Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Raiz3n]

Witam, na wiosnę planuję zmienić auto. Obecnie jeżdżę Vectrą A 95r 1.8 90KM/66kW z LPG, jest to moje pierwsze auto i nie mogę złego słowa powiedzieć, jednak dostałem zastrzyk gotówki i na wiosnę chciałbym zmienić wozidło. Od jakiegos czasu oglądam różne autka i staram się jakieś wybrać. Moje typy to Vectra B, Toyota Avensis I, Audi A4B5, Honda accord VI, Rover 45, myślałem też nad Galantem a teraz natrafiłem na Carisme. Co do wymagań to jest ich troche, nie chcę auta mniejszego niż obecne, najlepiej sedan (chociaz carisma nawet w HB fajnie wygląda), pojemnosc nie mniejsza niż 1.8 i przede wszystkim w gazie bądź tańsze do zagazowania, obecne auto pali 15l w miescie i 10l w trasie (LPG) chciałbym zeby przyszłe nie paliło więcej, el.szyby i klima to podstawa. Ile pieniędzy musiałbym liczyć na zadbaną, zagazowaną carisme? Czy carisma to dobry wybór, jak koszta eksploatacji i tolerancja LPG?

[nytsug]

Jak szukasz Carismy do gazu to od razu Ci powiem:
1.6 90KM - super do gazu
1.8 SOHC 116KM - super do gazu
1.8 GDI DOHC 125 KM - NIE NADAJE SIĘ DO GAZU!!!!
1.8 MSX DOHC 140 KM - ciężko spotykana - do gazu OK

Najlepszym wyborem będzie albo 1.6 90KM albo 1.8 116KM. Ja miałem 1.6 z gazem sekwencją, mój ojciec ma nadal 1.8 116KM też sekwencję - porobiliśmy nimi ponad 100.000km na gazie i nic się nie psuło. Spalanie to ok 10-12l gazu przy jeździe nieemeryckiej. Mi raz udało się spalić gazu 7,5l na trasie. Części są bardzo tanie. Np. rozrząd kompletny dostaniesz za 250zł, amorki będziesz miał za 150zł sztuka, tarcze z klockami to 150zł za komplet na przód lub tył. Gdyby nawet coś z silnikiem się stało: cena silnika 500zł. Skrzynia jest droższa więc trzeba obejrzeć i posłuchać dokładnie przy kupnie.

Ze swej strony polecam! Wszystko zależy ile masz do wydania kasy. Można wtedy szukać coś w Twoim przedziale cenowym.

[plecho1]

Skrzynia pasuje od Renault tylko trzeba zrobić mała modyfikację. Carismy 1.6 do 2001 mają manualną regulację luzu zaworowego więc na LPG warto częściej sprawdzać luz zaworowy niż to przewidział producent. W Carismach po 2001 są już hydrauliczne samoregulatory więc tu nie trzeba nic z tym robić tylko nabijać kilometry
Ja tez z tych wszystkich polecam Carismę, proste i przyjemne auto a silniczek 1.6 naprawdę daje radę.

[Raiz3n]

No dobra Panowie ale ile musiałbym wyłożyć na taka carismę? Jeśli miałbym juz zmieniać autko to napewno na cos mocniejszego, obecnie posiadam 90KM a gabaryty całkiem podobne. Więc w gre wchodzi tylko silnik 116 albo 140KM, nie ukrywam że ten drugi bardziej mi pasuje to ile powinienem liczyć żeby nie wkopać się w jakiś złom?

[robertdg]

MSX 1.8 140KM w dobrym stanie to niemalże jak biały kruk.

[Raiz3n]

Co do vectry B to mam jedną w rodzinie i rzeczywiscie jest tragedia z rdzą, nadkola, progi, podwozie i podszybie, wszystko się ledwo trzyma. Avensis mi się podoba i naprawde dobre opinie zbiera, tylko moja piekna troche marudzi ze jej sie nie podoba ale to nadal jest opcja. Co do rovera i accorda to bez 10tyś zł nie mam co podchodzić, tak samo A4. Galanta jednego tez mam w rodzinie, strasznie mi sie podoba, silnik jest tam 2.5 czy 2.4 w gazie i rzeczywiscie pali kolo 15l po miescie, tylko taka moc za bardzo mnie korci cały czas myśle nad tą Carismą, jakos 2 dni temu zaparkowałem obok takiej i urzekla mnie szczerze mówiac, opinie też ma nienaganne, części są ponoć tanie i rewelacyjne spalanie. Skoro silnik 140KM to "biały kruk" to warto się zastanowić nad tą 116-tką. Przesiadając się z 90-konnej vectry pewnie i tak odczuje różnice, w sumie to 1.6 tez wcale nie taki zly pomysl. Powiedz mi tylko ile muszę liczyć żeby dostać zadbany egzemplarz, nalepiej z lpg? W necie jest pelno ofert między 3 a 6 tyś i wszystkie to są "igły" wg sprzedawców, wiadomo ze ktos nie sprzeda dobrego auta za bezcen a nie chce tracić czasu na tanie oferty i sie rozczarowywać.

[plecho1]

Tylko Carismy z innymi silnikami benzynowymi jak 1.6 16V i 1.8 GDI produkowane były do 1997r. więc jeśli chcesz młodszą niż 1997 i LPG, to zostaje jedynie 1.6. Galant 2.4 to GDI więc gazu nie założysz, jeśli pod LPG to albo 2.0 albo 2.5 V6.
Jeśli chcesz moc i LPG to najlepiej kup coś z turbo benzyną np. Volvo.
Też mam jedną Vectrę B 1.8 16V z 1997r. w rodzinie i też szczerze mówiąc nie polecam ze względu na korozję i trudność w dokonywaniu niektórych napraw. Miałem okazje w takim autku tylko u kolegi wyjmować skrzynię i powiem szczerze, że pierwszy i ostatni raz na takie coś w tym autku się zgodziłem. Również tuleje pływające tylnego zawieszenia to jakaś porażka, bardzo szybko się psują na naszych pięknych drogach. Jedynie chyba silnik jest dość udany w tym autku choć bywają czasem problemy z zaworem EGR.
Ja szczerze mówiąc jak będę zmieniał auto na coś w podobnej klasie, to na 90% będzie to młodsza Carisma 1.6 a jeśli miało by być coś większego w kombi, to raczej coś z Volvo właśnie w turbo benzynie.

[Raiz3n]

No to zostaje mi ten silnik 1.6 103KM o oznaczeniu 4G92, z tego co wyczytałem produkowany był od 2000 do 2004. Osiągi ma nawet ciut lepsze niz obecna vectra i spalanie bardzo na plus
Edit: jesli chodzi o moc to zalezy mi tylko zeby auto nie bylo slabsze od obecnego, wiadomo ze czym wiecej tym lepiej ale nie ma co szaleć. Co do tej vectry to szczerze mówiać bylem bardzo napalony na "B", moja ciotka kupiła 1999r 2.0 16V i przez pierwszy miesiac wsadziła w nią 3Tyś, moje 1.8 do tej pory zbiera się lepiej:) do wymiany zostały właśnie tuleje pływające a blacharz chce 3 Tyś za naprawde karoserii, do tego ciągła walka z błędem poduszki i wlasnie z EGRem.

[plecho1]

Mi też kiedyś podobała się Vectra B ale po pierwszym autku Astrze z 1992r. zmieniłem kierunek na Japonię i jak na razie jestem zadowolony choć Carisma nie jest w pełni Japończykiem.

[Raiz3n]

No ja jestem vectrą A bardzo miło zaskoczony, co prawda na początku miałem z nią przeboje ale to dla tego ze poprzedni właściciel o nią nie dbał i przyczarował do sprzedaży. Wszystko ogarnąłem własnymi rękami z pomocą porad z internetu i teraz jestem w 100% pewien że mnie nie zawiedzie, dzieki temu nauczyłem się sporo o mechanice i moge oszczedzić na wizytach w warsztatach. Na Vectre przesiadłem się odrazu z Toyoty Yaris 3 z ośrodka szkoleniowego i na początku byłem przerażony tym brakiem elektroniki, gabarytami i stanem auta ale pierwsza jazda zmieniła szybko moje zdanie i bylo nawet lepiej niz w yarisce:) Co do Japońców to już wcześniej słyszałem same dobre opinie, najpierw napaliłem się na galanta, w rodzinie mam jednego 2001r 2.5 w full wersji elegance z lpg do tego jeszcze colt 1.3 - zero problemów z tymi autami, potem wlasnie ta honda accord IV, strasznie byłem napalony na V-TECa no ale dobry egzemplarz to 13k +, wlasnie parkując obok tej carismy obejrzałem ją i przypadła mi do gustu a widzę że ceny są przystępne. Widze że też masz 1.6, w gazie? Jesteś w stanie mi powiedzieć ile musze szykować na dobry egzemplarz w lpg?

[plecho1]

Ja swoją kupiłem bez gazu, lepiej jest tak zrobić niż kupować z LPG bo nigdy nie wiadomo jak auto było traktowane i ile tak na prawdę przejechało na LPG. Dodatkowo nie każdy warsztat LPG chce później serwisować auto z instalacją nie montowana u nich. Brat kupił w Holandii tez Carisme z LPG 3 generacji i nikt za bardzo nie chciał tego ogarnąć a jeśli już to za sporą kasę. W końcu sami to ogarnęliśmy i teraz wszystko jest OK.

[Batmanikus]

Ja też kupiłem Cari bez korka wstydu. Założyłem w stacji polecanej przez STAG i właśnie mija mi 10 tyś km bez ani jednej zadyszki (prychania, kichania, szarpania, wybuchania czy innych dziwnych zachowań) Założono mi zestaw STAGa - wg mnie wart polecenia
A Carisma w porównaniu z Vectrą A to limuzyna. Mam dobre porównanie, ponieważ użytkuję oba samochody

[daniel0011]

10tyś. kilometrów co to jest moja carisma ma już gaz 10 lat i za miesiąc jade na wymiane butli, wystarczy co roku pojechać na regulacje i wymieniać filtr/filtry gazu. Też bez żadnego szarpania i prychania i śmiga, aż miło. Spalanie w moim mieście (45tys. mieszkanców) 10/11l a na trasie 8l (autostrada 150km/h - 9l)

[Batmanikus]

Ja mam instalację dopiero trochę ponad 4 miesiące, więc wiesz

[pyza]

ja osobiscie moge powiedziec ze mamy w rodzinie avensis 1.8 110km bena przed lift od 14 lat czyli od nowosci nigdy nie bita i nie moge zlego slowa powiedziec o tym aucie.nic sie nie psuje.jedynie wymiany bierzace i zero rdzy.no i ja mam carisme niespelna rok co moge powiedziec o tych dwoch autach to to ze avensis jest niezawodna lecz wykonczenie jest slabe moim zdaniem nuda,brak polotu wszystko toporne ale fajne zawieszenie.jesli chodzi o carisme to ma tyle lat co avensis i jest to gdi ale nie o tym mowa chodzi mi o wykonczenie ,zawieszenie,wyglad itp.carisma pod tym wzgledem bije na glowe avensis w srodku jest sto razy lepiej czuje sie to auto,wyglad ladniejszy,rdzy tez brak,zawieszenie twardsze wiec moim zdaniem gorsze.