[E32A 1.8] Nieszczelność wydechu, która zwiększa spalanie ?? |
Autor |
Wiadomość |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 30-10-2007, 22:19 [E32A 1.8] Nieszczelność wydechu, która zwiększa spalanie ??
|
|
|
Witam, wsadziłem jakiś czas temu silnik po remoncie do mojego Galanta, po testach wyszło, że pali 15 litrów gazu ... po zmianie takiego czegoś przez co gaz wlatuje do gaźnika i uszczelnienie dolotu do gaźnika nic nie pomogło. Okazało się, że podciśnienia były popaprane ... poprawiłem i chodzi o niebo lepiej, ale nadal pali 15 litrów gazu :/
Zauważyłem, że gdzieś wydech jest nieszczelny za kolektorem, czy to może powodować taki wzrost spalania ?? Wspomnę, że na poprzednim silniku palił około 10-11 litrów, ale był "kurek" przykręcony. Teraz mu tak nie żałuje, ale 15 litrów uważam za zbyt dużo. Macie Koledzy jakieś porady, pomysły?? Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi gdzie jeszcze szukać ... |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Karpiu [Usunięty]
|
Wysłany: 31-10-2007, 11:21
|
|
|
Mam cos podobnego . Tzn pale okolo 18-20 na 100. Mam ciezka noge i wiem ze moge duzo spalac :/ ale 20/100 gazu to juz troche sporo. Zrobilem pare testow i wyszlo ze ponizej 17 zejsc nie moge (jezdzac w tym czasie specjalnie bardzo spokojnie). Mysle ze wine za to ponosi nie wyregulowana instalacja bo zaraz po regulacji (jakies 8 miesiecy temu) spalalem okolo 13-14 co bylo moim zdaniem odpowiednie do silnika 2.0 GLsi. Ja mam nowsza instalacje (bo juz silnik na wtryskach) i zamierzam podjechac do gazowca na regulacje zobaczyc co to da. Roznica miedzy 230 km na 40 litrach a 350 na tych samych 40 litrach jest dosyc spora. Moze macie jakis inny pomysl co z tym zrobic. Dodam ze nie zauwazylem nieszczelnosci w zadnym z ukladow (czy to w wydechowym czy zasilajacym silnik w gaz).
Pozdro |
|
|
|
 |
marek.b [Usunięty]
|
Wysłany: 31-10-2007, 15:22 spalanie
|
|
|
prawda jest niestety taka ze z gazem ciezko uzyskac jakies rowne spalanie -ja na automacie raz mam 11 a nastepnym razem 15 -jest tyle czynnikow ktore odpowiadaja za spalanie ze ciezko znalezc jakas recepte na niskie spalanie -nie sadze zeby nieszczelnosc wydechu miala wplyw na spalanie predzej ciezka noga -20 to troche jakby za duzo |
|
|
|
 |
Karpiu [Usunięty]
|
Wysłany: 31-10-2007, 16:01
|
|
|
wiem ale jak pisalem spalalem 13-14 zaraz po regulacji (a moj styl sie nie zmienil) zobaczymy co da regulacja bo sam dobrze wiem ze 20 to za duzo |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 03-11-2007, 08:27
|
|
|
No, faktycznie 20 litrów to troszkę przydużo Mi po uszczelnieniu wydechu w miejscu łączenia kolektora wydechowego z resztą wydechu spalanie z 15 spadło do 11,5 w trybie mieszanym |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
marek.b [Usunięty]
|
Wysłany: 03-11-2007, 10:18 spalanie
|
|
|
najlepszym doswiadczeniem jest wlasny przypadek -troche mnie to dziwi bo tez mialem dylemat jak zamiast katalizatora zakladalem strumiece balem sie ze spalanie wzrosnie a okazalo sie ze bylo odwrotnie ale jak mowie czasami czlowiek mysli ze ma racje a fakty bywaja calkiem inne -a wydech i tak warto uszczelnic chocby z innych wzgledow -mysle ze kolega napisze gdzie byl problem jak sie z nim upora |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 03-11-2007, 23:45
|
|
|
U mnie problem nie zniknął... W trasie spalił około 11 l. W mieście spalił 15,5 litra. Wydaje mi się, że podczas postoju gdzieś gaz może uciekać po prostu .... |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
marek.b [Usunięty]
|
Wysłany: 04-11-2007, 11:30 spalanie
|
|
|
oj lepiej zeby tak nie bylo i nie tylko dlatego ze szkoda gazu-wez lepiej wody z mydlem (duzo mydla) pedzel i sprawdz polaczenia robota zadna a efekt murowany -bo jak sie bardziej rozszczelni to moze byc malo ciekawie-pozdrowienia |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 04-11-2007, 18:43
|
|
|
znaczy czy na połączeniach się nie ulatnia ? Sprawdzę jutro. Dzięki za podpowiedź. |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
allias [Usunięty]
|
Wysłany: 04-11-2007, 18:57
|
|
|
20L gazu na 100km!?!?!?! O moj boze to jaki jest sens gazu w takim samochodzie? Gdzie tu oszczednosc?
A jesli chodzi o to pytanie z tym wydechem to jesli dziura jest w okolicach kolektora to moze wplywac na spalanie ale zeby az tak... nie wydaje mi sie. |
|
|
|
 |
Karpiu [Usunięty]
|
Wysłany: 05-11-2007, 14:16
|
|
|
No oszczednosc mimo to jest. Caly zbiornik benzyny kosztuje mnie ponad 240 zlotych, a dwa zbiorniki gazu 160. A ilosc przejechanych kilometrow w obu wariantach podobna. Jak pisalem mam ciezka noge i spalanie benzyny na poziomie 16 litrow (albo nawet 18) mnie nie dziwi (oczywiscie w miescie). Natomiast spalanie gazu na poziomie 20 litrow (szczegolnie ze spalalem okolo 15) jest dla mnie bardzo dziwne. Moze faktycznie gdzies mi gaz ucieka. Nie mam czasu podjechac na regulacje gazu ale jak tylko chwile znajde to zobaczymy. Moze to cos da. Musze w takim razie sprawdzic czy nie mam jakis nieszczelnosci ale zadne dzwieki itp nie sugeruja takiej ewentualnosci. |
|
|
|
 |
marek.b [Usunięty]
|
Wysłany: 05-11-2007, 14:42 spalanie
|
|
|
karpiu -czegos tu nie rozumie a jezdze na gazie od bardzo dawna jakim to cudem przy spalaniu benzyny na poziomie 16 litrow mozna osiagnac na gazie 15 litrow moim zdaniem jest to fizycznie niemozliwe -nie ma takiej opcji zeby spalac mniej gazu niz benzyny -ale zeby spalic tyle benzyny na setke w tym motorze to rzeczywiscie trzeba miec albo noge z olowiu albo totalnie wszystko rozregulowane-skoro spalanie benzyny miales 16 to nie masz zadnej usterki 20 gazu jest jak najbardziej OK |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24337 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 05-11-2007, 16:23 Re: spalanie
|
|
|
marek.b napisał/a: | karpiu -czegos tu nie rozumie a jezdze na gazie od bardzo dawna jakim to cudem przy spalaniu benzyny na poziomie 16 litrow mozna osiagnac na gazie 15 litrow moim zdaniem jest to fizycznie niemozliwe -nie ma takiej opcji zeby spalac mniej gazu niz benzyny |
to proste:
- masz instalacje LPG z emulacja sondy lambda (np. daje fale trojkatna)
- instalacja dawkuje gaz na podstawie odczytow z czujki temp. i TPS
- jednoczesnie masz zwalona prawdziwa sonde lambda
efekt:
- na Pb ze wzgledu na martwa sonde przelewa paliwo na maxa
- na LPG pali tyle, ile ustawili by analiza spalin byla OK
cbdu. |
|
|
|
 |
allias [Usunięty]
|
Wysłany: 05-11-2007, 17:01
|
|
|
To by tlumaczylo to przesadzone przeplacanie i w jednym i drugim przypadku. 15L bezyny to zdecydowanie przesada. To nie jest polonez... |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 05-11-2007, 17:07
|
|
|
Ja może trochę sprostuję
(dotyczy to oczywiście instalacji IIgen jaką ma karpiu)
- masz instalacje LPG z emulacja sondy lambda (np. daje fale trojkatna)
- instalacja dawkuje gaz na podstawie odczytow z TPS i sondy lambda, czujka temperatury tylko zezwala lub nie na pracę na LPG
- jednoczesnie masz zwalona prawdziwa sonde lambda
efekt:
- na Pb ze wzgledu na martwa sonde przelewa paliwo na maxa
- na LPG pali tyle, ile może (też leje na maxa ze względu na martwą sondę - ale może być to mniej niż na Pb, bo silniczek dawkujący LPG ma wpisane w programie maksymalne otwarcie i więcej nie poda) |
|
|
|
 |
|