarze co mam teraz wyglada bardzo proporcjonalnie a nie jak kulturysta z małymi nóżkami. z tymi kolami i dystansami auto nie brudzi sie przy normalnej jezdzie typu trasa miasto.w terenie jest troche wiecej blota na szybach bocznych ale bez przesady. jesli chodzi o zawias to uwzględnij czy bedziesz montowac zderzak stalowy, wyciagarke itp. dobry mechanik dobierze ci cos.jesli ktos sie tym zajmuje to mu zaufaj.ja mam lovelsa (nie pamietam jakie ale sztywniejsze ze wgledu na dodatkowe obciazenie) i po 3 latach i jakis 20 tys od zalozenia pordzewialy niesamowicie z wierzchu. jednak są bardzo przyjemne.takie "jędrne" w dobrym tego słowa znaczeniu. na dystansach nie oszczedzaj jak cos. niech kosztuja 1000 zl ale zalozysz i bedziesz miec z bani.jakbys zaglebil sie w temat felg to daj znac. chetnie bym jakies 17 cali zalozył bo cena opon za 18 mnie dobija.

[zbyszekm2]

[Benzo]

Witajcie,

zasadniczo mam te same dylematy co autor tematu. Chciałbym do swojego PIV wrzucić lift. Minimum 2" pytanie, czy ktoś coś poleci Ironman?? Lovels?

Myślałem również czy na początek nie spróbować podkładek pod sprężyny 2 cale? ktoś stosował takie rozwiązanie?

Co do opon czytałem dużo pochlebnych opinii o Cooper DISCOVERER ST MAXX podobno dobry kompromis między AT/MT i są ciche.

[klapek]

Napiszę raz jeszcze.
Ne wiem co robicie ze swoimi PIV ale mój na standardowym zawieszeniu, jeszcze się nigdy nie zawiesił, a nie jedno bagno i koleiny "robił".

Do topienia lepiej kupić jakaś "kijankę", czy Samuraja.

Jeśli chodzi natomiast tylko o "przedłużenie penisa", to takie placebo czasem może pomóc

Moje PIV jest na BF Goodrich KO2 plus bagażnik wyprawowy i do garażu, parkingu na 2m wysokości w mieście wchodzi czasem z lekkim przytarciem.

Jeśli Wasze auta jest jako 3cie w rodzinie, to pewnie - unosić i przerabiać, ale jak ma również służyć do codziennej jazdy, to wg mnie taki lift jest strzałem w kolano.