[Carisma] Mrugająca dioda od drzwi. |
Autor |
Wiadomość |
meinteil
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma, 2002, DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Mar 2011 Posty: 18 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 19-04-2011, 08:22 [Carisma] Mrugająca dioda od drzwi.
|
|
|
Witam. Wyraźnie kiedy auto jedzie po nierównej nawierzchni dioda od drzwi zaczyna mrugać.
Co o tym sądzicie ? |
Ostatnio zmieniony przez glina 24-01-2013, 10:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
maniak30
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,8 GDI GLX '99
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 177 Skąd: czestochowa
|
Wysłany: 19-04-2011, 21:09
|
|
|
Zacznij poszukiwania od krańcówek .............. |
_________________ Najważniejsze jest obudzić się następnego dnia.......
 |
|
|
|
 |
waldek238
Nowy Forumowicz

Auto: ASX 1.6 Blue Sky
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Kwi 2008 Posty: 30 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 20-04-2011, 08:29
|
|
|
Na początek proponuję czyszczenie czujników otwartych drzwi. |
|
|
|
 |
jolly69
Mitsumaniak

Auto: Carisma '99 1,6 GL +LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 267 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 20-04-2011, 18:45
|
|
|
waldek238 napisał/a: | Na początek proponuję czyszczenie czujników otwartych drzwi. |
dokładnie.. a zwłaszacza od drzwi kierowcy ponieważ jest on inny niż w pozostałych drzwiach. Jest plastikowy i delikatny, poza tym odpowiada również za brzęczyk od włączonych świateł. Najczęściej się wyrabia, pozostałe w drzwiach to proste stalowe styki i tam za bardzo nie ma się co poluzować, co najwyżej mogą być nie dokręcone do karoserii. Jest jeszcze taka mozliwośc że któryś przewód odpiął się od czujnika (są na wsuwki) i jak jedziesz dotyka od środka do karoserii i zwiera obwód, stąd mruganie.Ta krańcówka w sklepie to koszt jakieś 20 zł. |
|
|
|
 |
stanrob
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,8 GDI LS 98r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Kwi 2011 Posty: 11 Skąd: Morąg
|
Wysłany: 07-06-2011, 22:08
|
|
|
Miałem podobny problem. Wielokrotnie sprawdzałem łączniki, czyli zaśniedziałe styki, brak masy itp.
Jak to w życiu bywa rozwiązanie było banalne - niedokręcone śrubki w zamku drzwi pasażera.
Pozdrawiam mitsumaniaków. |
|
|
|
 |
|